Afera z mailami odbija się czkawką kandydatce Demokratów. Pod koniec ubiegłego tygodnia szef FBI, James Comey ogłosił wznowienie śledztwa dotyczącego sprawy użycia przez Hillary Clinton nieautoryzowanego serwera do korespondencji w czasie, kiedy sprawowała funkcję sekretarza stanu. Wznowienie śledztwa i pojawienie się nowych maili na tydzień przed wyborami prezydenckimi wzmocniły niepokój wśród inwestorów, szczególnie że różnice w sondażach są coraz mniejsze. Według najnowszego badania Washington Post/ABC, Clinton wyprzedza Trumpa już tylko o 1 p.p. Tydzień wcześniej przewaga kandydatki Demokratów wynosiła 12 proc. Piątkową sesję S&P 500 zakończył na 0,3-proc. minusie. >> Zobacz także: Rośnie niepewność przed wyborami w USA
Na rynku surowcowym szerokim echem odbiły się przecieki z roboczego spotkania OPEC. Z nieoficjalnych informacji wynika, że Iran i Irak wycofały poparcie dla wrześniowego porozumienia w sprawie ograniczenia produkcji ropy naftowej. W efekcie kurs surowca spadł poniżej 49 USD za baryłkę WTI, czyli do najniższego poziomu od miesiąca.
O godzinie 12:40 brytyjski FTSE 100 i niemiecki DAX tracą po ok. 0,3 proc. Jeszcze większą przewagę podaży obserwujemy na giełdach w Mediolanie (FTSE MIB -0,76 proc.), Madrycie (IBEX 35 -0,58 proc.) i w Paryżu (CAC 40 -0,64 proc.).
Na wzrostowej fali utrzymuje się warszawska GPW. Pod koniec ubiegłego tygodnia WIG20 pokazał pazur i z impetem przebił się przez poziom 1.800 pkt. W poniedziałek indeks blue chipów nie traci werwy i dokłada do wyniku 0,25 proc. W sumie w ciągu 10 sesji WIG20 podskoczył o 100 pkt. Mocna postawa dużych spółek znacząco poprawiła sytuację techniczną na wykresie indeksu szerokiego rynku, który dzisiaj w południe osiąga poziom 49.250 pkt.
– WIG po raz trzeci zbliżył się do lokalnego maksimum w rejonie 48,6-49 tys. pkt. Sforsowanie lokalnego maksimum otworzyłoby przestrzeń do wzrostów do 52 tys. pkt., natomiast słabość WIG oznaczałaby powrót do lokalnego minimum w okolicy 47 pkt. Aktualnie wzrost siły WIG20 sprzyja wejściu WIG-u na wyższe poziomy. – komentują eksperci z DM Raiffeisen Bank Polska.
Segment blue chipów w górę ciągną przede wszystkim akcje giełdowych rafinerii: PKN Orlen zyskuje 2,84 proc., a Lotos 1,9 proc. Mocna postawa obu spółek wywindowała subindeks WIG-Paliwa na roczne maksima. Analitycy DM BDM w najnowszym raporcie podtrzymali zalecenie akumuluj dla PKN Orlen i podwyższyli cenę docelową z 72,30 zł do 78 zł. W poniedziałek notowania płockiej rafinerii zrównały się z wyceną biura.
O 0,5 proc. rośnie dziś KGHM. Zgodnie z wcześniejszymi doniesieniami, piątkowe posiedzenie rady nadzorczej zakończyło się zmianą na stanowisku prezesa. Po niespełna trzech kwartałach ze stanowiskiem pożegnał się Krzysztof Skóra. W jego miejsce powołano Radosława Domagalskiego-Łabędzkiego.
W okolicach poziomu odniesienia krąży kurs akcji Tauronu. Spółka energetyczna szacuje, że w III kwartale wypracowała ok. 804 mln zł EBITDA, ok. 389 mln zł EBIT i ok. 271 mln zł zysku netto, przy przychodach na poziomie ok. 4,18 mld zł.
Na szerokim rynku warto zwrócić uwagę na Echo Investment, Bioton oraz Baltonę. Akcje pierwszej spółki drożeją o ponad 4,5 proc. w reakcji na informację o zawarciu przedwstępnej umowy sprzedaży projektu Q22. Kupującym jest spółka IREEF – Strykow Propco. Według komunikatu, cena zostanie ustalona na dzień zawarcia umowy przyrzeczonej, tj. jeśli wszystkie warunki zawieszające zostaną spełnione do 25 listopada, do 6 grudnia 2016 r.
W podobnym tempie rosną dziś notowania Biotonu. Spółka poinformowała, że otrzyma prawie 21 mln zł dofinansowania od Narodowego Centrum Badań i Rozwoju na opracowanie technologii wytwarzania krótko i długodziałających analogów insuliny mających zastosowanie w terapii cukrzycy. Całkowita wartość projektu wynosi 50,7 mln zł.
Liderem wzrostów jest Baltona(+13 proc.). Notowania operatora sieci sklepów wolnocłowych wystrzeliły po informacji o zwycięstwie przed Trybunałem Arbitrażowym w Hadze. Trybunał orzekł, że Rzeczpospolita Polska naruszyła zasadę uczciwego traktowania inwestycji Flemingo Dutyfree (właściciela Baltony) w Polsce i zasądził odszkodowanie w wysokości ok. 20 mln euro wraz z odsetkami i kosztami postępowania arbitrażowego.
























