Analiza: Co dalej z odbiciem na warszawskiej giełdzie
Eksperci rynkowi zgodnie twierdzą, że lutowa odwilż na giełdzie to coś więcej niż zwykła korekta wzrostowa. Za kontynuacją wzrostów przemawia ciekawy układ techniczny warszawskich indeksów, atrakcyjne wyceny sporej części akcji oraz pokusa gry pod działania stymulacyjne banków centralnych.
Warszawski parkiet nadal imponuje silą. W tydzień WIG20 zyskał blisko 5 proc., co w Europie daje mu trzecie miejsce, tuż za fińskim HEX i rosyjskim RTS. Lutowa odwilż na rynku akcji to m.in. efekt topniejącego napięcia politycznego, odbicia kursów najważniejszych surowców przemysłowych oraz spekulacji na temat dalszego dodruku pieniędzy przez banki centralne. W tym tygodniu wparciem dla inwestorów jest informacja na temat porozumienia na linii UE-Wielka Brytania. Premier David Cameron zapewnił, że będzie rekomendował swoim wyborcom głosowanie za pozostaniem w strukturach unijnych. >> Zobacz także: Co tak naprawdę oznacza Brexit?
Do wzrostów na warszawskim parkiecie przyłożyli się też jednak inwestorzy zagraniczni, którzy dysponują grubymi portfelami. Ich udział w grze potwierdzają wysokie obroty. W ubiegłym tygodniu na dwóch wzrostowych sesjach wartość handlu przekroczyła barierę 1 mld zł.
– Na ostatnich sesjach pozytywnie należy odebrać wzrost wolumenu obrotu. Z technicznego punktu widzenia na uwagę zasługuje zamknięcie luki z grudnia na indeksie WIG20. Kolejnym celem jest poziom 1.900 pkt., którego pokonanie otworzyłoby drogę w kierunku 2.000 pkt. i wyżej. Natomiast ryzyka fundamentalne dalej są aktualne. Przede wszystkim wątpliwości budzi rozwój gospodarczy na świecie, szczególnie w sektorze przemysłowym. Niemniej wcześniejsza, wielomiesięczna przecena, poprawiła wskaźniki wycen spółek. Wskaźnik C/Z dla naszej giełdy to 12,3. Dla porównania na Węgrzech to 11,1, a w wypadku rynku niemieckiego 11,8. Wyższy C/Z jest w USA – 16. Dodatkowo na korzyść naszego parkietu działa wysoka stopa dywidendy. Dużo spółek płaci atrakcyjną dywidendę. – mówi Michał Krajczewski, analityk BM Bank BGŻ BNP Paribas.
Sowite dywidendy mogą niebawem przyciągnąć inwestorów szukających alternatyw dla nisko oprocentowanych lokat bankowych. W zeszłym roku wiele spółek płaciło ponad 5-proc. dywidendę, ale tegoroczny sezon zapowiada się jeszcze lepiej. Wśród wstępnych deklaracji nie brakuje propozycji o stopie sięgającej 7 proc. Najwyższe kwoty jak co roku oferują spółki z segmentu WIG20. >> Zobacz także: 8 bogatych spółek już obiecało wypłatę dywidendy w 2016 r.
Indeks blue chipów prezentuje się obiecująco również od strony technicznej. Krzysztof Borowski, ekspert z SGH zwraca uwagę, że w szerszej perspektywie przed WIG20 rysuje się szansa na utworzenie formacji odwróconej głowy z ramionami. W takim scenariuszu wskazana byłaby korekta do poziomu około 1.730 pkt. Wtedy dobrze wyglądałoby drugie ramię. Później z tego pułapu ekspert dopuszcza ruch w kierunku 2.200 pkt.
Optymistyczną prognozę dla polskiego rynku akcji ma także ekspert z CDM Pekao. Zdaniem Wojciecha Białka, GPW najgorsze ma już za sobą. Dodaje, że drugą falę wzrostową poprzedzi korekta, która mogłaby sprowadzić szeroki rynek w okolice nawet 44.000 pkt. Następnie prognozuje wiosenne odbicie nawet o 18 proc.
– Wygląda na to, że WIG ma już dołek za sobą. Świadczy o tym m.in. mocny ruch w górę na środowej sesji. Po raz ostatni 3-proc. ruch indeksów w górę miał miejsce pod koniec 2011 r., kiedy doszło do uklepywania dołków po wcześniejszym tąpnięciu. Ostatnie ruchy na S&P i WIG przypominają odbicie z końca sierpnia zeszłego roku. Wówczas zapoczątkowało to mocniejszy ruch w górę trwający do początku listopada. Teraz też spodziewam się mocniejszego odbicia, choć niewykluczone, że będzie przedzielone korektą. W mojej ocenie, teraz kończymy pierwszą fazę wzrostów, a zatrzymaniem dla indeksu WIG może okazać się opór na 46.800 pkt. Później oczekiwałbym korekty i cofnięcia się w kierunku 44.000-45.000 pkt. Następnie kolejny ruch wzrostowych mógłby wynieść indeks WIG w kierunku 50.000-52.000 pkt. – mówi Wojciech Białek, główny analityk CDM Pekao.
>> Szukasz spółek o solidnych fundamentach? Świetnie, mamy coś specjalnego! >> W serwisie jest dostępny skaner fundamentalny, który ułatwi selekcję najdorodniejszych spółek
Swój scenariusz na najbliższe tygodnie ma też szef działu analiz Xelion DI. Piotr Kuczyński nastawia się na kontynuację wzrostów przez najbliższe trzy tygodnie do najbliższych posiedzeń banków centralnych. Najnowsze słabe dane dotyczące PMI dla przemysłu w Niemczech i Francji mogą rodzić dodatkowe spekulacje, że EBC będzie zmuszone do podjęcia dodatkowych działań stymulacyjnych.
– Spodziewałbym się dalszego wzrostu indeksów przynajmniej do marcowego posiedzenia banków centralnych z Europy i Japonii. ECB obraduje 10 marca, Bank Japonii 14-15 marca. Później zachowanie rynku będzie zależało od tego, jaką pomoc zaserwują banki centralne. – prognozuje Piotr Kuczyński, główny analityk DI Xelion.
Barometrem wzrostów na rynkach akcji jest sytuacja na wykresach głównych surowców, na czele z ropą naftową. W ostatnich dniach ważnym wsparciem dla cen czarnego złota były doniesienia, że Rosja porozumiała się z Arabią Saudyjską i kilkoma innymi producentami ropy w OPEC w sprawie zamrożenia poziomów wydobycia. Piotr Kuczyński oczekuje stabilizacji cen tego surowca w okolicach 40 USD/baryłkę.
– Moim zdaniem, twarde dno na ropie naftowej jest już uklepane. Wspomniany sojusz w wyniku perswazji Saudyjczyków czy Rosjan może zostać wkrótce poszerzony. Poza tym, nie wiadomo na ile w obliczu problemów z obsługą zobowiązań wydajny będzie w najbliższych miesiącach amerykański sektor łupkowy. Wśród towarów rolno-spożywczych tania jest pszenica. Nad rynkiem cały czas wisi efekt El Nino. W Indonezji i Malezji panuje susza i szaleją pożary. Warto obserwować w tej sytuacji kakao. Ciekawie jest też na kursie kawy. Tegorocznym zbiorom w Wietnamie zagraża susza, mogąca istotnie przetrzebić (nawet o kilkadziesiąt procent) tamtejsze plony. Wietnam jest wiodącym producentem kawy Robusty na świecie. – mówi Wojciech Kowalski, analityk DM EFIX.
>> CMC Markets Broker CFD: akcje, indeksy, forex, surowce – ponad 10 000 instrumentów >> Otwórz demo

Źródło: Biuro Maklerskie Banku BGŻ BNP Paribas.