Prezes Polskiej Izby Paliw Płynnych wystosowała ostre pismo do prezesów PKN Orlen i Grupy Lotos – donosi dzisiejszy Puls Biznesu. Dziennik cytuje korespondencję, w której koncernom zarzucane są praktyki monopolistyczne, niezgodne z zasadami gospodarki rynkowej. Autor pisma wzywa do ponownego podniesienia cen powyżej 5 zł za litr E95, gdyż obecny poziom zagraża bytowi małych stacji – cytuje PB.
StockWatch.pl patrzy na to inaczej. Prezes PIPP pod sztandarem ochrony konkurencji, wzywa tak naprawdę do regulacji rynku. Ceny powinny być jednak ustalane w drodze gry rynkowej. Jest faktem, że przez ostatnie 2-3 lata ceny na stacjach Lotosu i Orlenu były bardzo wysokie, niekiedy wyraźnie przekraczające te spotykane na stacjach zachodnich koncernów pozycjonujących się wyżej. Nasze firmy generowały dodatkową marżę, co widać w ich wynikach finansowych, które bardzo mocno się poprawiły. jednocześnie ratowały swoją trudną sytuację, wychodząc z kryzysu. Utrzymywanie wysokich cen powodowało jednak powolną utratę rynku. Teraz tendencja się odwróciła, rodzime spółki ponownie pracują nad zwiększeniem udziału w rynku, o czym pisaliśmy w serwisie.
Co najważniejsze dla inwestorów, obniżka cen może przełożyć się na zwiększenie wartości notowanych na giełdzie spółek PKN Orlen SA i Lotos SA. Przy sprzyjających tendencjach na rynku ropy, czeka je poprawa wartości wewnętrznej. Na dzisiejszej sesji, po interwencji na franku, kursy nieznacznie rosną. Do południa Orlen zyskiwał 3 proc., a Lotos niecałe 2 proc.
- Pełna analityka finansowa Orlenu i Lotosu w serwisie
http://www.stockwatch.pl/gpw/pknorlen,wykres-swiece,wskazniki.aspx
http://www.stockwatch.pl/gpw/lotos,wykres-swiece,wskazniki.aspx






















