
Mapa rynku. Źródło: ATTrader.pl
Od wzrostów rozpoczął się nowy tydzień na GPW. W południe indeks WIG20 rósł o 0,8 proc. do 1.943 pkt., WIG o 0,99 proc. do 58.162 pkt., mWIG40 o 1,44 proc. do 4.351 pkt., a sWIG80 o 1,34 proc. do 18.554 pkt., co pozytywnie wyróżniało warszawską giełdę na tle innych europejskich parkietów. Być może jednym z powodów tego dobrego zachowania jest przepływ inwestorów z tureckiego rynku akcji, gdzie dziś trwa exodus w następstwie rynkowych zawirowań po usunięciu ze stanowiska prezesa Banku Turcji. Giełda w Ankarze spada dziś o 8,6 proc.
Jedną z gwiazd przedpołudnia jest JSW. Gwałtowny poranny zwrot notowań akcji z poziomu 30 zł, przerodził się w mocne wzrosty kursu i może zakończyć ponad miesięczną spadkową korektę notowań węglowej spółki. W południe za jedną akcję trzeba było zapłacić 32,10 zł, czyli o 6,43 proc. więcej niż w piątek na zamknięciu, po tym jak rano kurs spadł do 29,12 zł. JSW jest też najmocniej rosnącą spółką w WIG20. Łącznie rosną notowania 17 z 20 spółek. Dobrze radzą sobie jeszcze m.in. koncerny energetyczne (PGE +3,9 proc.; Tauron +3,78 proc.), ale w największym stopniu do zwyżki WIG20 przyczynia się PKO BP, którego akcje drożeją o 1,35 proc. do 31,47 zł.
Słabą sesję zalicza CD Projekt. Obawy odnośnie aktualnej sprzedaży gry „Cyberpunk 2077”, co wpłynie nie tylko na poziom oczekiwanych przychodów i zysków, ale również opóźnić może premiery kolejnych produkcji, ściągają akcje w dół o 1,79 proc. do 219,2 zł. Najbliższe wsparcie to dołek z tego miesiąca na 206,60 zł. Układ sił na wykresie nie tylko sugeruje jego ponowny test, ale też i późniejszy atak na psychologiczny poziom 200 zł, z dużym prawdopodobieństwem jego przełamania.
Sytuacja w WIG20 stanowi dziś jednak tylko niewinne tło do tego co dzieje się na małych i średnich spółkach. Kolejną już sesję gorąco jest na spółkach biotechnologicznych. Akcje Mabionu po 4. dniach realizacji zysków, wracają do wzrostów i drożeją o 10,29 proc. do 98,60 zł, przy drugich najwyższych obrotach na GPW.
Tuż za nim pod względem obrotów, ustępując zaledwie o 100 tys. zł, uplasował się Biomed Lublin. Kurs rośnie o 10,06 proc. do 17,50 zł, kończąc realizację zysków z poprzednich sesji. Droga do ubiegłotygodniowych szczytów jest otwarta.
Na 6. miejscu pod względem obrotów znajduje się Mercator Medical. W tym jednak przypadku akcje tanieją o 2,18 proc. do 359 zł, kontynuując ruch powrotny w kierunku strefy wsparcia zlokalizowanej poniżej 340 zł.
Akcje PlayWay rosną o 4,57 proc. do 572 zł w reakcji na informacje, że koszt wydania gry Mr.Prepper zwrócił się po zaledwie 12 godzinach jej sprzedaży na platformie Steam. Bardziej niż dobra sprzedaż gry inwestorów cieszyć może jednak fakt, że dzisiejsze wzrosty potwierdzają piątkowy zwrot kursu powyżej lutowego dołka na 533 zł, co w pierwszej kolejności powinno skutkować ruchem do 600 zł.
Rekordowe drogie są akcje Asbisu. Kurs rośnie o 6,87 proc. do 14 zł, po tym jak spółka poinformowała o odnotowanym w lutym wzroście przychodów o około 37 proc. do 240 mln dolarów, co potwierdziły przekazane niedawno informacje przez władze tej spółki.
Po wynikach drożeje również Wojas. W lutym przychody wzrosły o 0,4 proc. rok do roku do 20,34 mln zł. To wystarczyło, żeby kurs ruszył w górę o 4,42 proc. do 4,72 zł.
Losy poniedziałkowej sesji na GPW wydają się być ustalone. O nastrojach w kolejnych dniach będzie decydował natomiast mix sygnałów płynących z banków centralnych, publikacja indeksów PMI, doniesienia nt. pandemii w Polsce, a także raporty finansowe publikowane przez spółki z GPW.