hicppmjv
PARTNER SERWISU

6 dorodnych technicznych okazów na gorący maj

Omawiane walory: , , , , ,

Powszechnie znany jest majowy wstręt do inwestowania na giełdzie. W tym roku jednak wszystko jest inaczej. Część ekspertów od analizy technicznej uważa, że uda się schwytać niezłe okazy w mętnej giełdowej wodzie. Sprawdź kogo najchętniej złowiliby na wędkę.

O słabym kwietniu najlepiej już zapomnieć. Kilka mocniejszych zjazdów przy nieśmiałych podrygach popytu sprawiło, że główne indeksy są na kilkuprocentowym minusie. Najmocniej oberwało się indeksowi najmniejszych spółek, który jeszcze na początku roku błyszczał na tle innych skalą wzrostów. Przed nami maj i od razu na myśl przychodzi słynne giełdowe powiedzenie: Sell in May and go away.

Ale szablony niekoniecznie mają tu coś do rzeczy, bo jak już się przekonaliśmy, ten rok jest szczególny. Na rynkach trwa przeciąganie liny w rytm doniesień o kondycji strefy euro, Chin i Stanów Zjednoczonych. Zanim udamy się na majówkowy wypoczynek, warto sprawdzić jakie techniczne sygnały pojawiły się na wykresach spółek. Wśród ekspertów od AT zdania są podzielone, więc na pierwszy ogień pójdą opinie pesymistów. >> W tym roku jest nieco inaczej. >> Spora grupa spółek nagle przyspieszyła raporty kwartalne.

Na razie nie ma sygnałów, że trend spadkowy się zakończył. Niestety dalej liczę się z marazmem na naszej giełdzie. W maju może dojść do pogłębienia dołków z ostatniego poniedziałku, kiedy obserwowaliśmy mocny spadek. Jednak nie spodziewam się silnych ruchów spadkowych i sądzę, że indeksy wiele nie ugrają w jedną i drugą stronę. Pierwsze oznaki poprawy i sygnał, że sprzedający zaczynają odpuszczać byłyby widoczne, kiedy indeks WIG pokonałby 40 141 pkt. Natomiast wyraźniejszym impulsem byłoby wybicie powyżej 41 053 pkt. Dopóki tych poziomów nie pokonamy to nadal trend spadkowy jest aktualny. – prognozuje Paweł Małmyga, analityk DM PKO BP.

Kliknij aby powiększyć

Obóz optymistów przekonuje o szansach na majowe wzrosty. Tomasz Jerzy z DM BZ WBK liczy, że w maju indeks największych spółek obroni poziom 2100 pkt. i podejmie próbę wzrostów w okolice 2350 pkt. Wtóruje mu Łukasz Rosiński z DM AmerBrokers.

– Maj powszechnie uważany jest za jeden ze słabszych miesięcy do inwestowania w całym roku. Jednak ja jestem optymistą i w maju zagrałbym kontrariańsko, choć jeszcze krótkoterminowy trend się nie odwrócił i nadal jest spadkowy. Sądzę, że potrzebujemy do tego kilka sesji. O poprawie sytuacji można mówić, kiedy WIG20 odbije w okolice 2250-2280 pkt. Wówczas może dołączyć się większy kapitał. – dodaje analityk DM AmerBrokers.

Analitycy zawsze mają swoich faworytów pod kątem krótkoterminowej prognozy opartej o sytuację techniczną wykresu. Przecież nawet na spadkowym rynku zawsze kilka spółek płynie pod prąd. Spośród dużych przedsiębiorstw wskazanie padło na GTC. Kurs dewelopera zaczął wychodzić z zapaści wywołanej słabymi wynikami i zapowiedzią nowej emisji akcji.

– Moim cichym faworytem wśród dużych spółek jest GTC. Kurs spółki wykazuje ostatnio pewną siłę o czym świadczy obrona ważnych wsparć na 6,01 zł i 6,07 zł. W mojej ocenie papier winien zmierzać w kierunku 8,60-8,68 zł. W bardziej optymistycznym scenariuszu jest nawet szansa na ruch w kierunku 11 zł. W długim terminie papier znajduje się w trendzie spadkowym i z tego względu nie można zapominać o obserwowaniu wsparć. Najbliższe, ważne znajduje się na 6,70 zł, a w razie jego przełamania kupujący winni zwracać uwagę na 6,52 zł. – uważa Tomasz Jerzyk, analityk DM BZ WBK.

Kliknij aby powiększyć

>> Ostatnio brokerzy z Citigroup oraz KBC Securities na temat GTC powiedzieli to samo jednym głosem. >> Dwie nowe, pozytywne rekomendacje dla GTC.

Eksperci od techniki radzą dalej obserwować Hawe, bo ich zdaniem spółka jeszcze nie powiedziała ostatniego słowa w temacie hossy. W tym roku kurs spółki telekomunikacyjnej ma za sobą ostry rajd w górę, ale po nim przyszedł czas na korektę.

– Jest wielce prawdopodobne, że korekta (lub jej pierwsza część) na Hawe mogła się już skończyć. Technika wskazuje, że kurs szykuje się do dalszych wzrostów. Ich potencjalny zasięg oceniam na 5,35 zł, ale jest też szansa na zwyżkę do 6,40-6,80 zł, czyli w okolice szczytów z pierwszej połowy marca. Jednak należy zachować czujność i patrzeć na wsparcia. Silne znajduje się w przedziale 4,32-4,38 zł. Natomiast spadek poniżej 4,07 zł przekreśliłby szanse na dalsze wzrosty. – mówi Paweł Małmyga.

Kliknij aby powiększyć

W gronie spółek na które zwrócił uwagę analityk z DM PKO BP jest również inna, na której można było w tym roku bardzo dobrze zarobić. Chodzi o Eko Export, którego kurs także dopadła korekta. Spółka informowała ostatnio o podpisaniu listu intencyjnego z amerykańskim partnerem, który ma zagwarantować współpracę w zakresie akwizycji oraz sprzedaży produktów. Zdaniem eksperta, wkrótce poznamy odpowiedź na pytanie, czy notowania producenta mikrosfery wrócą do wzrostów, czy też pogłębią przecenę.

– Warto obserwować tę spółkę, bo kurs ma szansę zaatakować poziom 23,73 zł, a później 25,65 zł. Jednak zachowałbym dużą ostrożność. Ruch w górę będzie zależał od tego czy notowania utrzymają się powyżej poniedziałkowego dołka na 17,38 zł. Jeśli ta sztuka się nie uda, to kursowi grozi głębsza korekta. – zaznacza Paweł Małmyga.

Kliknij aby powiększyć

Wśród majowych typów znalazł się także CD Projekt RED. Tu mamy podobną sytuację – po fali wzrostowej nie obyło się bez korekty. Zdaniem Łukasza Rosińskiego teraz czas na kolejne uderzenie popytu.

– Notowania CD Projekt RED ładnie wyglądają długoterminowo. Ostatnio kurs cofnął się i teraz powinien dalej rosnąć. Technika sugeruje testowanie 7 zł, a następnie 9,80 zł. Negatywny sygnał pojawi się w momencie spadku poniżej 4,80 zł. Zejście poniżej tego poziomu zaneguje trend wzrostowy. – ocenia analityk DM AmerBrokers.

Kliknij aby powiększyć

>> Producent gier ma za sobą bardzo ważną premierę. Teraz inwestorzy musza uzbroić się w cierpliwość i poczekać na jej efekty. >> Premiera Wiedźmina 2 na Xbox360 nie obroniła kursu CDRED

Na liście spółek godnych uwagi znalazł się też NG2 (symbol: CCC), który ma za sobą kilkumiesięczną wspinaczkę i ostatnio wyhamowanie wzrostów. Zdaniem analityka techniczne szanse na wzrost są spore.

– Układ techniczny dla tej spółki prezentuje się całkiem dobrze, a kontynuacja wzrostów wydaje się niezagrożona. Kurs porusza się w kanale wzrostowym. Najbliższy zasięg wzrostów to 61,64-62,10 zł. Jeśli kurs nabrałby rozpędu to może zwyżkować do 66,70 zł. Jednak uwaga na wsparcia – kolejno na 54,85 zł oraz 53,20 zł. – podkreśla analityk DM PKO BP.

Kliknij aby powiększyć

>> Rynek spodziewa się, że producent obuwia zaprezentuje bardzo dobre wyniki kwartalne. >> 13 czarnych koni sezonu wyników pierwszego kwartału.

Ostatnim z wybrańców jest Apator. Kurs tej spółki ma za sobą wyraźny zryw notowań w połowie kwietnia. Technicy widzą możliwość zaatakowania historycznych szczytów.

– Kurs Apatora bardzo dobrze wygląda z punktu widzenia technicznego. Widać bardzo dużą siłę – dwa razy obronił linię trendu wzrostowego. Historyczny szczyt na tym papierze znajduje się na 27,10 zł i może być zaatakowany. Niemniej należy też patrzeć na wsparcia. Ważne znajduje się w przedziale 22-22,80 zł. Zejście poniżej może wywołać spadki, albo wejście w fazę konsolidacji. – mówi Łukasz Rosiński.

Kliknij aby powiększyć

>> Kurs Apatora solidnie wzrósł od początku roku, co doprowadziło do znaczącej premii w wycenie rynkowej. Spółka jest ładnie rentowna, ale kurs dyskontuje dalszy fundamentalny wzrost. >> Zobacz jak wysoko są wskaźniki fundamentalne spółki na tle sektora.

StockWatch.pl

StockWatch.pl wspiera inwestorów indywidualnych dostarczając m.in:

- analizy raportów finansowych i prospektów emisyjnych spółek przygotowywane przez zawodowych, niezależnych finansistów,

- moderowane forum użytkowników wolne od chamstwa i naganiania,

- aktualne i zweryfikowane przez pracownika dane finansowe spółek,

- narzędzia analizy fundamentalnej i technicznej.

>> Sprawdź z czego możesz korzystać za darmo i co oferujemy w Strefie Premium

Na podobny temat
  • Netflix postraszył wynikami. Orlen najwyżej w historii, słabe JSW i CCC

    Środowa sesja na giełdzie w Warszawie rozpoczęła się od umiarkowanych wzrostów. Inwestorzy tym samym nie przestraszyli się ani słabo przyjętych wczoraj wyników spółek technologicznych z Wall Street, ani też realizacji zysków na giełdach w Azji. W indeksie WIG20 błyszczy Orlen, którego akcje są najdroższe w historii. Rano w centrum uwagi są jeszcze m.in. JSW, CCC i PCF Group.

  • Zielono na GPW, WIG20 wraca powyżej 2.900 pkt. W grze Orlen, JSW, PGE, KGHM i CCC

    Poprawa nastrojów na rynkach globalnych, dodatkowo wsparta solidnymi danymi z polskiego przemysłu, przekłada się na wzrosty na warszawskiej giełdzie. Przed południem GPW plasuje się wśród najmocniej rosnących giełd w Europie. W gronie blue chipów pozytywnie wyróżnia się Orlen, KGHM, PGE i odbijające CCC.

  • Prezes CCC: ekspansja sklepów przebiega zgodnie z planem

    CCC zamierza zrealizować tegoroczne plany ekspansji powierzchni handlowej zgodnie z harmonogramem lub z niewielkim przesunięciem na kolejny kwartał – zapewnia prezes Dariusz Miłek, odpowiadając na zarzuty Ningi Research o spowolnieniu rozwoju sieci.

  • CCC analizuje kroki prawne wobec Ningi Research. Spółka: raport to czysta manipulacja

    CCC rozważa podjęcie działań prawnych przeciwko autorom raportu Ningi Research, który – według spółki – zawiera nieprawdziwe informacje i manipuluje kursem akcji. Zarząd nazwał publikację „czystą manipulacją”, zapowiadając szczegółowe odniesienie się do zarzutów w ciągu 24 godzin.

  • Ningi Research uderza w CCC. Kurs akcji mocno spada

    Ningi Research, czyli firma specjalizująca się w grze na spadki, wzięła na celownik grupę CCC. W ujawnionym właśnie raporcie stawia zarzuty m.in. o channel stuffing i kreatywną księgowość. Akcje CCC tanieją w czwartek rano o blisko 10 proc.




Współpraca
Biuro Maklerskie Alior Bank Bossa tradingview PayU Szukam-Inwestora.com Kampanie reklamowe - emisje akcji, obligacji, crowdfunding udziałowy Forex Kursy walut Akcje Giełda Waluty Kryptowaluty
Trading jest ryzykowny i możesz stracić część lub całość zainwestowanego kapitału. Treści publikowane w portalu służą wyłącznie celom informacyjnym i edukacyjnym. Nie stanowią żadnego rodzaju porady finansowej ani rekomendacji inwestycyjnej. Portal StockWatch.pl nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie lektury zawartych w nim treści.
peek-a-boo
×

FOSA – nowa usługa analityczna poświęcona zagranicznym spółkom w StockWatch.pl

Sprawdź
cookie-monstah

Serwis wykorzystuje ciasteczka w celu ułatwienia korzystania i realizacji niektórych funkcjonalności takich jak automatyczne logowanie powracającego użytkownika czy odbieranie statystycznych o oglądalności. Użytkownik może wyłączyć w swojej przeglądarce internetowej opcję przyjmowania ciasteczek, lub dostosować ich ustawienia.

Dostosuj   Ukryj komunikat