Sporo pozytywnego dzieje się ostatnio wokół Pragmy Faktoring. W poniedziałek spółka według rankingu Trigon DM ma szansę w tym roku być w czołówce płacących najwyższe dywidendy. Według oczekiwań biura, premia na akcję mogłaby wynieść 1,90 zł, co daje stopę dywidendy rzędu 14 proc. We wtorek spółka zaprezentowała wyniki dotyczące wartości sprzedaży w IV kwartale 2011 r. W minionym kwartale łączna wartość kontraktacji (wartość brutto wykupionych faktur z tytułu umów faktoringu oraz wartość udzielonych pożyczek) Pragmy Faktoring wyniosła 96,7 mln zł, co stanowi wzrost w porównaniu z analogicznym okresem 2010 r. o ponad 130 proc. W całym ubiegłym roku jest to 269,8 mln zł, dająca 88-proc. dynamikę. Spółka na koniec roku posiadała portfel wierzytelności o łącznej wartości 80 mln zł i było to o 70 proc. więcej niż rok wcześniej. Sprawdziliśmy skąd bierze się tak szybki wzrost.
– Lepszą penetrację rynku w 2011 roku umożliwiła konsolidacja z notowaną na GPW spółką, która od 2002 roku funkcjonuje w branży obrotu wierzytelnościami i jest jednym z jej liderów w segmencie B2B – Pragma Inkaso. Konsolidacja otworzyła możliwość sprzedaży usług związanych z obrotem wierzytelnościami wymagalnymi klientom Pragma Faktoring poprzez cross selling oraz wzmocniła efekty synergii dzięki współdziałaniu działów handlowych obu spółek. – czytamy w komentarzu zarządu.
Jak ocenia spółka, dodatkowo korzystny wpływ mogło mieć uruchomił biura handlowe w Bydgoszczy i Poznaniu, które umożliwiają lepsze dotarcie z ofertą do klientów działających w północnych i zachodnich województwach kraju. W najbliższym czasie Pragma Faktoring ma w planach również otwarcie oddziału w Lublinie.
Po trzech kwartałach 2011 roku przychody spółki wynosiły 144,48 mln zł, a zysk netto przekraczał 3,81 mln zł. Rok wcześniej było to odpowiednio 82,06 mln zł i nieco ponad 2 mln zł.
StockWatch.pl nie analizuje jeszcze spółki fundamentalnie, gdyż jest notowana zbyt krótko jak na wymagania metodyki zautomatyzowanej analizy serwisu.
