Mapa rynku
Pierwsza połowa środowej sesji na GPW upłynęła pod znakiem przewagi wzrostów. Po ponad 2,5 godzinach handlu rosły 3 z 4 głównych warszawskich indeksów. Najbardziej wyróżniał się mWIG40, który rósł o 1,37 proc. do 5.817 pkt. Szeroki WIG rósł o 0,85 proc. do 76.718 pkt., a reprezentujący duże spółki WIG20 o 0,77 proc. do 2.253 pkt. Outsiderem był jedynie sWIG80, który pozostawał blisko poziomów z wczorajszego zamknięcia i testował poziom 22.837 pkt.
Bez wpływu na poranne zachowanie rynku akcji pozostają opublikowane dziś, nieco rozczarowujące dane nt. wzrostu gospodarczego w Polsce w całym 2023 roku (PKB wzrósł o 0,2 proc., podczas gdy oczekiwano wzrostu o 0,4-0,5 proc. R/R), ale też słabo przyjęte wczorajsze wyniki amerykańskiej spółki Alphabet. Na rynku też nie widać wyczekiwania na główne wydarzenie dnia, czyli wieczornej wyniki posiedzenia Fed ws. stóp procentowych w USA i konferencję prasową szefa Fed Jerome Powella. Warto jednak w tym miejscu zaznaczyć, że odbiór decyzji Fed będzie kluczowym elementem, który będzie kształtował nastroje na GPW w dniu jutrzejszym.
Gwiazdą środowej sesji jest XTB. Akcje tego domu maklerskiego wystrzeliły w górę o 11,83 proc. do 44,06 zł, otwierając rano szeroką lukę hossy i wybijając się powyżej szczytu z lipca 2023 roku na poziomie 42 zł. Akcje te są teraz najdroższe w historii i są dziś liderem obrotów na GPW, wyprzedzając pod tym względem PKO BP i PZU.
Silny skok notowań jest reakcją na lepsze od prognoz wyniki kwartalne. W IV kwartale 2023 roku Dom Maklerski XTB wypracował 249,2 mln zł zysku netto. To wynik aż o 23,1 proc. wyższy od wysokich przecież rynkowych oczekiwań. Po czterech kwartałach 2023 roku zysk netto wyniósł łącznie 791,3 mln zł. Jednocześnie XTB zapowiedział uruchomienie w tym roku m.in. kont IKE i IKZE, co dodatkowo podgrzało sentyment do spółki.
Akcje XTB mają dziś drugi największy pozytywny wpływ na notowania indeksu mWIG40. Na pierwszym planie znalazły się bowiem drożejące o 2,99 proc. do 688 zł i wyznaczające nowe historyczne rekordy akcje Budimeksu. To już drugi kolejny dzień mocniejszych wzrostów na akcjach budowlanej spółki, po tym jak przez ponad tydzień konsolidowały się one wokół poziomu 650 zł. Silny trend wzrostowy w jakim od połowy 2022 roku pozostaje Budimex, w zestawieniu z dobrymi perspektywami dla spółki mogą sugerować, że już wkrótce notowania przekroczą barierę 700 zł.
Rekordowo drogie są też dziś akcje PKO BP. Kurs największego polskiego banku rośnie o 0,8 proc. do 50,32 zł, a w przestrzeni publicznej inwestorzy zastanawiają się, na ile wiarygodne są szacunki „około 7 mld zł zysku” w 2023 roku, ujawnione przez jednego z byłych pracowników banku. Przypomnijmy, że po pierwszych trzech kwartałach roku zysk netto PKO BP wyniósł 4,822 mld zł. Raport za cały 2023 rok bank opublikuje dopiero 7 marca.
Drożejące akcje PKO BP, a w jeszcze większym stopniu akcje banku Pekao SA (153,95 zł; +3,18 proc.) i PZU (47,45 zł; +2,26 proc.), w głównej mierze napędzają dziś zwyżkę indeksu WIG20. Po drugiej stronie giełdowej barykady znalazł się natomiast Santander Bank Polska, który „nie dowiózł” wyników. W IV kwartale 2023 roku bank wypracował 980,1 mln zł zysku netto, co jest wprawdzie wynikiem o 8,5 proc. lepszym od prognoz, ale jednocześnie jest wynikiem o 3,6 proc. słabszym od rynkowych prognoz. Akcje Santandera tanieją dziś o 0,21 proc. do 474,20 zł. Sam spadek notowań banku wydaje się być jedynie chwilowy, bo wprawdzie zysk okazał się słabszy od oczekiwań, ale ogólnie wyniki są dobre, a perspektywy na najbliższe 2 lata, tak jak dla całego sektora bankowego, kształtują się pomyślnie. Dlatego ryzyko spadku poniżej styczniowego dołka na poziomie 454 zł, a więc i przedłużenie zapoczątkowanej pod koniec grudnia realizacji zysków, nie wydają się obecnie duże.
Duże i znane spółki skupiły na sobie uwagę inwestorów, ale sporo dzieje się również na tych nieco mniejszych i nieco mniej znanych. Skaner gorących spółek na stronie StockWatch sugeruje zwrócenie większej uwagi na akcje takich firm jak m.in.: Plaza Centers (+9,48 proc.), Ten Square Games (+3,67 proc.), NWAI (+2,38 proc.), Onde (-1,74 proc.), Cognor (-2,81 proc.), Bioceltix (-2,38 proc.), czy GreenX (-1,99 proc.).
Obserwowana dziś siła polskiego rynku akcji na tle innych europejskich parkietów każe poważnie się zastanowić, czy przypadkiem w połowie stycznia nie zakończyła się ostatnia większa spadkowa korekta na GPW, a ostatnie sesje oznaczają gremialny powrót indeksów WIG, WIG20 i mWIG40 to trendu wzrostowego? To prawdopodobny scenariusz.
