Ożywienie na parkiecie staje się faktem. Wreszcie siłę zaczynają pokazywać małe spółki, których kursy zostały mocno zdołowane w 2011 roku. W nowym roku sWIG80 na razie nie ma sobie równych pod względem stopy zwrotu. Od początku roku wskaźnik najmniejszych spółek zyskał 4,4 proc., a mWIG40 oraz WIG20 odpowiednio 2,4 proc. oraz 3,7 proc. W ostatnich dniach wiele kursów małych spółek wręcz eksplodowało. Ale eksperci przestrzegają by nie dać się zwieść tej chwilowej euforii, bo za wcześnie mówić o początku hossy.
– Rzeczywiście indeks małych spółek jest istotnie silniejszy od innych indeksów. Odwilż na rynku powoduje, że do gry zaczęli powracać indywidualni inwestorzy, co z kolei powoduje wyraźne wybicie kursów mniejszych spółek. Wzrosty mogą się jeszcze utrzymać, ale za wcześnie jest mówić, że rynek czeka trwalsze wybicie. Na razie jednak poprawie sentymentu sprzyja brak złych czynników, dobre wskaźniki z gospodarki amerykańskiej oraz brak negatywnych reakcji na cięcie ratingów. W takim otoczeniu sWIG80 mógłby zawędrować na poziom 9200 pkt.– ocenia Łukasz Rosiński, p.o. dyrektora Departamentu Corporate Finance DM AmerBrokers
Wygląda więc na to, że jest szansa na dalszy wzrost indeksu małych spółek o kolejne kilka procent. Eksperci określają kilka kluczowych czynników, które mogą przesądzić o kontynuacji dobrej passy.
– W tej chwili rynek jest nastawiony do wzrostów, które mogą potrwać do końca stycznia. Pojawiło się kilka czynników sprzyjających tej sytuacji. Wymienił by tu spadek rentowności obligacji Włoch czy Hiszpanii. Dodatkowo siłę rynku pokazuje fakt, że ostatnie cięcia ratingów przez agencję S&P nie zrobiły większego wrażenia na inwestorach. Jedno czego można się obawiać, to tego, że poprawa sentymentu jest powszechna. To każe zachować ostrożność. W mojej ocenia, aby na rynku zagościła hossa potrzeba jeszcze kilku dobrych aukcji obligacji ze spadającą rentownością w unijnych krajach przeżywających problemy, w związku z nadmiernym zadłużeniem. Wówczas scenariusz dla rynku akcji powinien przesunąć się z negatywnego na pozytywny i to powinno wywołać trwalsze wzrosty. – uważa Grzegorz Pułkotycki, dyrektor działu analiz DM BZ WBK.
>> Szukasz tanich spółek? Wystarczy Ci wskaźnik C/WK i dodatni zysk operacyjny? >> Zobacz zestawienie wszystkich papierów z GPW dostępne bez opłat w serwisie.
W dużej części małych spółek o zachowaniu notowań decydują drobni inwestorzy. Ale w sukurs mogą przyjść im też fundusze.
– Na wielu spółkach linia trendu spadkowego łamie się, co może sugerować chociażby średnioterminowe wzrosty. Popyt idzie ze strony indywidualnych inwestorów, ale przy niektórych małych spółkach do gry mogą włączyć się fundusze. Z ciekawych spółek wchodzących w do indeksu sWIG80, które zresztą są w naszym portfelu na 2012 roku wymieniłbym Amicę, City Interactive, Coliana, Cormay oraz Hawe. Do tego dorzuciłbym Open Finance, który powinien pokazać dobre wyniki za IV kwartał, nieźle wyglądający fundamentalnie Cognor, Integer stojący przed rozstrzygnięciem w sprawie ważnego kontraktu oraz ciekawie wyglądający na ostatnich sesjach Groclin. – mówi Łukasz Rosiński.
Wiarę w podtrzymanie ożywienia na małych spółkach mają też inni eksperkci, którzy typują ciekawe i atrakcyjne ich zdaniem papiery z indeksu sWIG80. W ocenie analityka DM BZ WBK na rynku jest dużo tanich spółek. Warto zwrócić uwagę na te z silnym bilansem oraz obficie korzystające na słabym złotym. Zalecana jest natomiast unikanie firm silnie zadłużonych, szczególnie w walucie obcej, mających mało gotówki oraz dużo należności trudno ściągalnych. Atrakcyjne spółki można łowić praktycznie we wszystkich branżach.
– Patrząc pod kątem wyników za IV kwartał zwróciłbym uwagę na dystrybutorów IT. Miały one bardzo dobry miniony kwartał, ale jest duża niepewność o przyszłe kwartały. Natomiast dobre perspektywy ma Apator. Spółka szczególnie dynamicznie rozwija eksport. Notuje tu dwucyfrową dynamikę. Zwróciłbym uwagę także na Relpol, który ma szansę na szybki rozwój. Spółka jest relatywnie tania przy założeniu dwucyfrowego wzrostu przychodów. W mojej ocenie tanie jest także Rafako. To w Polsce i regionie jedna z najbardziej kompetentnych firm w segmencie budowy bloków energetycznych. Perspektywy na tym rynku są dobre i spółka ma potencjał. – wymienia dyrektor działu analiz DM BZ WBK.
>> Jesteś wymagający pod względem fundamentalnym, szukasz spółek o niskim zadłużeniu, dobrym ratingu i niskiej cenie? >> Wypróbuj Skaner fundamentalny w serwisie, gdzie sam określasz kryteria wyszukiwania.
Wśród wskazań analityków pojawiły się także zagraniczne spółki, wszystkie z Ukrainy.
– Wyróżniłbym Agroton oraz KSG Agro. Obie spółki są notowane z dyskontem do swojej branży. Potrzebne jest odwrócenie tendencji spadkowej na rynku zbóż, aby te spółki mogły wyraźniej odbić. Zwróciłbym także uwagę na spółkę Sadovaya. Ukraińska kopalnia radzi sobie dobrze i na ten rok zakłada prawie 100-proc. wzrost zysku netto. Spółka produkuje węgiel energetyczny, który nie podlega takim wahaniom. – mówi Grzegorz Pułkotycki.
Na możliwe wzrosty w sWIG80 wskazuje także analiza techniczna. Ciekawa sytuacja jest na przykład na walorach Amica, której technika daje szansę na wzrost w krótkim terminie.
– W układzie dziennym cena po formacji bazy wybiła się w górę – doszło do przebicia oporu na 33,13 zł. Cena po wybiciu poza górną wstęgę Bollingera weszła do jej wnętrza (korekta po wybiciu w górę). Wybiciu ceny w górę towarzyszą wskazania kupna na MACD, Parabolic i Stochastic. MACD zakręcił w górę ponad linią zero. Stochastic wszedł do pasma wykupienia. ROC zakręcił nad linią zero. Średnia ruchoma porusza się w trendzie bocznym, a po ostatniej zwyżce ceny, zakręciła w górę. Wskaźnik Akumulacja / Dystrybucja porusza się w górę w lekkim trendzie wzrostowym. – podsumowuje Krzysztof Borowski, analityk KBC Securities.
Inną spółką zaproponowaną przez eksperta od analizy technicznej jest Comarch. Kurs informatycznej spółki ma przed sobą najbliższe opory na poziomach: 61,50 zł, 73,05 zł oraz 75,45 zł.
– W układzie dziennym cena przebiła w górę linię ST trendu spadkowego – sygnał kupna. Aktualnie porusza się w KT trendzie wzrostowym. Można nawet zaryzykować tezę o kanale wzrostowym. Cena właśnie dotarła do górnego ograniczenia tego kanału – lokalny opór (możliwość wystąpienia KT korekty spadkowej). Fala wzrostowa jest nachylona pod mniejszym kątem do osi czasu niż poprzedzającą ją fala spadkowa (techniczna słabość waloru). Na wskaźnikach AT przeważają sygnały kupna – potwierdzenie zwyżki ceny. MACD zwyżkuje powyżej linii zero, a Stochastic wygenerował wskazanie kupna w paśmie wykupienia. ROC pozostaje powyżej linii zero. Wskaźnik Akumulacja / Dystrybucja porusza się w trendzie bocznym – brak potwierdzenia ostatniej fali wzrostowej – podkreśla ekspert KBC Securities.
