
Na ostrzejszych limitach kadmu skorzystałyby przede wszystkim rosyjskie koncerny.
Burzliwa debata na temat proponowanych przez Komisję Europejską limitów metali ciężkich, m.in. kadmu w nawozach fosforanowych trwała blisko 2 lata. Ostatecznie Parlament Europejski i kraje członkowskie UE zawarły wstępne porozumienie w tej sprawie. Wszystkie strony zgodziły się na limit 60 mg/kg przez trzy lata po wejściu regulacji w życie. Po siedmiu latach Komisja Europejska sprawdzi czy przepisy działają zgodnie z planem i czy możliwe będzie dalsze ograniczenie limitów.
– Limit kadmu na poziomie 60 mg/kg jako kompromis będący efektem prac Trialogu to ogromny sukces zważywszy na początkowe propozycje. Do rozpoczęcia prac Trialogu, jeszcze w trakcie prezydencji bułgarskiej tylko stanowisko Rady zawierało wyłącznie poziom 60 mg/kg. Stanowisko Parlamentu Europejskiego i propozycja KE oczekiwały (w różnych odstępach czasowych) redukcji do poziomów 40 mg oraz finalnie do poziomu 20 mg – informuje Grupa Azoty.
Jeszcze w marcu 2016 r. Komisja Europejska chciała, by limit wynosił 60 mg/kg przez pierwsze trzy lata od wejścia porozumienia w życie, a potem byłby zmniejszany do 40 mg/kg, a ostatecznie w 2030 roku miał osiągnąć 20 mg/kg. Z kolei Parlament Europejski w październiku 2017 r. proponował limit 40 mg/kg z sześcioletnim okresem dostosowania, który po 12 latach miał zmniejszyć się do 20 mg/kg.
Regulacje mocno ograniczające ilość kadmu w nawozach byłoby niekorzystne dla polskich producentów. Najmniej jest go w rosyjskich nawozach, więc wprowadzenie ostrzejszych limitów ułatwiłoby tamtejszym firmom dostęp do europejskiego rynku. Według raportu przygotowanego na zlecenie Parlamentu Europejskiego, limit 60 miligramów kadmu na kilogram nawozu wykluczy z rynku ok. 8 proc. obecnie sprzedawanych nawozów. Jednak gdyby limit obniżono do 20 mg/kg, z rynku wypadłoby już 56 proc. nawozów.
– Te poziomy na drodze długich i żmudnych rozmów trójstronnych ostatecznie nie znalazły wystarczającego poparcia. Dlatego, Grupa Azoty mimo wyrażonego na początku prac oczekiwania poziomu 80 mg (jeszcze przed głosowaniem w PE i stanowiskiem rady UE) ocenia ten wynik jako sukces – czytamy.
Proponowane regulacje wywołały duże kontrowersje wśród państw członkowskich. Tłem dla sprawy były kraje Afryki Północnej i Rosja, które są jednymi z największych producentów i eksporterów nawozów do UE. Polscy eksperci przekonywali, że wprowadzenie bardziej restrykcyjnych norm spowodowałoby wzrost cen żywności oraz doprowadziło do monopolu rosyjskich producentów.
Porozumienie musi jeszcze zostać potwierdzone przez ambasadorów państw członkowskich UE oraz komisję rynku wewnętrznego Parlamentu. Następnie projekt rozporządzenia będzie poddany pod głosowanie na sesji plenarnej i oficjalnie zatwierdzony przez Radę UE.
Grupa Azoty zajmuje drugą pozycję w UE w produkcji nawozów azotowych i wieloskładnikowych. Kompromis dotyczący limitu kadmu w nawozach przyniósł ulgę notowaniom tarnowskiej spółki. Kurs akcji Azotów rośnie czwartą sesję z rzędu. W czwartek akcje drożeją o 7 proc. do 32,90 zł.