W tym roku kwestia wypłaty dywidendy jest kluczowa, zwłaszcza w sektorze energetycznym. Rynek poznał już propozycje potentatów branży. PGE zamierza wypłacić 0,86 zł na akcję (stopa 5 proc.), ZE PAK około 1,62 zł (stopa 5,8 proc.) natomiast Enea szykuje się do wypłaty 0,36 zł na każdy walor (stopa 2,6 proc.). W tym tygodniu swoją deklarację złożył Tauron.
Zarząd Tauronu rekomenduje przeznaczenie na dywidendę 262,88 mln zł z zysku za 2012 rok, czyli 0,15 zł na akcję. Polityka dywidendowa spółki zakłada wypłaty w latach 2010-2012 na poziomie nie niższym niż 30 proc. skonsolidowanego zysku netto przypadającego na rzecz akcjonariuszy jako jednostki dominującej. W zeszłym roku spółka wypłaciła 543 mln zł, co oznacza, że do kieszeni akcjonariuszy trafiło blisko 50 proc. całego zysku. To dawało 0,31 zł dywidendy na akcję.
– Konsensus rynkowy zakładał wypłatę przez Tauron 18 groszy dywidendy, więc ta propozycja jest minimalnie poniżej tego, co oczekiwał rynek. Ja byłem bardziej konserwatywny, bo oczekiwałem w moim modelu, że spółka nie wypłaci dywidendy. To było jednak zanim spółka podpisała umowę na dostawy węgla z Kompanią Węglową. Ta umowa dużo zmieniła. Ceny, które udało się zakontraktować są dużo niższe. Nie dziwi więc rekomendacja dywidendy, ale trudno się też dziwić, że spółka jest konserwatywna, biorąc pod uwagę ryzyka po stronie cen energii. – ocenia Flawiusz Pawluk, analityk UniCredit (PAP).
>> W serwisie znajdziesz analizę aktualnej sytuacji fundamentalnej Tauronu po wynikach za ostatni kwartał. >> Zobacz analizę najnowszego raportu przygotowaną przez analityka portalu StockWatch.pl
W związku z tym, że wypłata dywidendy za rok 2011 r. przekroczyła deklarowany w prospekcie i rekomendowany przez zarząd poziom 30 proc., tym razem zaproponowano minimalną możliwą wysokość. Proponowany dzień dywidendy to 3 czerwca, a termin jej wypłaty – 18 czerwca.
Ostatnie sesje przyniosły lekkie odbicie na akcjach Tauronu. Jednak od początku roku widać na kursie spółki nerwowe ruchy. Najpierw mieliśmy styczniowo-lutową przecenę wywołaną obawą o wyniki sektora w związku z zapowiedzią wysokich odpisów w PGE. Później przyszło odbicie i następnie powrót do spadków. Ostatecznie w tym roku kurs spółki jest na 11-proc. minusie.>> Sprawdź też walor od strony technicznej w serwisie ATTrader.pl