Pod znakiem niewielkiej przewagi spółek drożejących upłynęła pierwsza połowa poniedziałkowej sesji na giełdzie przy ulicy Książęcej. O godzinie 12:23 rosły kursy 40,4 proc. wszystkich notowanych spółek, w tym 11 z 20 warszawskich blue chipów, podczas gdy taniały walory 37,2 proc. z nich. Jednocześnie rosły też notowania 3 z 4 głównych indeksów. W największym stopniu zyskiwał WIG20, którego kurs podskoczył o 0,72 proc. do 2.183 pkt. W tym samym czasie reprezentujący szeroki rynek WIG rósł o 0,53 proc. do 59.045 pkt. sWIG80 rósł o 0,24 proc. do 12.443 pkt., po tym jak w pierwszej godzinie sesji wybił się do 12,508 pkt., wyznaczając nowy 1,5-roczny rekord, zyskując już od dołka z końca 2018 roku łącznie 20 proc. Jedynie mWIG40 stał w miejscu, testując w południe poziom 4.047 pkt. (-0,01 proc.), chociaż i on zdołał lekko poprawić swoje półroczne maksima.
Kolor zielony na GPW, ale również na większości europejskich parkietów, nie jest dziś większym zaskoczeniem. Nastroje na rynkach akcji są bowiem pozytywne. Wzmacniają je nie tylko ubiegłotygodniowe historyczne rekordy na Wall Street, połączone z deeskalacją napięcia geopolitycznego na Bliskim Wschodzie, ale przede wszystkim czekanie na zaplanowane na 15 stycznia podpisanie przez USA i Chiny tzw. porozumienia handlowego pierwszej fazy, czy też startujący we wtorek sezon publikacji wyników kwartalnych na Wall Street. W tym ostatnim przypadku sezon otworzą duże amerykańskie banki, które będą publikować raporty we wtorek, środę i czwartek. To o tyle istotne, że rynek oczekuje wzrostu zysków banków o 11 proc. w IV kwartale 2019 roku, podczas gdy w przypadku zysków wszystkich spółek z indeksu S&P500 oczekiwana jest dynamika zysków zbliżona do zera.
Dzisiejszy wzrost indeksu WIG20, który rośnie już trzecią kolejną sesję, odrabiając swoje starty z pierwszych dni roku, napędza przede wszystkim sektor finansowy z PKO BP (+1,9 proc. ) i PZU (+1,6 proc.) na czele. Jednak w gronie warszawskich blue chipów najmocniej wyróżnia się: CCC i Dino Polska. Akcje obuwniczej spółki tanieją trzecią kolejną sesję w reakcji na opublikowane w ubiegłym tygodniu rozczarowujące wyniki kwartalne. Jej kurs spada o 3,3 proc. do 93,85 zł, testując poziomy nieoglądane od ponad 6 lat.
Akcje Dino Polska drożeją o 2,9 proc. do 154,80 zł, atakując już dziś poziom 157,70 zł. Tę obserwowaną od kilku dni zwyżkę można łączyć z powrotem wiary inwestorów w to, że sieć supermarketów ponownie pozytywnie zaskoczy wynikami.
Jeszcze bardziej ciekawie jest na mniejszych spółkach. Kurs Wikany wystrzelił w górę o 16,8 proc. do 1,32 zł, po tym jak spółka ogłosiła ofertę zakupu do około 1,26 mln swoich akcji po cenie 1,40 zł za sztukę.
Medicalghoritmics, którego wzrost notowań przed weekendem napędzała informacja o tym, że jego spółka zależna „złożyła w grudniu 2019 roku 7301 wniosków o płatność od ubezpieczycieli z tytułu usług wykonanych przy użyciu technologii PocketECG na terenie USA”, dziś rośnie o 15,4 proc. do 21,70 zł, po informacji o tym, że Rockbridge TFI zwiększył udział w akcjonariacie powyżej 5,01 proc. głosów na walnym.
Akcje Biotonu drożeją o 8,2 proc. do 4,20 zł, rosnąc już dziś do 4,45 zł, po tym jak spółka poinformowała o otrzymaniu ugody z Harbin Gloria Pharmaceuticals w ramach której otrzyma on 9 mln dolarów.
Mocno w górę idą notowania banków z portfela Leszka Czarneckiego. Kurs Getin Noble Banku rośnie o 19,3 proc. do 0,37 zł, Idea Banku o 7 proc. do 2,52 zł, a Getin Holding o 6,4 proc. do 1,69 zł. Wzrosty te napędza informacja, że Getin Noble Bank zdecydował o uruchomieniu nowego, zatwierdzonego przez KNF, planu naprawczego.