Bartłomiej Krupa, prezes zarządu Votum SA.
Najnowsze wyniki finansowe Grupy Votum wstrząsnęły kursem, doprowadzając do bisko 11 proc. przeceny akcji spółki. W I kwartale skonsolidowany zysk netto j.d. spadł r/r z 36,8 mln zł do 20,1 mln zł. Przychody obniżyły się o 10 proc. r/r do 77,4 mln zł. Bartłomiej Krupa zadeklarował, że Grupa Votum chce agresywniej konkurować ceną w projekcie bankowym i planuje zwiększyć dostępność oferowanych usług poprzez obniżenie opłaty wstępnej. Jednym z głównych celów jest utrzymanie marży.
– Głównym składnikiem kosztów w segmencie bankowym są wynagrodzenia i usługi obce, które są w naturalny sposób powiązane z dążeniem do dalszego dynamicznego rozwoju w tym obszarze. Dotyczy to nie tylko budowania zespołu obsługującego sprawy kredytów konsumenckich, ale również zapewnienia właściwej dynamiki w sprawach frankowych. W IQ2024 złożyliśmy do sądów rekordową liczbę ponad 3900 powództw, co stanowi wzrost o 53 proc. kwartał do kwartału – powiedział na czacie inwestorskim w StockWatch.pl Bartłomiej Krupa, prezes zarządu Grupy Votum.
Motorem napędowym wyników grupy Votum jest segment dochodzenia odszkodowań od walutowych umów kredytowych. Spółka jest beneficjentem zarówno rosnącej liczby prokonsumenckich wyroków sądowych zapadających w toczących się postępowaniach, jak i wciąż rosnącego zainteresowania kredytobiorców frankowych dochodzeniem roszczeń po przetarciu szlaków przez pierwszą grupę klientów i ukształtowaniu się wyraźnej prokonsumenckiej linii orzeczniczej. Według najnowszych danych, spółka prowadziła 46,26 tys. spraw o łącznej wartości kredytów 10,4 mld zł.
– Cały czas w sprawach kredytów frankowych zasadą jest, że banki składają apelację od niekorzystnych wyroków w I instancji, mimo tego, że zdecydowanie przegrywają w II instancji. Ten trend się powoli zmienia, co odnotowujemy w naszych sprawach, ale w zasadzie poza BNP Paribas, pozostają to pojedyncze przypadki. Potwierdza to również Prezes ZBP, który wskazuje, że rzadko zdarza się, żeby banki wycofywały całą apelację. Przybywa natomiast na masową skalę przypadków wycofywania części apelacji w zakresie roszczeń banków o wynagrodzenie za korzystanie z kapitału i waloryzację. Zdarza się również, że banki w ogóle nie składają takiej apelacji. Dlatego nadal istotny jest wybór pełnomocnika, który zapewnia reprezentację w całym postępowaniu sądowym, nie tylko przed sądem I instancji. A nasza usługa obejmuje ponadto zapewnienie stawiennictwa przed Sądem Najwyższym, a nawet TSUE – powiedział Bartłomiej Krupa.
Grupa wiąże spore nadzieje z projektem SKD. Jak zaznaczył prezes spółki, projekt pomocy kredytobiorcom gotówkowym, których umowy kwalifikują się do zastosowania Sankcji Kredytu Darmowego, to nowy, wciąż rozwijający się projekt w grupie.
– Ostatni miesiąc nie spełnił naszych oczekiwań pod kątem wolumenu pozyskanych spraw. Pomimo tego, nie zmieniamy naszych docelowych prognoz i nadal będziemy dążyć do zawierania kolejnych kontraktów. W okresie pierwszych sześciu miesięcy obowiązywania nowej oferty bazowaliśmy w głównej mierze na kontaktach własnych i poleceniach, w których proces decyzyjny był skrócony i opierał się na znajomości marki Votum oraz naszej skuteczności w obszarze spraw frankowych. Obecnie rozwijamy nasze działania marketingowe, skupiając się na dotarciu do znacznie szerszego grona klientów – zaznaczył prezes Grupy Votum.
Jak dodał, spółka zauważyła potrzebę bardziej szczegółowego wyjaśnienia zagadnienia SKD oraz przysługujących konsumentom praw, co może wpływać na czas podjęcia decyzji o zleceniu swojej sprawy. Począwszy od maja, z oferty Votum będą mogli skorzystać również kredytobiorcy AS INBANK S.A. oraz SKOK im. Zygmunta Chmielewskiego (to drugi SKOK w portfelu, obok SKOKu im. Franciszka Stefczyka).
– Orzecznictwo w sprawach SKD z pewnością będzie korzystać z dorobku TSUE w zakresie ochrony konsumentów, jakie zostało wypracowane na kanwie spraw frankowych. Co warte podkreślenia, w zakresie dyrektywy o kredycie konsumenckim zapadły już pierwsze wyroki TSUE, które są korzystne dla konsumentów. W takich uwarunkowaniach teza, że orzecznictwo jest sprzyjające na rzecz banków wydaje się przedwczesne, gdyż sprawy te dopiero trafiają do sądów, które je rozstrzygają. Nasze analizy prawne pokazały, że pierwsze sprawy, które były prowadzone przez spółki nabywające roszczenia w drodze cesji, z uwagi na błędy i przesłanki formalne były przez sądy oddalane bez weryfikowania sprawy merytorycznie. Ostatnie orzeczenia, które zapadają w sądach okręgowych, w tym prawomocne, są korzystne na rzecz kredytobiorców. W sprawach klientów GK VOTUM zapadło już 35 nakazów zapłaty, które potwierdzają, że sądy podzieliły naszą argumentację. Oczywiście zostaną one zaskarżone przez banki, ale sytuacja ta jasno wskazuje, że mamy do czynienia z roszczeniem o mocnych podstawach – zaznaczył Krupa.
Podczas spotkania nie zabrakło pytań o wypłatę dywidendy. W tym roku zarząd do podziału między akcjonariuszy chce przeznaczyć 29,04 mln zł. Proponowana stawka to 2,42 zł na akcję.
– W najnowszej polityce dywidendy na lata 2025-2026 spośród opcji podziału zysku usunęliśmy opcję buy back, co stanowi jasny sygnał na tle wcześniejszej polityki, gdzie opcja ta występowała. Spółka jest notowana na GPW od 2010 roku i przez ten czas zbudowała swoją wiarygodność, która stanowi dodatkowy atrybut w zakresie relacji z klientami – powiedział Bartłomiej Krupa, prezes zarządu Votum.
Grupa Votum z drobnymi przerwami dzieli się zyskiem od 2012 r. W 2023 r. spółka do podziału między akcjonariuszy przeznaczyła rekordowe 30 mln zł (2,50 zł na akcję). Stawka na akcję wyniosła 2,50 zł (DY=5,2 proc.).
Kalendarium dywidend Votum
Votum jest podmiotem reprezentującym konsumentów w sprawach dotyczących rynku finansowego. Podstawowe segmenty głównego przedmiotu działalności spółki dotyczą konsumentów rynku ubezpieczeniowego w zakresie ich reprezentacji w sprawach szkód osobowych oraz dochodzenia roszczeń z tytułu szkód w pojazdach, a także konsumentów rynku bankowego w zakresie ograniczenia skutków klauzul abuzywnych.
