
Źródło: ATTrader.pl
Na rynkach finansowych nieco zelżał strach przed nową mutacją koronawirusa (Omikron), co jeszcze w piątek było źródłem małej paniki. Mocno przeceniona ropa dziś drożeje o ponad 4 proc., umacnia się południowoafrykański rand (nowy koronawirus wiązany jest z RPA), sesje na parkietach w Azji zakończyły się jedynie umiarkowanymi spadkami, a początek sesji na prawie wszystkich europejskich giełdach upływa pod znakiem wzrostów i odreagowania piątkowej przeceny.
Na tle Europy niestety wyjątkiem jest giełda w Warszawie, gdzie nastroje nie są zbyt dobre. Szczególnie jeżeli chodzi o małe i średnie spółki. Po ponad dwóch godzinach notowań indeks mWIG40 spadał o 0,4 proc. do 5.230 pkt., a sWIG80 tracił 1,13 proc. i cofnął się do 19.584 pkt. Lepiej radziły sobie indeksy WIG20 i WIG, które lekko rosną, ale wcześniej musiały się bronić przed spadkami.
Szansa na odbicie
Giełda przy ulicy Książęcej była rano najsłabszym parkietem w Europie. I to jest zła informacja. Szczególnie, jeżeli zestawi się ją z nieciekawie wyglądającą krótkoterminową sytuacją na wykresach warszawskich indeksów. Jeżeli jednak nastroje w Europie nie pogorszą się, a sesja na Wall Street, tak jak to teraz zapowiadają rosnące kontrakty terminowe, przyniesie odreagowanie piątkowych spadków, to stronie podażowej bardzo trudno będzie dowieźć do końca sesji te minusy na indeksach. Dlatego scenariusz na dalszą część dnia zakłada poprawę nastrojów w Warszawie i wzrostowe zamknięcie na większości indeksów.
Mercator, Biomed-Lublin i CD Projekt w centrum uwagi
Na indeksach przez cały dzień będzie trwała walka o odreagowanie ostatnich spadków, natomiast na spółkach od rana jest bardzo gorąco. Szczególnie na dwóch spółkach covidowych.
Akcje Biomedu Lublin zostały przecenione o 28,74 proc. do 4,73 zł, spadając dziś już do 4,40 zł i testując poziomy nieoglądane od czerwca 2020 roku. Spółka poinformowała, że Szpital Kliniczny Nr 1 w Lublinie zakończył badania kliniczne w ramach „Badania nad wytworzeniem swoistej immunoglobuliny ludzkiej z osocza dawców po przebytej infekcji wirusowej SARS CoV 2 i jej zastosowaniem terapeutycznym u pacjentów z COVID 19”. Badanie wykazało, że „dodanie wytworzonej z osocza swoistej Immunoglobuliny anty-SARS-CoV2 do standardowej terapii nie ma statystycznie istotnego wpływu na określone w protokole badania punkty końcowe.” Mówiąc wprost, szumnie ogłoszony w 2020 roku „lek który zabija Covid” okazał się fejkiem. Jeżeli ze spółki teraz nie zaczną napływać nowe dobre wiadomości, to w najbliższych tygodniach może ona stracić nawet połowę ze swej wyceny. Takie wnioski płyną z analizy sytuacji technicznej wykresu Biomedu.
Covidowy wiatr w żagle złapały natomiast inne spółki. M.in. Mercator Medical i Harper Hygiencs. W ich przypadku owszem Omikron dał impuls do wzrostów, ale dużo większy wpływ na wyniki może mieć wciąż zaostrzająca się sytuacja epidemiczna w Europie.
Mercator Medical rośnie o 12,53 proc. do 142,80 zł, przy największych na giełdzie obrotach oraz atakując dziś już poziom 152 zł. To druga kolejna wzrostowa sesja. W piątek te akcje podrożały o 13,25 proc. Sytuacja z IV falą pandemii, strach przed nową mutacją koronawirusa i utworzona na wykresie dziennym formacja podwójnego dna sugerują, że wzrosty mogą być kontynuowane. Sprawę komplikuje jednak szeroka luka bessy z połowy października, której rano nie udało się domknąć. Stąd trudno o jednoznacznie wnioski na najbliższą przyszłość.
Akcje spółki Harper drożeją dziś o 10,89 proc. do 9,98 zł, rysując na wykresie dziennym długą białą świecę i są o krok od wybicia górą z miesięcznej konsolidacji. Takim sygnałem kupna będzie przebicie oporu na 10,50 zł. Wtedy droga do 11,50-12 zł będzie otwarta.
W indeksie WIG20 gwiazdą sesji jest opisany wyżej Mercator, którego akcje najmocniej drożeją, ale najbardziej gorącą spółką jest CD Projekt. Kurs producenta gier „Wiedźmin” i „Cyberpunk 2077” idzie w górę o 6,4 proc. do 197,40 zł. I to właśnie ten wzrost w największym stopniu wspiera indeks blue chipów.
Akcje CD Projektu drożeją przed publikacją wyników za III kwartał 2021 roku. Spółka opublikuje je dziś o godzinie 17:20, a o godzinie 18:00 rozpocznie się telekonferencja z przedstawicielami mediów i analitykami. Rynek szacuje, że w III kwartale zysk netto CD Projektu wzrósł o 57 proc. rok do roku i wyniósł 36 mln zł, a przychody o ponad 77 proc. do poziomu 186 mln zł.
Dziś wyniki opublikuje również inna ważna spółka gamingowa – PlayWay. W jej przypadku nie widać jednak już optymizmu czekających. Akcje tanieją dziś o 2,1 proc. do 429,80 zł.
Na koniec warto wrócić do sytuacji technicznej indeksu WIG20. Ta wygląda źle. Stąd też trwające próby odreagowania spadków, które zapewne dziś zakończą się sukcesem, mogą zapowiadać jedynie proste odreagowanie wcześniejszej przeceny. Dopiero powrót powyżej 2.193-2.229 pkt., czyli domknięcie piątkowej luki bessy, zmieniłby układ sił. Do tego czasu wszystkie wzrosty będą tylko korektą, a przyszły spadek w okolicę 2000 pkt. pozostanie realną groźbą.