Źródło: ATTrader.pl
Pierwsze trzy godziny środowej sesji na giełdzie przy ulicy Książęcej upłynęły pod znakiem spadków. Zwłaszcza dużych spółek. O godzinie 12:00 indeks WIG20 miał wartość 1.686 pkt., tracąc 1,04 proc. Szeroki WIG testował poziom 52.809 pkt. (-0,82 proc.), mWIG40 3.954 pkt. (-0,63 proc.) i jedynie sWIG80 pozostawał blisko poziomów z wtorkowego zamknięcia, testując poziom 16.866 pkt. (-0,2 proc.).
Na tle innych europejskich parkietów, gdzie przed południem dominował kolor zielony, giełda w Warszawie wypada dziś słabo. To jednak jest zupełnie zrozumiałe. Takie zachowanie tłumaczy giełdowy kalendarz.
Cały świat patrzy na Fed
Wydarzeniem dnia i całego tygodnia będzie dzisiejsze posiedzenie Fed. Jego wyniki inwestorzy poznają wieczorem. O godzinie 20:00 zostanie opublikowana decyzja ws. stóp procentowych oraz nowe projekcje makroekonomiczne i stóp procentowych, a pół godziny później rozpocznie się konferencje prasowa szefa Fed Jerome Powella.
Reakcja rynków akcji na te wydarzenie pozostaje wielką niewiadomą. Wszystko zależy od tego, czy stopy procentowe wzrosną w USA o 50 czy jednak 75 punktów bazowych i od tego jaką dalszą ścieżkę podwyżek kosztu pieniądza nakreśli Powell. Dlatego równie łatwo sobie wyobrazić, że giełdy mocno rosną w reakcji na posiedzenie Fed, jak i że reagują paniczną wyprzedażą.
To właśnie ta niewiadoma co do reakcji ściąga dziś w dół warszawskie indeksy. Szczególnie, że dla polskiego rynku akcji, który z uwagi na jutrzejsze święto w Polsce, będzie mógł zareagować na to dopiero w piątek, jest to dodatkowe ryzyko. Stąd zupełnie nie dziwi obserwowana ostrożność inwestorów.
LPP mierzy się ze spadkiem marż
O ile do środowego zachowania indeksów nie należy się zbytnio przywiązywać, bo finalnie o ich losach i tak zdecyduje reakcja na wieczorne wyniki posiedzenia Fed, to już na poszczególnych spółkach dzieje się sporo ciekawych rzeczy. W centrum uwagi znalazły się m.in. akcje LPP. A to za sprawą opublikowanych wyników kwartalnych oraz prognoz na kolejne kwartały.
W I kwartale roku obrotowego 2022/2023 odzieżowa spółka wypracowała 268 mln zł zysku netto wobec zaledwie 21,5 mln zł zysku rok wcześniej, a jej przychody wzrosły do 3,03 mld zł z 1,82 mld zł. Były to jednak wyniki gorsze niż prognozowała sama spółka jeszcze w maju. I jakkolwiek zarząd zapewnia, że w II kwartale LPP ma dobrą sprzedaż, nie widzi spadku popytu i liczy na niższe niż zakładano spadki marż, to inwestorzy tego nie kupują. Po ponad trzech godzinach handlu akcje LPP tanieją o 5 proc. do 9.160 zł, zaliczając 6. kolejną spadkową sesję i testując najniższe poziomy od ponad miesiąca. Na gruncie analizy technicznej przełamane dziś lokalne wsparcie w okolicach 9.500 zł, otwiera drogę w kierunku 8.000 zł.
Temat marż i wysokiej inflacji to wyzwanie także dla pozostałych spółek z branży handlu detalicznego. W indeksie WIG20 równie mocno co LPP tanieją dziś akcje Dino Polska. Ich cena spada o 4,62 proc. do 292,90 zł. Spółka ta ma też największe negatywne przełożenie na zachowanie indeksu blue chipów.
O ponad 4 proc. spada kurs akcji Grupy Pracuj. Spółka zawarła z Eden Investment i spółką Stefan Schüffler Beteiligungs UG umowy nabycia udziałów w Spoonbill Holding GmbH oraz pośrednio udziałów w spółkach Spoonbill GmbH, softgarden e-recruiting GmbH i absence.io GmbH. Łączna cena sprzedaży wynosi ok. 117,64 mln euro, przy założeniu, że zamknięcie transakcji nastąpi 27 czerwca 2022 r. Mechanizm ustalenia ceny sprzedaży uzależniony został od daty zamknięcia transakcji, więc wartość transakcji może ulec zmianie. Grupa Pracuj zamierza sfinansować akwizycję częściowo ze środków własnych, a częściowo z kredytu bankowego.
Elektrotim rośnie o 4,92 proc. do 6,82 zł w reakcji na podwyższoną cenę docelową dla tych akcji przez analityków Domu Maklerskiego BDM. Szacują oni, że jedna akcja jest warta 11 zł (wcześniej było to 10,20 zł) i wciąż rekomendują ich kupno.
Notowania spółki deweloperskiej Atal drożeją o 3,02 proc. do 41 zł, przerywając ostatnią serię spadków. Wzrost notowań można łączyć z opóźnioną reakcją na wczorajsze informacje o wypłacie 6 zł dywidendy na jedną akcję z zysku za 2021 rok. Dzień dywidendy ustalono na 23 czerwca, a jej wypłatę na 4 lipca.
Na zakończenie warto wspomnieć jeszcze o jednej ważnej informacji. Jak donosi Wirtualna Polska, Narodowy Bank Polski zabiega, żeby prezydent Andrzej Duda nie podpisywał ustawy o powszechnych wakacjach kredytowych. Gdyby tak faktycznie się stało, lub gdyby wakacje kredytowe zostały ograniczone tylko do najbardziej potrzebujących, to zdjęłoby to sporą cześć ryzyka wiszącego obecnie nad sektorem bankowym.
