
Mapa rynku
O godzinie 09:58 indeks WIG20 miał wartość 2.445 pkt. (+0,46 proc.), WIG 85.344 pkt. (+0,43 proc.), mWIG40 6.527 pkt. (+0,34 proc.), a sWIG80 24.643 pkt. (-0,15 proc.). To plasowało warszawski parkiet w dolnej części giełdowej tabeli z europejskimi indeksami, z których większość dziś rosła. Lekko drożały też kontrakty terminowe na główne amerykańskie indeksy, co razem tworzyło korzystne otoczenie do wygenerowania wzrostowego odbicia na GPW.
Obserwowana rano ostrożność inwestorów jeżeli chodzi o kupno akcji nie dziwi tych wszystkich, którzy patrzą na GPW przez pryzmat sytuacji na wykresach warszawskich indeksów. Szczególnie źle prezentuje się WIG20, który w poniedziałek nie dał rady trwale wrócić powyżej 2.500 pkt., a wczoraj przebił 50-dniową średnią i spadł poniżej linii wsparcia łączącej tegoroczne dołki. To sugeruje kontynuację spadków. Nawet w okolice 2300 pkt. W ten spadkowy scenariusz wpisuje się sytuacja na wykresie WIG-Banki, gdzie można dostrzec formację podwójnego szczytu, zapowiadającą kontynuację zapoczątkowanych jeszcze w drugiej połowie kwietnia spadków.
Wracając jednak do dzisiejszej sesji, to o tym w jakich nastrojach inwestorzy przy ulicy Książęcej będą kończyć dzień zdecydują już publikowane po południu dane makroekonomiczne z USA. A dokładnie ich odbiór przez rynki finansowe. O godzinie 14:15 zostanie opublikowany raport ADP nt. zatrudnienia w amerykańskim sektorze prywatnym w maju, a o godzinie 16:00 indeks ISM dla sektora usług w USA.
Bez wpływu na GPW, w tym na notowanie tu banki, będzie dzisiejsza decyzja Rady Polityki Pieniężnej. Jest pewne, że Rada nie zmieni stóp procentowych w Polsce, pozostawiając je na poziomie 5,75 proc. Taka decyzja dawno już jest w cenach, a perspektywy na cięcia stóp pozostają odległe.
Po pierwszej godzinie środowych notowań w indeksie WIG20 drożały akcje 13 spółek, a taniały 7. Najlepiej radziło sobie PGE, którego notowania rosły o 2,64 proc. do 7,072 zł. Po drugiej stronie barykady znajdowało się Dino Polska (386,50 zł; -1,28 proc.) i JSW (28,86 zł; -1,5 proc.).
Dużo ciekawiej przedstawiała się sytuacja na mniejszych spółkach. Drugi kolejny dzień mocno drożały akcje Tower Investments po informacji o podpisaniu listu intencyjnego „w sprawie negocjacji dotyczących wypracowania warunków połączenia spółki z Polskim Holdingiem Rozwoju przez wzajemną wymianę akcji”. Kurs tej działającej na rynku nieruchomości spółki, która teraz ma stać się spółką z branży zbrojeniowej, rośnie dziś o 35,06 proc. do 4,70 zł, po tym jak wczoraj wzrósł o 32,82 proc.
Na tle rynku pozytywnie wyróżniają się również spółki Torpol (35,90 zł; +9,95 proc.) i Trakcja (2,51 zł; +10,09 proc.). Obu działającym w branży kolejowej spółkom prawdopodobnie pomaga informacja, że dziś premier Donald Tusk ma zapowiedź kontynuację budowy Centralnego Portu Komunikacyjnego i przedstawić szczegóły tej inwestycji.
Po jednodniowej przerwie wzrosty kontynuuje również BioMaxima. Kurs dziś rośnie o 8,93 proc. do 15,85 zł, atakując kwietniowy szczyt. Wzrosty na tej spółce zostały zainicjowane przez opublikowane wyniki i informacje o podpisanych kontraktach.
Dziś pierwszy dzień bez dywidendy notowane są akcje Selena FM. Spółka 30 czerwca wypłaci dywidendę w wysokości 1,50 zł na jedną akcję. Dziś jej kurs kształtuje się na poziomie 35,90 zł wobec 37,30 zł wczoraj.
Dziś na koniec dnia trzeba też mieć akcje spółek JWW Invest i OEX, żeby załapać się odpowiednio na 0,19 zł i 3 zł na jedną akcję dywidendy płaconej przez te spółki.