
Źródło: ATTrader.pl
Premier Mateusz Morawiecki zapowiedział w weekend, że spółki Skarbu Państwa wypracowujące nadzwyczajne zyski, będą musiały się nimi podzielić z obywatelami. Rząd ma wypracować mechanizm, który to umożliwi albo po prostu wprowadzi podatek od zysków nadzwyczajnych na spółki gazowe i energetyczne.
Wizja wydrenowania spółek z zysków za pomocą podatku przestraszyła inwestorów. W poniedziałek akcje spółek Skarbu Państwa (przede wszystkim PGNiG i koncernów energetycznych) notują mocne spadki. Zupełnie inna byłaby sytuacja, gdyby spółki te podzieliły się zyskiem wypłacając sowite dywidendy, które też trafiłby do budżetu. Premier najwyraźniej jednak o dywidendzie zapomniał. Jak również o przyszłych emerytach, którzy dodatkowo odkładają na emeryturę w różnych funduszach, a te przecież mają w portfelu dołujące teraz akcje państwowych gigantów.
Kumulacja złych informacji
Słowa premiera uderzyły przede wszystkim w indeks WIG20, w którym najmocniej tanieją dziś akcje PGE (9,70 zł; -6,23 proc.) i PGNiG (5,574 zł; -5,49 proc.). W indeksie mWIG40 taką rolę odgrywają akcje spółek Tauron Polska Energia (3,071 zł; -8,41 proc.) i Enea (8,83 zł; -7,73 proc.). Nie jest to jednak jedynym powód spadków na giełdzie w Warszawie. Humory inwestorom psuje również pogorszenie nastrojów na rynkach globalnych i związany z tym wzrost awersji do ryzyka, czy umacniający się dolar (a przy okazji mocno tracący złoty).
O godzinie 12:30 indeks WIG20 spadał o 1,24 proc. do 1.718 pkt., odrabiając wzorem niemieckiego DAX-a część porannych strat, gdy atakował poziom 1.700 pkt. W tym samym czasie szeroki WIG spadał o 0,97 proc. do 54.083 pkt., a mWIG40 o 0,6 proc. do 4.007 pkt. I jedynie sWIG80 swoim zwyczajem wyłamywał się z głównej tendencji, balansując w południe blisko poziomu z piątkowego zamknięcia. Miał on wartość 17.226 pkt. (-0,1 proc.).
Akcje PGE i PGNiG najwięcej traciły wśród wszystkich walorów wchodzących w skład indeksu WIG20, ale w największym stopniu do jego zniżki przyczyniały się taniejące o 3,98 proc. do 70,44 zł akcje Orlenu i spadający w ślad za taniejącą miedzią KGHM (107 zł; -4,16 proc.).
Allegro, Dino Polska i CD Projekt na zielono
W południe łącznie taniały akcje 15 z 20 spółek tworzących indeks. Liderem form rosnących było natomiast Dino Polska, którego kurs po słabszym starcie notowań szedł w górę o 2,5 proc. do 344,80 zł i zbliżał się do maksimum z końca marca br. (350,50 zł).
Obraz przedpołudniowej części poniedziałkowej sesji jest fatalny. Nawet jeżeli uwzględni się tę przedpołudniową próbę odrobienia strat. Jeżeli jednak spojrzeć na WIG20 czy WIG z nieco szerszej perspektywy, to sytuacja wciąż nie wygląda tak źle. Na gruncie analizy technicznej dzisiejszy spadek to tylko korekta po 3. kolejnych wzrostowych sesjach, gdy oba indeksy zawróciły z poziomu majowego dołka, co w najgorszym razie zapowiada koniec spadków, a w najlepszym może być zapowiedzią wzrostów w kolejnych tygodniach. Szczególnie, że dziś wciąż dobrze radzą sobie spółki Allegro (27,50 zł; +2,33 proc.) i CD Projekt (105,14 zł; +1,29 proc.), co w przypadku przynajmniej pierwszej z nich można traktować jako zakończenie trendu spadkowego. I co dla całego rynku może być sygnałem zmieniających się nastrojów. W przypadku Allegro, oprócz obserwowanej już od pewnego czasu poprawy sentymentu do tych akcji, z pewnością na plus został odebrany raport firmy Strategy& Polska z grupy PwC, że w tym roku rynek e-commerce w Polsce wzrośnie o 18,6 proc. rok do roku i będzie on rósł w tempie dwucyfrowym do 20225 roku, a później przez kolejne 2 lata w tempie blisko 10 proc. I co więcej, takie duże platformy jak Allegro będą się na tym rynku coraz mocniej rozpychać. Ich udział wzrośnie do 55 proc. z 45 proc. teraz.
Zmiana nastrojów miała miejsce nie tylko w przypadku Allegro, ale też m.in. w przypadku postrzeganiu spółki Creepy Jar. W poniedziałek jej akcje mocno drożeją drugą kolejną sesję (527 zł; +7,77 proc.), czemu towarzyszą wysokie obroty. Przypomnijmy, kurs ruszył w górę po tym gdy spółka poinformowała, że łączna sprzedaż gry „Green Hell” przekroczyła 3,5 mln egzemplarzy.
– Informacja pozytywna. Spółka zakomunikowała o przekroczeniu 3,5 mln sprzedanych egzemplarzy gry Green Hell na PC, PS oraz Xbox (3 mln przekroczyła 31.01.2022 r.). Według naszych szacunków w całym 2Q’22 spółka sprzedała ok. 350 tys. kopii GH vs 305 tys. w 1Q’22. Ponadto warto zwrócić uwagę, iż USD/PLN był w minionym kwartale o ok. 6 proc. wyższy q/q – komentuje Krzysztof Tkocz, analityk DM BDM.
Na szerokim rynku mocno pozytywnie wyróżniają się jeszcze takie spółki jak Mabion, Mercator Medical, ML System, Bumech czy Biomed Lublin.