Na początku roku uwaga analityków skupiła się na liderach branży chemicznej – Grupie Azoty i Synthosie. Dla pierwszej ze spółek w odtajnionej w środę rekomendacji analitycy DM BDM wydali zalecenie sprzedaj. Biuro w inaugurującym raporcie wyznaczyło cenę docelową na 51,20 zł za akcję. Autorzy raportu są zdania, że spółka handlowana jest z premią do ZA Puławy przy znacznie ograniczonym potencjale dywidendowym (DY 3-5 proc. vs. Puławy 6-8 proc.). Jednocześnie dodają, iż długoterminowo grupa ma ekspozycję na mniej perspektywiczny segment nawozów wieloskładnikowych (ZCh Police) wskutek dość wysokich relacji ich cen do notowań płodów rolnych, czy przewyższającej średnią UE aplikację na 1 ha zasiewów.
– Przez wiele lat rynek ten był zaburzony monopolistyczną pozycją Uralkali. Rozbicie kartelu potasowego może przyczynić się do znacznego spadku cen NPK, którego nie zakładamy. Po stronie ryzyk w obszarze nawozów azotowych zwracamy uwagę na znaczny spadek ceł eksportowych na wywóz mocznika z Chin (z 75 proc. do ok. 17 proc. w wysokim sezonie) czy ponad 30-proc. obniżkę cen gazu na Ukrainie. – czytamy w raporcie DM BDM.
Biuro prognozuje, że w zeszłym roku grupa osiągnęła 9,65 mld zł przychodów i 294,6 mln zł zysku netto. Natomiast na ten rok założono odpowiednio 9,33 mld zł oraz 378,8 mln zł. Wcześniej też kilka innych biur wystawiło Azotom rekomendację sprzedaj.
>> Wszystkie spółki z sektora chemicznego znajdziesz w jednym miejscu. >> Sprawdź i porównaj najważniejsze wskaźniki giełdowych spółek chemicznych w StockWatch.pl
Równolegle z rekomendacją dla Azotów ukazało się świeże zalecenie dla Synthosu. Tu analitycy Deutsche Banku podnieśli rekomendację dla Synthosu do trzymaj ze sprzedaj i wyznaczyli cenę docelową akcji spółki na 5,10 zł. Niedawno też Synthos dostał rekomendację kupuj z ceną 5,67 zł za akcję. Autorem raportu był DM PKO BP, który podniósł zalecenie z trzymaj i cenę docelową z 4,68 zł. W ocenie biura, po bardzo trudnym 2013 r., ostatnie miesiące przyniosły poprawę sytuacji na rynku kauczuków, dając nadzieję na odwrócenie negatywnych tendencji. Ich zdaniem, przyszły rok przyniesie stopniowy wzrost popytu na rynku opon, a co za tym idzie umiarkowaną poprawę wyników. Prognoza brokera na 2013 rok zakłada 5,479 mld zł skonsolidowanych przychodów oraz 398 mln zł zysku netto. Natomiast w tym roku miałoby to być odpowiednio 6,068 mld zł i 566 mln zł, a jeszcze w kolejnym do 6,319 mld zł i 612 mln zł.
Dziś notowania Synthosu oraz Grupy Azoty szukają równowagi. Jednak odmienne jest zachowanie ich kursów akcji w ostatnich miesiącach. Notowania pierwszej ze spółek na przestrzeni ostatnich sześciu miesięcy zyskały blisko 25 proc., a drugiej straciły na wartości 8 proc.























