Mapa rynku
Po bardzo mocnej środowej sesji na GPW, gdzie indeks WIG zamknął się na +1,8 proc., a WIG20 +2 proc., początek czwartkowych notowań był optymistyczny. Ponownie pozytywnych nastrojów mogła dostarczyć sesja amerykańska, gdzie S&P500 ponownie wyszedł i zamknął się nad okrągłym poziomem 5.000 pkt. Na rodzimym parkiecie zabrakło jednak siły do kontynuowania ruchu wzrostowego i indeksy zeszły nieco pod kreskę. Przed południem WIG traci 0,27 proc., a WIG20 0,24 proc. Polski rynek na tle europejskich jest relatywnie słabszy. Niemiecki DAX rośnie o 0,7 proc., francuski CAC40 o 0,85 proc. Brytyjski FTSE100 jest tylko nieznacznie, ale jednak na plusie 0,15 proc.
Na GPW pod względem branżowym dobrze sobie radzą spółki z WIG-LEKI i WIG-CHEMIA, które to sektory utrzymują około 0,5-proc. wzrosty.
Odczyt inflacji przystopował WIG-Banki
Subindeks WIG-Banki wyznaczył na czwartkowej sesji nowe historyczne maksimum na 11.971,49 pkt., po czym nastąpiło cofnięcie. Impulsem do wyhamowania okazała się dezinflacyjna niespodzianka zaserwowana przez GUS. Jak podał urząd, w styczniu ceny towarów i usług urosły o 3,9 proc. r/r, czyli wolniej od konsensusu (4,2 proc.).
Czwartkowe cofnięcie segmentu nie zmienia faktu, że w tym roku banki są na fali. Nowe rekordy sektora można wiązać z oczekiwaniami inwestorów, że wysokie stopy procentowe zostaną z nami na dłużej. Zmiana optyki na tę kwestię wspierana była gorszymi od oczekiwań, ostatnimi odczytami wskaźników inflacji, głównie dla USA. Kolejnym czynnikiem wspierającym sektor są pojawiające się zapowiedzi wysokich dywidend od banków. Pierwsza taka akcja miała miejsce już w styczniu na PKO BP, który to podzielił wśród akcjonariuszy 1,6 mld zł, czyli 1,28 zł na akcję. A w kolejce już czekają Pekao czy Bank Handlowy. Ten pierwszy otrzymał zgodę KNF na wypłatę dodatkowej dywidendy w wysokości 6,43 zł na akcję.
W południe WIG-Banki traci około 1 proc. Nad kreską z sektora pozostaje tylko mBank (+2,15 proc.) oraz BNP Paribas Bank Polska (+1 proc.). Do najsłabszych z kolei należą z ponad 1 proc. spadkami Santander oraz Millennium.
Gorące spółki
Skaner gorących spółek StockWatch.pl
Po opublikowaniu wyników finansowych bardzo mocno tracą walory Render Cube. Producent gier, mimo premiery trybu co-op do Medieval Dynasty, nie zanotował skokowej poprawy wyników. Przychody w IV kwartale 2023 r. wyniosły 6,58 mln zł, wobec 6,89 mln zł rok wcześniej. Gorzej było także pod względem zysków. Na poziomie jednostkowego zysku netto firma wypracowała 3,64 mln zł, czyli znacząco mniej niż w IV kw. 2022 r. (4,44 mln zł). Dla całego 2023 r. jednostkowy zysk netto wyniósł 7,6 mln zł w porównaniu do 8 mln zł rok wcześniej. Kurs na czwartkowej sesji traci już nawet ponad 14 procent, a jedna akcja wyceniana jest na 128 zł.
Świetną sesję notuje za to Pharmena, której walory drożeją o ponad 18 proc. i znajdują się na szczycie naszego skanera spółek wzrostowych. Spółka podpisała aneks do umowy dystrybucji z Longevity Lunch Lab., dotyczący sprzedaży suplementów diety zawierających cząsteczkę 1-MNA pod marką Endotelio, rozszerzający zakres wyłącznej dystrybucji o rynki Australii oraz Nowej Zelandii. Zawarta w 2022 r. umowa obejmowała do tej pory rynki Stanów Zjednoczonych, Kanady i Meksyku i została zawarta na 3 lata z możliwością przedłużenia.
Orange Polska osiągnęło 72 mln zł zysku netto w IV kw. 2023 r. W analogicznym kwartale 2022 r. było to 163 mln zł. Gorzej było pod względem zysku operacyjnego, 109 mln zł vs 256 mln zł przed rokiem. Poprawa widoczna jest na poziomie zysku EBITDAaL. Osiągnięto 753 mln zł wobec 736 mln zł rok wcześniej. Poprawa dotyczyła także przychodów, w IV kw. było tu 3492 mln zł vs 3379 mln zł w IV kw. 2022 r. Dla całego 2023 roku skonsolidowany zysk netto był wyższym niż za 2022 r. (724 mln zł) i wyniósł 818 mln zł. Dodatkowo spółka zarekomendowała wypłatę 0,48 zł dywidendy, co oznacza wzrost pod tym względem o 37 proc. r/r.
