Na początku października branża modowa przypomniała o sobie wynikami sprzedaży za poprzedni miesiąc. Niestety, tym razem w kilku wypadkach na inwestorów czekały złe wiadomości. Największym rozczarowaniem minionego tygodnia były dane zaprezentowane przez branżowych gigantów – LPP i CCC. Pierwsza spółka zanotowała 3-proc. spadek przychodów i to mimo, że powierzchnia handlowa w tym samym okresie urosła aż o 16 proc. Największy ból inwestorom sprawił jednak uszczerbek na marży, która stopniała aż o 5 p.p. W CCC widoczny był wprawdzie 11-proc. wzrost przychodów. Jednak w tym wypadku skromna dwucyfrowa dynamika to zdecydowanie za mało dla rynku. Spółka obuwnicza przyzwyczaiła inwestorów w tym roku do znacznie lepszych wyników i średniej dynamiki na poziomie ponad 16 proc. Dodatkowo eksperci liczyli na efekt niskiej bazy. Przypomnijmy, że we wrześniu 2014 roku sprzedaż odzieży i obuwia mocno spadła przez ładną pogodę, a w CCC doszło nawet do ponad 14-proc. przeceny kursu akcji. >> Zobacz omówienie wyników LPP za II kwartał 2015 r.
W tym roku pogoda ponownie rozdaje karty. Wrzesień był zdecydowanie miesiącem ciepłym, a momentami nawet upalny (1 września padł rekord +36,8°C). Ciepła aura utrudnia sprzedaż kolekcji jesienno-zimowej. Już teraz pojawiają się głosy, że liderom segmentu modowego ciężko będzie się zbliżyć do rynkowych oczekiwań w kwestii tegorocznych zysków. W sumie prognoza zysku netto na 2015 r. dla LPP i CCC to 650 mln zł.
– Słabsza sprzedaż LPP i CCC we wrześniu ma związek z ciepłą pogodą, co z kolei wpływało na mniejszą liczbę odwiedzających centra handlowe. Niewykluczone też, że generalnie mamy do czynienia ze zmianą modelu spędzania wolnego czasu i w konsekwencji mniej osób decyduje się na wizyty w centrach handlowych. Październik jest pierwszym miesiącem zmasowanej sprzedaży kolekcji jesienno-zimowej i da nam pewien pogląd na koniunkturę w branży. W obliczu słabszych wyników sprzedażowych niewykluczone, że rynkowy konsensus zysku netto dla LPP na poziomie około 400 mln zł może być zagrożony. Możliwe, że z podobną presją będziemy mieli do czynienia w wypadku CCC – tu konsensus zysku netto po oczyszczeniu ze zdarzeń jednorazowych wynosi około 250 mln zł. Nasze aktualne rekomendacje to sprzedaj dla akcji LPP i trzymaj dla CCC. – mówi Włodzimierz Giller, analityk DM PKO BP.
>> W serwisie znajdziesz analizę aktualnej sytuacji fundamentalnej CCC po wynikach za ostatni kwartał >> Zobacz analizę najnowszego raportu przygotowaną przez analityka portalu StockWatch.pl
W ocenie przedstawicieli Raiffeisen Brokers, pogorszenie sentymentu do spółek modowych może być przejściowe. Biuro zaznacza, że fundamentalnie branża wygląda dobrze, czemu sprzyjają dane makro. Jednocześnie w gronie wyróżniających spółek umieszcza CCC i Vistulę. Akcje pierwszej zyskały w tym roku 24 proc., a drugiej blisko 60 proc.
– Ostatnio sentyment do branży modowej uległ lekkiemu pogorszeniu. W mojej ocenie jest to sytuacja raczej przejściowa i ma związek z czynnikiem temperaturowym. Cieplejszy sierpień i wrzesień 2015 roku w porównaniu z analogicznymi miesiącami zeszłego roku negatywnie przekładały się na sprzedaż odzieży i obuwia. Dalszą weryfikacją dla kursów akcji spółek modowych będą wyniki sprzedażowe za październik i listopad. Przy założeniu, że dojdzie do mocnego ochłodzenia może okazać się, że ostatnia przecena akcji była okazją do akumulacji. Fundamentalnie branża wygląda dobrze, czemu sprzyjają dane makro. W mojej ocenie, przejściowe wydają się wyższe zapasy i słabszy cash flow. Silnymi fundamentami wyróżniają się CCC i Vistula. Warto zauważyć, że druga z wymienionych spółek sprzedaje odzież, która jest mniej wrażliwa na pogodę. – ocenia Sobiesław Kozłowski, analityk Raiffeisen Brokers.

Vistula, przychody. Źródło: DM Banku BPS.
Vistula popisała się we wrześniu blisko 24-proc. wzrostem przychodów w ujęciu r/r. To podgoniło sprzedaż w ujęciu narastającym po dziewięciu miesiącach do 18 proc. W segmencie odzieżowym (marki Vistula, Wólczanka, Deni Cler) dynamika za ubiegły miesiąc to 33,4 proc. Natomiast segment jubilerski (marka W.Kruk) zanotował 21-proc. zwyżkę. Analitycy chwalą Vistulę za dobre zakończenie III kwartału.
– Szczególnie dobrze prezentują się wyniki w segmencie odzieżowym, pytanie na ile jest to trwała tendencja, związana z odbiorem kolekcji jesiennej, czy też być może sprzedaż została wsparta działaniami promocyjnymi? Niska baza z ubiegłego roku również ma tu znaczenie. Niemniej jednak patrząc na uzyskiwane wartości i informacje ze dotyczące prawdopodobnego odłożenia planów IPO W.Kruk będziemy musieli zrewidować swoje szacunki na najbliższe lata. – ocenia Marcin Stebakow z DM BPS.
Po ostatnich wynikach sprzedażowych chwalone są jeszcze także CDRL i Próchnik. Wrześniowa dynamika sprzedaży pierwszej ze spółek to 25 proc. Jest ona wyższa od przychodów w ujęciu narastającym, które wyniosły +17 proc. r/r. Jeszcze większą dynamikę widać po kanale e‐commerce (+66 proc.), co związane jest z niedawno wprowadzonymi zmianami w systemie IT. Na uwagę zasługuje również 10-proc. udział kanału względem sprzedaży detalicznej. W ujęciu narastającym jest on zbliżony do ubiegłorocznego i wynosi 5,4 proc. Sprzedaż detaliczna w sklepach stacjonarnych Próchnika wzrosła o 17 proc. r/r do 2,72 mln zł, a w salonach Rage Age odnotowano 14 proc. spadek sprzedaży do 0,94 mln zł. W ogólnym rozrachunku odnotowano 7-proc. wzrost do 3,66 mln zł.
– Informacja pozytywna. Widać, iż wrzesień w salonach Próchnika wypadł dobrze i jest zbliżony do wyników konkurencji. – dodaje Marcin Stebakow.
W ostatnich dniach spółki modowe zwracały na siebie uwagę nie tylko publikując wyniki sprzedażowe. CCC przyspieszył termin publikacji sprawozdania finansowego z 13 na 6 listopada. W Gino Rossi pakiet akcji dokupił Trigon TFI i ujawnił się z pakietem przekraczającym 5 proc. Skupowanie akcji Vistuli kontynuuje Jerzy Mazgaj. Na początku października przewodniczący rady nadzorczej skupował akcje spółki po 2,86 zł.

Stopy zwrotu za ostatnie trzy miesiące.