Notowania Cash Flow od kilku sesji pikują. W środę akcje tracą nawet 27 proc., a jeden walor jest wyceniany na 0,42 zł. Przecena to efekt wtorkowego komunikatu, w którym spółka poinformowała, że do sądu wpłynął wniosek o upadłość złożony przez Copernicus High Yield Fundusz Inwestycyjny Zamknięty w Warszawie. Co ciekawe, wniosek został złożony 25 października, ale spółka oficjalnie dowiedziała się o nim 16 grudnia. Katowicki sąd 13 grudnia wyznaczył Ewę Jurczyk na tymczasowego nadzorcę sądowego.>> Komunikat znajdziesz tutaj.
Cash Flow już wcześniej sygnalizował, że ma problemy z realizacją zobowiązań. Na zagrożenie kontynuacji działalności uwagę zwrócił biegły przy okazji sprawozdania finansowego za I półrocze. W raporcie za III kwartał, zarząd ponownie przyznał, że zagrożeniem dla spółki jest utrata zdolności do regulowania wymagalnych zobowiązań, głównie z tytułu wyemitowanych obligacji. Problem na razie nie dotyczy papierów dłużnych obecnych na Catalyst.
Spółka posiada na rynku długu jedną serię obligacji oznaczoną symbolem CFL0414. Wartość nominalna emisji jest stosunkowo nieduża i wynosi 0,52 mln zł. Termin wykupu przypada 26 kwietnia 2014 r. Warto zaznaczyć, że rating Altmana nadawany spółce w serwisie StockWatch.pl z kwartału na kwartał pogarsza się. Obecnie jest na poziomie CCC (strefa zagrożona).
>> To co najważniejsze na temat kondycji spółki znajdziesz tutaj. >> Zobacz obraz fundamentalny grupy Cash Flow w serwisie StockWatch.pl
Spółka po III kwartałach 2013 r. odnotowała 2,8 mln zł przychodów. W analogicznym okresie rok wcześniej sprzedaż opiewała na 8,23 mln zł. Wynik z działalności operacyjnej to 1,08 mln zł straty, wobec 5,88 mln zł zysku przed rokiem. Na poziomie netto strata wyniosła 4,78 mln zł, wobec 2,39 mln zł zysku po III kwartałach 2012 r.
W środę akcje spółki tanieją w dwucyfrowym tempie. Silną wyprzedaż widać było także na poprzednich sesjach. Jeszcze na początku grudnia jeden walor Cash Flow był wyceniany na 1,66 zł, a obecnie już tylko na 0,42 zł. Podobna sytuacja ma miejsce na Catalyst. Jedyna notowana seria papierów zniżkuje o 12,37 proc. do 85 proc. w. nominału.