
Mapa rynku. Źródło: ATTrader.pl
Nowy rok – nowe wyzwania. Warszawska giełda rozpoczęła rok 2022 od wzrostów, ale jaki to będzie rok pozostaje zagadką. Dla giełdowych spółek niewątpliwie będzie to rok dużych wyzwań. Będą one musiały zmierzyć się z rosnącymi cenami energii, surowców, presją płacową, ale też i rosnącym kosztem pieniądza. Jednocześnie niewiadomą pozostaje to, czy równie łatwo jak w ubiegłym roku, uda im się przerzucać te wszystkie wyższe koszty funkcjonowania na konsumentów? Cały czas też aktualne pozostaje pytanie o wpływ pandemii na gospodarkę? Chociaż akurat w tym przypadku wszyscy mamy nadzieję, że podobnie jak w ostatnich miesiącach, będzie on coraz mniejszy.
O godzinie 10:33 indeks WIG20 rósł o 1,4 proc. do 2.298 pkt., testując poziomy nieoglądane od połowy listopada. W tym samym czasie WIG rósł o 1,39 proc. do 70.262 pkt., mWIG40 o 1,66 proc. do 5.379 pkt., a sWIG80 o 1,05 proc. do 20.267 pkt. Łącznie drożały akcje ponad 50 proc. wszystkich spółek notowanych w Warszawie, podczas gdy taniały zaledwie 24 proc. Rodzimy parkiet dobrze prezentował się również na tle rosnących giełd europejskich. Wyprzedzały go tylko parkiety w Rosji i Turcji.
Jeżeli ten obrazek uzupełnić o opublikowany rano mocny odczyt indeksu PMI dla polskiego przemysłu, który w grudniu niespodziewanie podskoczył do 56,1 pkt. z 54,4 pkt. w listopadzie, podczas gdy rynek oczekiwał jego wyhamowania do 54,1 pkt., to wszystko wskazuje na to, że ta pierwsza w 2022 roku sesji w Warszawie zakończy się wzrostami. Oby to była dobra wróżba na cały rok.
Mocne ruchy na akcjach Allegro i LPP
Wzrosty na GPW napędza sektor bankowy i energetyczny, wsparty przez dobre zachowanie spółek górniczych, części spółek gamingowych i Allegro. Słabo za to radzi sobie odzieżówka.
W indeksie WIG20 po dwóch stronach barykady, na jej skrajnych pozycjach, znalazły się spółki Allegro i LPP. Akcje tej pierwszej drożeją o 4,73 proc. do 40,70 zł, a drugiej tanieją o 3,72 proc. do 16.560 zł. Na gruncie analizy technicznej te zmiany kursów nie są w żaden sposób przełomowe. Allegro dalej konsoliduje się wokół 40 zł, walcząc o utworzenie nieco rozciągniętej w czasie formacji podwójnego dna. LPP natomiast kontynuuje korektę wzrostów, które w połowie grudnia wywindowały jej akcje na rekordowo wysokie poziomy. Jednakże dzisiejsze zachowanie obu spółek jest ze sobą mocno skorelowane. Łączącym je spoiwem jest… pandemia. A dokładnie padające ze strony Ministerstwa Zdrowia zapowiedzi ogłoszenia nowych obostrzeń w tym tygodniu i być może zamknięcia galerii handlowych.
Allegro ma duży pozytywny wpływ na notowania indeksu WIG20, ale w głównej mierze to banki PKO BP (46,07 zł; +2,54 proc.) i Pekao SA (125,85 zł; +3,16 zł), ciągną indeks w górę. Tu już grają oczekiwania na wyniki wtorkowego posiedzenia Rady Polityki Pieniężnej. A dokładnie na kolejną podwyżkę stóp procentowych. Rynek zakłada, że Rada podniesie je o 50 punktów bazowych, co w przyszłości wprost przełoży się na zyski całego sektora bankowego. Z tego samego też powodu drożeją dziś akcje mBanku (452,80 zł; +4,52 proc.), Millennnium (8,56 zł; +4,45 proc.) ING Banku Śląskiego (272 zł; +1,87 proc.) i Alior Banku (56,12 zł; +2,6 proc.), co winduje notowania indeksu mWIG40.
Kurs CD Projektu walczy o powrót powyżej 200 zł
Omawiając bohaterów pierwszej w 2022 roku sesji, nie sposób pominąć CD Projektu, którego akcje drożeją o 3,55 proc. do 199,74 zł, są liderem obrotów i równie mocno co Allegro i banki przyczyniają się do zwyżki indeksu blue chipów. To wszystko reakcja na nieoficjalne informacje o nowej aktualizacji gry „Cyberpunk 2077”, która w zasadzie ma stanowić nowy restart tej gry, a ona sama ma nosić tytuł „Cyberpunk 2077: Samurai Edition”. Jeżeli ta operacja się powiedzie, to jest duża szansa na to, że kurs CD Projektu opuści górą 7-miesięczną konsolidację w szerokim przedziale 163,20-212 zł. To byłaby dobra wiadomość nie tylko dla tej spółki, ale dla całej branży gamingowej, gdyż takie wybicie mogłoby na nowo rozpalić popyt na akcje producentów gier notowanych w Warszawie.