Mapa rynku
Piątkowa mocna sesja na Wall Street, dzisiejsze nowe 34-letnie rekordy na giełdzie w Tokio i widoczna poprawa nastrojów na większości europejskich parkietów przełożyły się na wzrostowe otwarcie poniedziałkowej sesji na GPW. Trudno jednak dostrzec tu duży optymizm inwestorów. Szczególnie, że z pewnością nieco humory psują im opublikowane dziś, w większości rozczarowujące, dane z polskiej gospodarki. Stąd też losy poniedziałkowej sesji na giełdzie w Warszawie pozostają niewiadome. Równie dobrze może ona zakończyć się wzrostami, jak i spadkami.
Indeks WIG20 rozpoczął dzień od zwyżki w pierwszej godzinie notowań do 2.223 pkt. (+1 proc.), jednak później zaczął się osuwać w stronę 2.200 pkt., w czym nieco pomogły opublikowane o godzinie 10:00 dane z polskiej gospodarki.
W grudniu sprzedaż detaliczna w Polsce wzrosła jedynie o 0,5 proc. w relacji rok do roku (R/R), co było wynikiem nie tylko gorszym od prognoz (4,6 proc.), ale i gorszym niż w listopadzie (2,6 proc.). Rozczarowały również dane o płacach. W grudniu wzrosły one o 9,6 proc. R/R, wobec prognozowanego wzrostu o 11,9 proc. i wobec wzrostu o 11,8 proc. w listopadzie. Oba raporty sugerują pewne wyhamowanie konsumpcji (zapewne chwilowe, ale jednak), co może mieć niekorzystne przełożenie na spółki detaliczne.
Tego obrazu polskiej gospodarki w końcówce 2023 roku szczególnie nie poprawiają dane o produkcji przemysłowej. Ta wprawdzie była lepsza od oczekiwań, ale wciąż jej dynamika jest ujemna. W grudniu produkcja spadła o 3,9 proc. R/R wobec spadku o 0,3 proc. w listopadzie i wobec oczekiwanego spadku o 5 proc.
Jedynym pozytywem był wzrost produkcji budowlano-montażowej o 14 proc., czyli znacząco wyższy niż prognozowane 4 proc.
Opisane dane miały negatywne przełożenie na poranne zachowanie GPW, ograniczając wzrosty warszawskich indeksów, ale jednocześnie nie zostały one odebrane jako bardzo rozczarowujące. I słusznie. Takie odczyty nie negują scenariusza zakładającego mocne odbicie gospodarcze w tym roku. Jedynie nieco przesuwają jego początek. Oczekiwano, że już w IV kwartale ubiegłego roku gospodarka mocno odbije. Teraz wygląda na to, że przyjdzie na to zaczekać do I kwartału 2024 roku.
O godzinie 11:00 indeks WIG20 miał wartość 2.206 pkt. (+0,24 proc.), WIG 74.961 pkt. (+0,25 proc.), mWIG40 5.680 pkt. (+0,32 proc.), a sWIG80 22.904 pkt. (+0,29 proc.). Łącznie drożały akcje 48,1 proc. spółek notowanych przy ulicy Książęcej, podczas gdy taniały 31,5 proc. z nich.
W indeksie WIG20 po pierwszych dwóch godzinach notowań drożały akcje 15 z 20 blue chipów. Najmocniej rosły notowania Kruka (446 zł; +2,6 proc.), który odreagowuje dziś piątkową przecenę aż o 4,55 proc. Na drugim miejscu uplasowało się Pekao (146,40 zł; +1,74 proc.), które przy okazji ma największy pozytywny wpływ na zachowanie indeksu.
Najsłabiej w WIG20 radziło sobie Allegro (30,735 zł; -2,46 proc.) i PGE (8,21 zł; -2,52 proc.). W przypadku obu spółek można odnieść wrażenie, że korygowały one swoje piątkowe ponad trzyprocentowe wzrosty (Allegro +3,01 proc.; PGE +3,59 proc.).
W dalszym ciągu wśród dużych spółek w centrum uwagi pozostaje CD Projekt (100,55 zł; +1,36 proc.). Nie tylko dlatego, że już 3. kolejną sesję akcje tej spółki walczą o powrót powyżej psychologicznego poziomu 100 zł, ale również z uwagi na cztery podmioty figurujące w Rejestrze Krótkich Pozycji jako grające na spadki kursu gamingowej spółki. Wciąż bez odpowiedzi pozostaje bowiem pytanie, czy to zapowiedź dalszych spadków CD Projektu? Czy może bliżej jest teraz to short squeezu na tych akcjach?
Na szerokim rynku w poniedziałek mocno wyróżnia się Bogdanka i Trakcja.
Akcje Bogdanki drożeją o 8,7 proc. do 35,24 zł, otwierając szeroką lukę hossy i całkowicie negując środowe wybicie w dół z konsolidacji. Jeżeli dodać do tego, że obserwowany zwrot w górę miał miejsce powyżej październikowego dołka, to z wykresu płynie kolejny pozytywny sygnał, który może otwierać drogę do przyszłego ataku na okolice 38 zł.
Bogdanka drożeje po publikacji wyników finansowych. Spółka poinformowała, że w całym 2023 roku wypracowała 687,1 mln zł i miała 3,94 mld zł przychodów. Produkcja węgla w raportowanym okresie wyniosła 7,053 mln ton. Spółka szacuje, że w tym roku produkcja węgla wzrośnie do około 9 mln ton.
Notowania Trakcji idą dziś w górę o 9,04 proc. do 2,05 zł, testując poziomy nieoglądane od końca 2021 roku. Od początku roku akcje te podrożały już o ponad 20 proc., a w ostatnim miesiącu o ponad 34 proc. W piątek po sesji spółka poinformowała, że „łączny wpływ aktualizacji budżetów kontraktów na wynik brutto Trakcji w IV kwartale 2023 roku był dodatni i wyniósł 50,04 mln zł”.
Akcje Rainbow Tours drożeją dziś o 0,33 proc. do 60,20 zł. Te akcje należy mieć dziś w portfelu, żeby załapać się na wypłatę dywidendy w wysokości 2 zł na jedną akcję. Zostanie ona wypłacona 31 stycznia.
Nie będzie to jedyna dywidendowa okazja w tym tygodniu. Będzie można jeszcze „zgarnąć” dywidendę z PKO BP w wysokości 1,28 zł na jedną akcję. żeby to zrobić akcje banku trzeba mieć we wtorek. Wypłata dywidendy będzie miała miejsce 1 lutego.
Na rynku NewConnect wyróżnia się natomiast Grupa Klepsydra. Jej akcje drożeją dziś o 4,17 proc. do 8,75 zł, kontynuując wzrosty z piątku, gdy inwestorzy pozytywnie zareagowali na informację, że Global Funeral Services obejmie nowe akcje Grupy Klepsydra za 23,3 mln zł.
Skaner „gorących spółek” na stronie StockWatch.pl każe dziś zwrócić jeszcze uwagę na akcje spółek Atrem (+4,86 proc.), Makarony Polskie (+3,36 proc.), ConsoleWay (-20 proc.), FON (-16,43 proc.), Eurosnack (-5,65 proc.), Creotech (-2,66 proc.) i Votum (-1,15 proc.).
Ten tydzień na giełdzie w Warszawie rozpoczął się od publikacji serii danych z polskiej gospodarki, ale generalnie będzie to tydzień, który na większości giełd upłynie pod znakiem trwającego na Wall Street sezonu publikacji wyników oraz czwartkowej decyzji Europejskiego Banku Centralnego ws. stóp procentowych.
