Po weekendzie inwestorzy dyskontowali głównie czynniki polityczne. Stosunkowo spokojny przebieg wyborów na Ukrainie i wygrana Petro Poroszenki już w pierwszej turze zachęciła inwestorów do zakupów. Giełda w Kijowie zyskała 4,6 proc., a moskiewski RTS 0,7 proc. Solidnie na wartości zyskiwały również ukraińskie spółki notowane na warszawskiej giełdzie. Pozytywnie zostały odebrane także wyniki wyborów do europarlamentu. Skalą zwyżki wyróżniały się giełdy we Włoszech (+3,6 proc.) i Grecji (+2,3 proc.). Warto też odnotować, że niemiecki DAX ustanowił nowe historyczne maksima cenowe.
Jeżeli dodamy do tego szczyty ma giełdzie w USA, czy oczekiwane działania stymulacyjne ze strony EBC, otrzymamy sprzyjające warunki do wzrostów. Na warszawskiej giełdzie obserwujemy jednak schłodzenie nastrojów. Tłumaczyć to można sytuacją techniczną na wykresie. Czwartkowe silne wybicie w górę indeksu WIG doprowadziło do wyjścia poza wstęgę Bollingera, co zapowiadało że tempo zwyżki nie może zostać utrzymane i potrzebna będzie chwila przerwy. Dodatkowo indeks dotarł w okolice szczytów z początku kwietnia, które stanowią aktualnie opór. Presja podażowa nie jest jednak silna i przy sprzyjających warunkach zewnętrznych można liczyć na kontynuację ruchu na północ w niedalekiej przyszłości.
Wyniki badania Zmidex przeprowadzanego wśród profesjonalnych inwestorów we współpracy ze StockWatch.pl potwierdzają optymizm wśród badanych. W sprzyjających warunkach może to zaowocować solidnymi wzrostami.
– Rozpędzająca się z poprzedniego badania lokomotywa nastrojów zdaje się nie zwalniać tempa. Nabierający prędkości pociąg do zysków na razie jest co prawda jedynie w głowach respondentów, ale przy stabilnej sytuacji makroekonomicznej powinniśmy niedługo zobaczyć jego cień na parkiecie. Nastroje ekspertów nie przekładają się bowiem jeszcze na zwiększone zainteresowanie inwestorów. Niemrawe obroty przez większość ostatniego tygodnia dały co prawda 3% odbicie na WIG20, ale bez silniejszego wsparcia popytu ciężko będzie wypracować oczekiwane z badania wzrosty, a te wyglądają naprawdę obiecująco. Kolejny 10 punktowy przyrost mediany i ponad 10 punktowy wzrost średniej dla badania krótkoterminowego oraz odpowiednio 60% i 30% wyższy odczyt w wynikach długoterminowych są bardzo dobrym prognostykiem na przyszłość. – komentuje Piotr Cymcyk, przedstawiciel ZMiD
Już teraz zwyżkuje kurs akcji Kernela, który jest największą ukraińską spółką na GPW. Wtorkowe wzrosty oznaczają również przełamanie linii trendu spadkowego trwającego od października 2013 r. Aktualnie należy jednak traktować ten ruch jako korektę wzrostową poprzedzających ją silnych spadków.>> Listę spółek z WIG-Ukraina znajdziesz tutaj
Hitem wczorajszej sesji był Bakalland, który zwyżkował o 38 proc. po informacji o planowanym przejęciu Delecty. We wtorek kurs akcji dokłada kolejne 13 proc., ale widać pewne oznaki wytracania impetu. Z kolei obroty są już przed południem znacznie większe niż wynik całej wczorajszej sesji.>> Zobacz także: Wielka feta na kursie akcji Bakallandu z okazji przejęcia Delekty
Do gry próbuje wrócić również Bioton. Kurs akcji pogłębił wczoraj dno ustanowione 7 maja, ale we wtorek rośnie o ponad 4 proc. Ostatnie dynamiczne spadki doprowadziły do wyjścia ceny dołem ze wstęgi Bollingera, co zaowocowało dzisiaj odreagowaniem, ale aktualnie jest to jedynie korekta w trendzie spadkowym.