
Źródło: ATTrader.pl
Pierwsza połowa piątkowej sesji, ostatniej w lipcu, upłynęła pod znakiem spadków. Szczególnie blue chipów. O godzinie 12:35 indeks WIG20 spadał o 0,93 proc., cofając się do 2.244 pkt. W tym samym czasie WIG spadał o 0,65 proc., ale już mWIG40 tylko o 0,18 proc., a sWIG80 stał w miejscu i był zaledwie 0,05 proc. na minusie. Łącznie taniały akcje 46,4 proc. wszystkich notowanych w Warszawie firm.
W indeksie WIG20 taniały akcje 13 z 20 spółek. Najmocniej Orange Polska, bo aż o 3,23 proc. do 7,335 zł. Tuż za telekomunikacyjną spółką uplasowało się Allegro. Jego notowania spadały o 2,89 proc. do 65,79 zł i to właśnie Allegro w największym stopniu ciążyło indeksowi. Skąd ten spadek? To pośrednia reakcja na wczorajsze mocne spadki… Amazona w handlu posesyjnym, jakie miały miejsce po publikacji wyników kwartalnych. Wyników, które zostały odebrane jako koniec „pandemicznego eldorado” dla Amazona. Inwestorzy tę interpretację rozciągają teraz na Allegro.
Spory udział w spadkach WIG20 ma jeszcze KGHM, któremu lekko ciąży sytuacja na rynku miedzi i gdzie ma miejsce realizacja zysków po wczorajszym wzroście o 4,07 zł. Dziś kurs miedziowego koncernu spada o 1,55 proc. do 197,40 zł. Lekko niepokoić może to, że ta korekta ma miejsce z psychologicznego poziomu 200 zł.
Kurs PGNIG spada o 1,64 proc. do 6,244 zł w reakcji na wyniki. Spółka rozczarowała wynikami. W II kwartale wypracowała 1,66 mld zł zysku EBITDA wobec prognozowanych 1,99 mld zł i wobec 6,45 mld zł rok wcześniej. Zysk netto stopniał natomiast do 0,58 mld zł z 5,14 mld zł i również był poniżej oczekiwań (0,83 mld zł).
Najmocniejszą spółką w gronie blue chipów jest Mercator. Jego notowania rosną o 2,22 proc. do 203 zł, odreagowując wczorajszą przecenę aż o 12,59 proc., która sprowadziła notowania do poziomów nieoglądanych od roku.
Warto też odnotować, że akcje LPP wyznaczyły dziś nowy historyczny rekord na poziomie 14050 zł.
Odbija nie tylko Mercator, ale również XTB. Akcje tego domu maklerskiego drożeją o 3,13 proc. do 13,52 zł, po wczorajszym tąpnięciu o 25,38 proc. w reakcji na mocno rozczarowujące wyniki za ostatni kwartał.
Na szerokim rynku mocno wyróżnia się również Kernel. Kurs wystrzelił o 7,71 proc. do 53,10 zł, rosnąc dziś już do 54,20 zł, po tym jak inwestorzy dowiedzieli się, że spółka panuje skup do maksymalnie 19,2 mln akcji własnych za kwotę do 250 mln dolarów.
Piątkową sesję, pomimo sięgającej blisko jeden procent przeceny WIG20, należy uznać za dość spokojną. Nie tyle dlatego, że giełdowi gracze zupełnie zignorowali opublikowane rano przez GUS dane o najwyższej od dekady inflacji w Polsce, ale dlatego, że ten spadek indeksu nie wpływa na ogólną sytuację na jego wykresie. Od dwóch miesięcy pozostaje on w trendzie bocznym, który można zamknąć ogólnym przedziałem 2200-2300 pkt. i na chwilę obecną nie ma sygnałów, żeby w najbliższych dniach nastąpiło jakieś wybicie.