We wtorek odbyło się za jednym zamachem nadzwyczajne i zwyczajne walne zgromadzenie akcjonariuszy spółki Religa Development, która w połowie września wystąpiła z wnioskiem o ogłoszenie upadłości z możliwością zawarcia układu. W zgromadzeniu wzięli udział akcjonariusze reprezentujący 64,21 proc. kapitału zakładowego. Podczas obu walnych odbyło się głosowanie nad decyzją o emisji nowych akcji o łącznej wartości nominalnej nie większej niż 4,75 mln zł w drodze jednego lub kilku podwyższeń kapitału zakładowego. Projekt uchwały zakładał możliwość ograniczenia prawa poboru dla dotychczasowych akcjonariuszy lub nawet jego wyłączenia za zgodą rady nadzorczej spółki.
Ostatecznie dokument nie został przyjęty przez walne (za głosowało 22,28 mln głosów, przeciw 37,72 mln głosów). Wśród przeciwników emisji byli przedstawiciele Inwestor Property Fundusz Inwestycyjny Zamknięty Aktywów Niepublicznych, którzy zgłosili do protokołu swój sprzeciw. >> Komunikat z załącznikiem znajdziesz tutaj.
– Jesteśmy za szukaniem inwestora, ale po podpisaniu umowy inwestycyjnej, ponieważ przy obecnej propozycji zapisu utracimy kontrolę nad spółką. – oświadczył Emil Łobodziński po głosowaniu.
>> Na podstawie ostatnio przekazanych dokumentów można przypuszczać, że kluczowe dla rynku informacje zostały przetrzymane przez 2,5 miesiąca. >> Czy Religa Development ukrywał swoją sytuację finansową?
Przypomnijmy że w 2010 r. fundusz udzielił pożyczki spółce Religa Development na kwotę 5,7 mln zł. Pożyczka była oprocentowana według stałej stopy procentowej wynoszącej 20 proc. w skali roku. Termin jej wymagalności minął w marcu 2012 r., a na początku sierpnia spółka poinformowała, że Investor Property FIZ Aktywów Niepublicznych wypowiedział ją. Ponadto, głosami tego funduszu, zarząd spółki nie otrzymał skwitowania z wykonania obowiązków w 2011 roku. Nie rozpatrzono też sprawozdania z działalności za ten okres.
Sama spółka jeszcze przy okazji informacji na temat wniosku o upadłość wspomniała, że zarząd firmy zdecydował o fuzji dewelopera z inwestorem zewnętrznym branżowym lub finansowym. Jednak wówczas żadnych konkretów nie podano.
Druga ważna informacja na temat spółki dotyczy odwieszenia kursu. Od środy można ponownie składać zlecenia na papiery Religa Development. Problem w tym, że ceny ofert kupna i sprzedaży są tak daleko od kursu odniesienia, że system je blokuje i próbuje równoważyć. Przypomnijmy, że notowania dewelopera zostały zawieszone jeszcze na początku lipca – wówczas jeden walor był notowany po 0,08 zł. Warunkiem odwieszenia było przekazanie sprawozdania finansowego za 2011 r. oraz opinii i raportu biegłego niezależnego rewidenta. Pierwszy dokument został przekazany pod koniec sierpnia, a wyniki badania trafiły do publicznej wiadomości dopiero 1 października. Spread w zleceniach na środowej sesji wynosi od 1 do 4 gr i do godziny 15:30 nie została zawarta żadna transakcja.
>> Z powodu niewypłacalności emitenta, StockWatch.pl zawiesił nadawanie ratingu Altmana deweloperskiej spółce. >> Najważniejsze informacje o kondycji spółki znajdziesz na dedykowanej stronie w serwisie.