PARTNER SERWISU
pfwhqvad

Fatalny moment na sprzedaż Lotosu, nie wiadomo czy będą chętni

Omawiane walory: , ,

Został tylko tydzień na składanie ofert kupna większościowego pakietu Grupy Lotos. Eksperci są jednak sceptyczni i twierdzą, że ta próba prywatyzacji zakończy się fiaskiem. Tymczasem giełdowa wycena spółki dalej spada.

Ministerstwo Skarbu Państwa zadeklarowało w poniedziałek , że wyznaczony na 20 grudnia 2011 roku termin składania ofert wiążących na kupno akcji Grupy Lotos jest ostateczny. Przypomnijmy, iż resort skarbu w połowie listopada wydłużył ten okres. Pierwotny termin składania ofert miał upłynąć 16 listopada tego roku.

– Czekamy do 20 grudnia na oferty końcowe. Po ich przeanalizowaniu będziemy decydować we wspólnym zespole utworzonym przez Ministerstwo Skarbu Państwa i Ministerstwo Gospodarki o dalszych działaniach. – powiedział PAP minister skarbu państwa Mikołaj Budzanowski.

Na sprzedaż wystawione jest 69.076.392 akcji Grupy Lotos, stanowiących 53,2 proc. kapitału zakładowego firmy. Do negocjacji zaproszono zainteresowane podmioty ze szczególnym uwzględnieniem tych, których przedmiot działalności obejmuje wydobycie ropy naftowej. Jednak eksperci nie widzą obecnie większych szans na powodzenie prywatyzacji gdańskiej rafinerii.

– Timing sprzedaży Lotosu jest bardzo zły. W związku z niskimi marżami sektor rafineryjny radzi sobie słabo. Do tego mówi się, że jest kilka innych rafinerii wystawionych na sprzedaż. Niezależnie od tego Skarb Państwa może mieć wygórowane oczekiwania i żądać za akcje wyraźnie więcej niż wynosi cena rynkowa. To wszystko sprawia, iż prywatyzacja Lotosu może się nie powieść. Niemniej jednak oferty powinny się pojawić. Najbardziej prawdopodobna wydaje się wspólna oferta rosyjsko-brytyjskiego potentata TNK-BP. – uważa Tomasz Kasowicz, analityk Erste Securities Polska.

Już wcześniej mówiło się, że na tzw. krótkiej liście inwestorów dla Lotosu znalazły się cztery podmioty. Resort skarbu nazw nie podał, ale wśród najpoważniejszych kandydatów wymieniano rosyjsko-brytyjskie joint venture TNK–BP oraz węgierski koncern MOL. Niedawno jednak w mediach pojawiły się doniesienia, że MOL rozważa wycofanie się z procesu prywatyzacji polskiej rafinerii i zamierza raczej wzmocnić swoje relacje z PKN Orlen.

– W obecnych warunkach entuzjazm do kupowania rafinerii nie jest szczególny. Pewnie jakieś oferty wpłyną, ale można mieć wątpliwości czy będą atrakcyjne dla Skarbu Państwa. W spekulacjach głównie pojawiają się rosyjskie firmy. Rzeczywiście Rosjanie mają gotówkę na tego typu przejęcie. Trzeba bowiem pamiętać, że potencjalny nabywca oprócz zapłaty za nabywane akcje może zostać zobligowany przez banki do udzielenia gwarancji w związku z posiadanym długiem przez Lotos. Natomiast mało prawdopodobne jest by zachodnie koncerny chciały tu budować swoją ekspozycję. Przy obecnym niekorzystnym makro w sektorze rafineryjnym ciężko będzie MSP dostać premie w stosunku do ceny rynkowej. Dlatego nie sądzę by prywatyzacja Lotosu rozstrzygnęła się na tym etapie. Także widać, że entuzjazm rynku co do pozytywnego rozstrzygnięcia tej kwestii opada. Nie sądzę więc by ewentualna informacja o nierozstrzygnięciu sprzedaży akcji mogła wywołać mocną przecenę Lotosu – ocenia Kamil Kliszcz, analityk DI BRE Banku.

W poniedziałek notowania Lotosu wyraźnie tracą, a negatywną tendencję wykazują już od wielu miesięcy. W ciągu ostatniego pół roku wartość rynkowa spółki spadła blisko 50 proc.

– Obecnie dużym ryzykiem dla notowań spółki jest bardzo słabe makro w sektorze rafineryjnym. Jeśli miałoby się ono utrzymywać w 2012 roku, to kurs tego nie dyskontuje  – podkreśla Kamil Kliszcz.

Notowaniom Lotosu nie pomagają oczekiwania rynku odnośnie wyników na przyszły rok.

– Szacujemy, że będą one bardzo słabe. Bez przeszacowania zapasów zysk netto w 2012 r. może wynieść 100-200 mln zł. W tym roku zysk powinien oscylować wokół 800 mln zł. Problemem jest też wysokie zadłużenie. Pewien oddech może dać uruchomienie wydobycia w Norwegii – prognozuje Tomasz Kasowowicz.

>> Wystarczy zdyskontować 800 mln rocznego zysku netto stopą 10 proc., aby otrzymać wartość dochodową na poziomie 60 zł na akcję. Jednak przy 150 mln zł zysku w przyszłym roku wartość ta spada do niecałych 12 zł na akcję. Rynek wycenia Lotos niemal 2x wyżej, a mimo to C/WK cały czas jest na niskim poziomie 0,4. Jaka jest zatem prawda o fundamentach spółki? Są trudne do określenia. >> Zobacz co mówi o Lotosie zautomatyzowana analityka fundamentalna w serwisie StockWatch.pl 

StockWatch.pl

StockWatch.pl wspiera inwestorów indywidualnych dostarczając m.in:

- analizy raportów finansowych i prospektów emisyjnych spółek przygotowywane przez zawodowych, niezależnych finansistów,

- moderowane forum użytkowników wolne od chamstwa i naganiania,

- aktualne i zweryfikowane przez pracownika dane finansowe spółek,

- narzędzia analizy fundamentalnej i technicznej.

>> Sprawdź z czego możesz korzystać za darmo i co oferujemy w Strefie Premium

Na podobny temat



Współpraca
Biuro Maklerskie Alior Bank Bossa tradingview PayU Szukam-Inwestora.com Kampanie reklamowe - emisje akcji, obligacji, crowdfunding udziałowy Forex Kursy walut Akcje Giełda Waluty Kryptowaluty
Trading jest ryzykowny i możesz stracić część lub całość zainwestowanego kapitału. Treści publikowane w portalu służą wyłącznie celom informacyjnym i edukacyjnym. Nie stanowią żadnego rodzaju porady finansowej ani rekomendacji inwestycyjnej. Portal StockWatch.pl nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie lektury zawartych w nim treści.
peek-a-boo
×

FOSA – nowa usługa analityczna poświęcona zagranicznym spółkom w StockWatch.pl

Sprawdź
cookie-monstah

Serwis wykorzystuje ciasteczka w celu ułatwienia korzystania i realizacji niektórych funkcjonalności takich jak automatyczne logowanie powracającego użytkownika czy odbieranie statystycznych o oglądalności. Użytkownik może wyłączyć w swojej przeglądarce internetowej opcję przyjmowania ciasteczek, lub dostosować ich ustawienia.

Dostosuj   Ukryj komunikat