Indeks warszawskich blue chipów zalicza wymarzony początek sesji. Przed południem WIG20 rośnie o ponad 2 proc. i rozprawia się z oporem w okolicach 1.800 pkt. Lokomotywami polskiej giełdy są dzisiaj banki i spółki surowcowe.
Piątkowe dane z amerykańskiego rynku pracy uruchomiły falę wyprzedaży na giełdach. Czynnikiem ryzyka znów są spekulacje na temat podwyżki stóp procentowych w USA już w marcu. W poniedziałek główne indeksy w Paryżu i Frankfurcie tracą 2-3 proc. Tym razem do rajdu na południe dołączył też warszawski WIG20.
W tym tygodniu akcje giełdowych spółek surowcowych są na fali. Z pomocą eksperta od techniki z DM BZ WBK sprawdziliśmy, jak wysoko mogą zawędrować notowania KGHM i Bogdanki.
W tym roku na GPW znów szykują się obfite żniwa dywidendowe. StockWatch.pl ustalił, że ponad połowa blue chipów szarpnie się na przynajmniej 5-proc. wypłatę. Zdołowane kursy blue chipów okazały się rajem dla zwolenników dywidend.
Lubelska kopalnia wywiązała się z deklaracji i w całym 2015 roku wyprodukowała 8,5 mln ton węgla. Władze Bogdanki zasygnalizowały, że spokojnie mogłyby zwiększyć wydobycie, ale póki co barierą nie do przejścia jest fatalna sytuacja na rynku.
Najnowsze doniesienia w sprawie kontroli koncernu Renault sugerują, że Europa jest na progu kolejnej afery spalinowej. Inwestorzy mając w pamięci ubiegłoroczną falę wyprzedaży po ujawnieniu sprawy Volkswagena wolą dmuchać na zimne i pozbywają się ryzykownych aktywów. W piątek główne indeksy w Paryżu, Frankfurcie i Warszawie tracą po ok. 1 proc.
Rekordowo tanie akcje spółek surowcowych próbują odbijać, ale mogą okazać się pułapką dla inwestorów próbujących łapać dołki. Eksperci ostrzegają, że taniejące surowce oraz manipulacje polityczne jeszcze nie raz podkopią fundamenty największych giełdowych kopalń.
Spadające ceny węgla to koszmar dla giełdowych kopalń, które obecnie walczą z presją kontrahentów. Wypowiedziana właśnie umowa przez EDF Polska to najświeższy dowód szorstkich negocjacji.
W piątek warszawska giełda kontynuuje odbicie i odrabia grudniowe straty. Na dzisiejszy 1-proc. wzrost indeksu blue chipów pracują trzy najmocniej zdołowane w tym roku sektory: wydobywczy, bankowy i energetyczny. Znacznie słabiej zachowują się zachodnioeuropejskie parkiety, gdzie inwestorzy wolą skracać swoje pozycje na akcjach przed weekendową serią odczytów makro z Chin.
Kursy akcji największych i najpłynniejszych spółek na GPW bezwładnie spadają w otchłań. W środę WIG20 z impetem łamie wsparcie na 1.800 pkt. i kontynuuje podróż po kolejnych kręgach piekła. W gronie nielicznych wyjątków są dzisiaj spółki energetyczne.
Warszawski parkiet stracił kolejną okazję do odbicia. Tym razem impulsem do wyprzedaży okazały się dane z Chin przypominające o hamującej gospodarce. W kraju gorącym tematem pozostają roszady na szczytach władzy w spółkach z udziałem Skarbu Państwa.
We wtorek rynki akcji szybko przetrawiły wtorkowe odczyty PMI w sektorze przemysłowym i wróciły myślami do zbliżającego się posiedzenia Europejskiego Banku Centralnego. Już w czwartek dowiemy się, czy Mario Draghi przyspieszy pracę drukarek w celu wsparcia europejskej gospodarki.
Wśród ekspertów przybywa opinii, że polskiej giełdzie należy się solidne odreagowanie. Kluczem do wzrostów jest powrót do gry kapitału zagranicznego, dla którego zachętą mogą okazać się korzystne dla giełdy deklaracje nowego rządu w zakresie sektora bankowego i energetyki. W czwartek na GPW w centrum uwagi są spółki publikujące wyniki za III kwartał.
Ostatnie miesiące przyniosły silną przecenę akcji szeregu dużych i zdawałoby się, bezpiecznych spółek. Okazja czy pułapka? Wraz z ekspertem z SGH sprawdziliśmy sytuację czterech zdołowanych walorów i techniczne szanse na przynajmniej krótkoterminowe odbicie.
Poniedziałkowa seria dobrych odczytów makro tchnęła optymizm w rynki akcji. Niestety, paliwa do wzrostów nie starczyło na długo. We wtorek przed południem jedynie indeks małych spółek opiera się przecenie.
Nowy miesiąc warszawski parkiet rozpoczyna od wzrostów. Kupowaniu akcji sprzyja malejące ryzyko polityczne oraz sygnały o mniejszych szansach na wprowadzenie podatku od transakcji finansowych.
Analitycy Haitong Research wycenili akcje giełdowej kopalni na 22 proc. poniżej aktualnej wyceny giełdowej. Ich zdaniem, zagrożeniem dla mniejszościowych akcjonariuszy jest możliwy spadek ceny sprzedawanego przez Bogdankę węgla. To drugie biuro, które w ostatnim czasie wysuwa ten argument.
Warszawski rynek wyjątkowo mocno przejął się obawami o grudniową podwyżkę stóp procentowych w USA. W efekcie dzisiejsza sesja upływa pod znakiem ostrożnego odrabiania pokaźnych strat z czwartku. Jednak w szerszej perspektywie - od strony technicznej - indeks WIG20 szykuje się do ponownego testu tegorocznych minimów.
W czwartek warszawska giełda jest jedną z najsłabszych w całej Europie. WIG20 około południa traci blisko 1,5 proc. Piętą achillesową są dzisiaj spółki surowcowe oraz banki. Szansą na zmianę sentymentu na rynkach akcji są popołudniowe dane na temat PKB Stanów Zjednoczonych w III kwartale.
Lubelska spółka cały czas czuje oddech kryzysu w górnictwie. W III kwartale zysk netto Bogdanki schudł aż o 29 proc., a cash flow operacyjny o 36 proc. W czwartek rano notowania giełdowej kopalni spadają o ponad 5 proc.
Nabierający tempa sezon wyników za III kwartał odsuwa na dalszy plan tematy polityczne, tym bardziej że w najbliższych dniach na rynek trafi ponad setka sprawozdań. StockWatch.pl sprawdził najnowsze prognozy wyników dla najciekawszych spółek.
W środę inwestorzy skupiają uwagę na prognozach przed wieczornym komunikatem FED-u oraz analizach najnowszych danych fundamentalnych giełdowych spółek. W Stanach sprawozdaniem podzielił się Apple, a w Polsce raportem za III kwartał poczęstowały takie spółki jak Budimex, Assceco Business Solutions, Radpol, Żywiec czy Idea Bank.
We wtorek akcje giełdowej kopalni tanieją o ponad 5 proc. Analitycy z Societe Generale radzą sprzedaż walorów Bogdanki, a za największe ryzyko uznają Eneę, która w każdej chwili może zmniejszyć ceny kupowanego węgla.
Ryzyko polityczne na GPW z dnia na dzień maleje, ale inwestorzy wciąż ostrożnie podchodzą do kupowania akcji. Do wędrówki na północ najbardziej wyrywają się małe spółki, których indeks śrubuje dzisiaj październikową stopę zwrotu.
Analitycy EuroRatingu zakładając dojście do skutku wezwania Enei na Bogdankę dokonali nadzwyczajnej weryfikacji ocen ryzyka kredytowego. Rating dla poznańskiej grupy energetycznej utrzymano na niezmienionym poziomie BBB z perspektywą stabilną. W wypadku lubelskiej kopalni potwierdzono rating na poziomie BBB-, ale perspektywę podwyższono z negatywnej na stabilną.
Równo za tydzień poznamy wyniki wyborów do polskiego parlamentu. Na ten moment z niecierpliwością czekają gracze z GPW. Wyjaśnienie sytuacji politycznej w kraju powinno przyciągnąć z powrotem duży kapitał na polski rynek.
Zapisy w wezwaniu na akcje lubelskiej kopalni potrwają do 21 października. Energetyczna spółka zapowiedziała, że ponownie przedłuży zapisy, jeśli do 20 października nie otrzyma zgody UOKiK na przejęcie Bogdanki.
Wszystko wskazuje na to, że najbardziej kontrowersyjne wezwanie tego roku dojdzie do skutku. W czwartek akcjonariusze Bogdanki odrzucili projekt uchwały w sprawie zmian w statucie. Około godziny 14:00 kurs akcji lubelskiej kopalni rośnie o ponad 2 proc., ale wciąż jest o ponad 10 proc. poniżej ceny z wezwania.
W czwartek na rynki akcji powróciła zieleń. Inwestorzy wierzą, że seria złych odczytów makroekonomicznych skłoni banki centralne oraz władze Chin do silniejszej stymulacji wzrostu gospodarczego. Na warszawskim parkiecie w centrum uwagi jest rozpoczynające się w południe walne lubelskiej kopalni.
Główne warszawskie indeksy rozpoczynają nowy tydzień od niedużej przeceny. Zapał do kupowania akcji ostudziły wypowiedzi polityków. W poniedziałek o ryzyku uchwalenia po wyborach nowych podatków przypomnieli sobie m.in. akcjonariusze dużych spółek handlowych oraz banków.
Trading jest ryzykowny i możesz stracić część lub całość zainwestowanego kapitału. Treści publikowane w portalu służą wyłącznie celom informacyjnym i edukacyjnym. Nie stanowią żadnego rodzaju porady finansowej ani rekomendacji inwestycyjnej. Portal StockWatch.pl nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie lektury zawartych w nim treści.
×
FOSA – nowa usługa analityczna poświęcona zagranicznym spółkom w StockWatch.pl
Serwis wykorzystuje ciasteczka w celu ułatwienia korzystania i realizacji niektórych funkcjonalności takich jak automatyczne logowanie powracającego użytkownika czy odbieranie statystycznych o oglądalności. Użytkownik może wyłączyć w swojej przeglądarce internetowej opcję przyjmowania ciasteczek, lub dostosować ich ustawienia.
Zbigniew Dębicki, prezes zarządu Forever Entertainment SA - start 15 września o godz. 12:00
Andrzej Skolmowski - prezes Grupy Azoty - start 25 września o 12:30
Marek Cichewicz, prezes zarządu oraz Paweł Łapiński, wiceprezes zarządu Grupy Klepsydra - start 11 września o 10:30
Piotr Nielubowicz, CFO i Karolina Gnaś, VP ds. relacji inwestorskich CD Projekt: Core naszej strategii to zdecydowanie oparte na fabule, duże gry AAA z otwartym światem
Costas Tziamalis, wiceprezes Grupy ASBIS: Kluczowym motorem wzrostu jest popyt na serwery i komponenty do AI
