W kolejnej analizie systematyzującej fundamenty spółek po wynikach za III kwartał klasyfikujemy giełdowe firmy w oparciu o metodę growth investing. Pozwala ona wyłowić nie tylko spółki charakteryzujące się dużą dynamiką wzrostu zysków, ale także takie, które mają perspektywy na jeszcze lepsze wyniki w przyszłości. W myśl tej strategii idealnie byłoby, aby zyski rosły przez ostatnie 5 albo i 10 lat. Kilkuletni trend narastających zysków potęguje szansę na kontynuację w kolejnych latach. Tempo wzrostu powinno być znacznie szybsze niż w sektorze, oprócz tego zarząd powinien trzymać dyscyplinę kosztową, czyli nie dopuszczać do spadku marży. Obowiązkowo spółka powinna mieć dobrą rentowność, bo same zyski to nie wszystko, jeśli efekt jest zbyt mały w stosunku do zaangażowanego kapitału.
Według tej metody badanie rentowności opieramy o zysk kwartalny na akcję na poziomie skonsolidowanym (EPS – Earnings Per Share), aby wykluczyć efekty ewentualnych emisji bądź skupu akcji w trakcie analizowanego okresu. Przy selekcji spółek pod kątem długofalowego wzrostu kierowaliśmy się nachyleniem linii regresji przeprowadzonej przez punkty ośmiu kwartalnych zysków na akcję. Takie zawężenie czasowe nie jest przypadkowe, ponieważ nasz rynek szybko się rozwija, a debiutów przybywa. Dlatego gdyby patrzeć przez pryzmat ostatnich 5-10 lat, ograniczylibyśmy się jedynie do niewielkiej grupy starych spółek, tymczasem na rynku pojawiają się nowe, innowacyjne przedsiębiorstwa z ciekawymi i skutecznymi modelami biznesowymi.
>> Zobacz pozostałe zestawienia wyników za III kwartał przygotowane przez analityków StockWatch.pl:
- Giełda po wynikach: 5 liderów najbardziej zyskownych sektorów
- Giełda po wynikach: ranking 13 spółek z największą gotówką
- Giełda po wynikach: ranking najbardziej zadłużonych spółek
- Giełda po wynikach: ranking 26 najbardziej rentownych spółek
- Giełda po wynikach: najtańsze spółki wg C/WK Grahama
- Giełda po wynikach: 7 ciekawych spółek wg strategii CANSLIM
Dzięki tak ustalonym kryteriom wyłoniliśmy 9 spółek wg metody growth investing. W tym miejscu należy podkreślić, że niepokojącym sygnałem płynącym z całego rynku jest znaczne spowolnienie wzrostu na poziomie kwartalnego zysku netto na akcję. W tej odsłonie rankingu mamy tylko jedną spółkę z dynamiką powyżej 100 proc., podczas gdy jeszcze na wiosnę, po wynikach 2011 r., było ich aż dwanaście. >> Poprzednim razem powyższe kryteria spełniło 12 spółek – raport znajdziesz tutaj.
Na dodatek dopuściliśmy w analizowanym okresie najwyżej dwa kwartały na ujemnym wyniku, bo gdyby nie ten warunek łagodzący (z powodu sezonowości w niektórych branżach), grono naszych wybrańców byłoby jeszcze mniejsze. Kolejnym mankamentem zestawienia jest fakt, że zdecydowana większość wzrostowych spółek to reprezentanci starej gospodarki. Tylko jedna firma z naszego rankingu jest mocno innowacyjna w zakresie produktów i usług, pozostałe wprowadzają innowacje procesowe, albo po prostu korzystają z efektu inwestycji. Do tego okazuje się, iż ponadprzeciętnie zyskowne i szybko rosnące spółki są drogie.
ranking najszybciej rosnących spółek z GPW wraz z dynamiką wzrostu kwartalnego zysku na akcję, zwrotem z kapitału własnego (ROE) oraz wskaźnikami cenowymi C/WK, C/Z i EB?EBITDA, a także omówieniem głównych spółek z rankingu
Na szczycie naszego rankingu jest LPP z tempem wzrostu zysku przekraczającym 200 proc. Tegorocznymi wynikami krajowy lider dystrybucji odzieży potwierdza, że potrafi prężnie rozwijać się i to bez względu na kryzys gospodarczy. Wątpliwości co do tego nie mieli inwestorzy oraz analitycy. Dowodem tego jest systematyczne bicie rekordów notowań i coraz wyższe wyceny w rekomendacjach. Warto zwrócić uwagę, że ostatnio wśród analityków pojawiają się głosy, że dalsza dynamiczna ekspansja jest już uwzględniona w kursie akcji spółki. Podobne wnioski nasuwa analiza wskaźników, które aktualnie są na wysokich poziomach. >> Zobacz także najnowszą analizę techniczną spółki.
Na drugim miejscu uplasowało się PZU. Notowania największego polskiego ubezpieczyciela także zaliczyły udaną szarżę. Można powiedzieć, że wspólnie z KGHM są głównymi lokomotywami wzrostów indeksu WIG20 z ostatnich miesięcy. Obie spółki ustanowiły własnie nowe historyczne szczyty. Ostatnio JP Morgan podwyższył cenę docelową dla akcji PZU do 430 zł z 421 zł, zalecając przeważanie. Zysk netto grupy ubezpieczeniowej w III kwartale 2012 r. wzrósł o 268 proc. w ujęciu rocznym i o 25 proc. licząc kwartał do kwartału. Na podium załapał się także Żywiec. Jednak tu należy zauważyć, że spółka charakteryzuje się znikomym free floatem, a poza tym ma nierynkowo duże zadłużenie, wąski kapitał własny i przez to niereprezentatywnie duże ROE, dlatego jest o wiele mniej atrakcyjna jako potencjalny obiekt inwestycji.
W gronie naszych wybrańców znalazł się tez Integer.pl, jedyna silnie innowacyjna spółka. Przypomnijmy, że firma realizuje szeroko zakrojony projekt paczkomatów. Integer.pl ma plan, by w ciągu 4,5 roku uruchomić blisko 16 tys. urządzeń do nowoczesnej obsługi pocztowej. Projekt tej ekspansji, realizowany wspólnie z PineBridge Investments (globalnym funduszem private equity), wyceniany jest na około 300 mln euro. Ostatnie miesiące dla kursu spółki to również dynamiczna wspinaczka, co wskazuje, że rynek konsumuje już przyszły sukces przedsięwzięcia. >> Zobacz jak polska spółka zamierza zarabiać na paczkomatach.
W rankingu mamy też typowego przedstawiciela starej gospodarki. Jest nim lubelski producent węgla – Bogdanka. Ostatnio analitycy DM PKO PB obniżyli rekomendację dla spółki do trzymaj z ceną docelową 140 zł. Ich zdaniem ostatni kwartał 2012 roku oraz cały 2013 r. będą dla Bogdanki znacznie bardziej wyboiste. Z kolei analitycy Wood&Company poszli w przeciwnym kierunku i podwyższyli cenę docelową dla akcji lubelskiej kopalni do 167 zł i utrzymali zalecenie kupuj. Oprócz Bogdanki i PZU grono blue chipów w naszym rankingu reprezentuje BRE Bank.
W zestawieniu znalazły się także mniejsze spółki. Przykładem tutaj jest Benefit System, który pojawił się także w ostatnim rankingu siedmiu ciekawych spółek wg strategii CANSLIM. Spółka dostarcza nowatorskie rozwiązania w obszarze pozapłacowych świadczeń pracowniczych z zakresu sportu i rekreacji. W połowie ubiegłego miesiąca Benefit dostał rekomendację kupuj od Erste Group z ceną docelową 250 zł.
W rankingu mamy również ZPUE. Dawny Zakład Produkcji Urządzeń Elektrycznych ma za sobą udany III kwartał, w którym zysk operacyjny zwiększył w ujęciu rocznym z 6,7 mln zł do 10,7 mln zł, a netto z 5,4 mln zł do 8,4 mln zł. Na koniec warto wspomnieć o jedynym przedstawicielu spółek zagranicznych. Mowa tu o ukraińskiej spółce Astarta. W tym miesiącu ING podwyższył cenę docelową dla spółki do 50,50 zł z 45 zł i podtrzymał rekomendację sprzedaj.
>> Wprowadź własne kryteria skanuj rynek w poszukiwaniu najlepszych spółek. >> W serwisie jest dostępny skaner fundamentalny, który ułatwi samodzielne poszukiwania.