Mocno zdołowany kurs GTC zabrał się ostro za odrabianie zeszłorocznych strat. Na czwartkowej sesji zyskiwał nawet 10 proc., a silna zwyżka poparta jest wysokimi obrotami.
Na możliwość wybicia wskazywaliśmy już tydzień temu w StockWatch.pl. Papierom spółki poświęcony był Wykres dnia mówiący o znalezieniu się kursu w kluczowym momencie. Dzisiaj zapytaliśmy analityków jakie widzą dalsze scenariusze dla GTC.
– Moim zdaniem spółka jest niedowartościowana majątkowo. Dalsze zachowanie kursu będzie skorelowane z tym, co będzie działo się w gospodarce europejskiej. – uważa Maciej Krefta, analityk Millennium DM.
W zeszłym roku notowania spółki straciły na wartości ponad 60 proc. Tak dramatyczny spadek kursu wynikał z oddalających się perspektyw ożywienia w krajach CEE, gdzie ulokowane są inwestycje dewelopera. W ocenie analityków Millennium DM, GTC będąc dużym deweloperem, korzystając z wieloletniego doświadczenia i trwałych relacji z bankami, ma szansę wyjść z możliwego kryzysu wzmocniony słabością mniejszych konkurentów. Niedawno biuro wydało rekomendacje kupuj dla akcji tej spółki.
– Dewelopera wyceniliśmy metodami sumy części (Sum Of the Parts), porównawczą oraz NAV. Największa części portfela nieruchomości GTC zlokalizowana jest w stabilnej Polsce, a ekspozycję na rynki CEE uważamy za szansę szybkiego wzrostu wartości przy pierwszych oznakach ożywienia gospodarczego w Europie. Na podstawie naszej analizy wartość jednej akcji GTC wyznaczamy na poziomie 13.9 zł, a biorąc pod uwagę kształtujące się obecnie historycznie najniższe poziomy kursu wystawiamy rekomendację kupuj. – czytamy w styczniowym raporcie Millennium DM.
>> Wartość księgowa GTC jest wiarygodna, bo spółka regularnie dokonuje aktualizacji wartości aktywów. Aktualnie wskaźniki majątkowe pokazują mocne niedowartościowanie, ale wielkości ekonomiczne są mocno negatywne, stąd na podstawie historii trudno mówić o konkretnej wartości wewnętrznej spółki. >> Sprawdź obraz fundamentalny GTC w serwisie StockWatch.pl
Na czwartkowej sesji akcje spółki są wyceniane na ponad 10 zł i podobnie jak eksperci od fundamentów, także technicy widzą w notowaniach GTC dalszy potencjał wzrostowy.
– Na tym etapie cały czas traktowałbym to jako korektę w trendzie spadkowym, ale wzrosty mogą jeszcze potrwać. W połowie stycznia GTC wybiło się górą ze zniżkującego klina. Choć na razie brak sygnałów zakończenia impulsu wzrostowego, to kurs jest już bardzo silnie wykupiony. Jednak w średnim terminie można spodziewać się ruchu co najmniej w okolice 10,50 zł i wyżej do 11,20 zł lub wręcz pod 12,00 zł. – ocenia Przemysław Smoliński, analityk DM PKO BP.