Jeszcze na początku września kurs Sygnity skakał z radości na wieść o zwycięstwie w przetargu na budowę, wdrożenie i utrzymanie systemu e-Podatki wraz z usługami dodatkowymi. Oferta spółki zebrała łącznie 97,10 pkt. Zamawiającym było Ministerstwo Finansów. W przetargu wystartowały także inne giełdowe firmy informatyczne: na drugim miejscu znalazło się Asseco Poland (92,95 pkt.), a kolejne należało do Comarchu (92,23 pkt.). Za burtą znalazł się notowany na NewConnect SMT Software, a ostatnia firma – SKG SA (spółka z grupy Asseco) zdobyła już tylko 76 pkt.
Wartość brutto oferty jest kolosalna, bo opiewa na 232,1 mln zł. Eksperci zgadzają się, że zdobyty kontrakt może poprawić kiepskie wyniki spółki, ale nie stanie się to od razu. Finalny wynik będzie zależał od podpisania warunków umowy, a zanim to nastąpi trzeba będzie poczekać na rozstrzygnięcie odwołania, jakie najprawdopodobniej złoży Comarch. Wiceprezes giełdowej spółki oświadczył, że firma nie zgadza się z wynikiem konkursu.
– Zdecydowaliśmy się złożyć do KIO odwołanie od wyników oceny ofert w tym postępowaniu. – powiedział Paweł Prokop cytowany przez PAP.
>> Informatyczna spółka zdobyła bardzo cenny kontrakt, a w pokonanym polu pozostawiła giełdowych konkurentów. >> Kurs Sygnity maszeruje w górę po wygranym wyścigu o ważny kontrakt.
Według ogłoszonych wyników, pierwsza trójka zdobyła po 30 pkt. w kategorii koncepcja architektury, rozwiązania oraz wykonalność koncepcji architektury, rozwiązania. Ostateczną przewagę Sygnity uzyskało w kryterium ceny, gdzie spółka dostała aż 37,10 pkt. Pozostali dwaj konkurenci zdobyli odpowiednio 32,95 i 32,23 pkt.
Kurs Sygnity pozytywnie zareagował na ogłoszony wynik, a rynkowi eksperci podkreślają duże znaczenie kontraktu dla spółki. Ich zdaniem rentowność operacyjna na kontrakcie może wynieść nie mniej niż 10 proc., a zysk netto szacują na 11-12 mln zł (to około 8 proc. obecnej kapitalizacji Sygnity). Po pierwszym półroczu spółka zanotowała stratę netto w wysokości 4,3 mln zł tłumacząc to presją czynników zewnętrznych. Jej zdaniem główny wpływ miało trwające ponad 4 miesiące wezwanie do sprzedaży akcji ogłoszone przez Asseco Poland, a także trudne otoczenie makroekonomiczne przekładające się na ogólnie niski poziom kontraktacji w branży IT.
>> Szukasz szczegółowego obrazu fundamentalnego spółki po wynikach za ostatni kwartał? >> Zobacz analizę najnowszego raportu Sygnity przygotowaną przez analityka portalu StockWatch.pl
Na poniedziałkowej sesji kurs Sygnity nic sobie nie robi z deklaracji konkurenta i zyskuje ponad 4 proc. Nieco mniejszym optymizmem wykazuje się kurs Comarchu, który zyskuje niecałe 2 proc. Jednak w ujęciu od początku roku znacznie lepiej wypada druga spółka. Jej stopa zwrotu to +27 proc., podczas gdy wynik Sygnity jest na blisko 20-proc. minusie.
>> W serwisie znajdziesz zawsze aktualne dane finansowe spółki. >> Zobacz obraz fundamentalny Sygnity po wynikach w serwisie StockWatch.pl