Szansa na rozszerzenie prowadzonego przez EBC programu QE ożywiła handel na europejskich rynkach. Główne indeksy na giełdach w Paryżu czy Frankfurcie od wczoraj cieszą się mocnym odcieniem zieleni. Niestety, polska giełda stoi z boku i zachowuje kamienną twarz. Inwestorzy z większymi zakupami na GPW wstrzymują się do czasu ogłoszenia wyników niedzielnych wyborów parlamentarnych.
Millennium zainaugurował nowy sezon wyników w sektorze bankowym. Mimo niekorzystnego otoczenia, zyski banku w III kwartale pokryły się z oczekiwaniami rynku. Zarząd spółki w sprawozdaniu wymienił kilka czynników ryzyka, które mogą mieć wpływ na przyszłe wyniki.
Lada dzień ruszy sezon publikacji wyników finansowych, które są najmocniejszym czynnikiem kształtującym notowania. Jednak kursy często wcześniej ustawiają się pod oczekiwania rynku. Z pomocą eksperta z SGH sprawdziliśmy, co mówi analiza techniczna walorów czterech ważnych spółek w przededniu publikacji raportów za III kwartał.
W końcówce tygodnia na rynkach akcji i surowców dominuje kolor zielony. Warszawski parkiet w górę ciągną dzisiaj przede wszystkim akcje PGE i KGHM. Do wysokiej formy wrócił też segment średnich spółek.
Maklerzy zacierają ręce, bo przecena na warszawskim rynku akcji to ich zdaniem okazja akumulacji zdrowych fundamentalnie spółek. Wśród najnowszych raportów analitycznych nie brakuje wskazań z dwucyfrowym potencjałem do odbicia. StockWatch.pl wyłowił z nich dziesięć najciekawszych rekomendacji inwestycyjnych.
DM mBank jest zdania, że tegoroczna przecena sektora bankowego mogła być nieuzasadniona i zaleca kupno walorów czterech jego przedstawicieli. W akcjach wskazanych spółek widzi potencjał do wzrostu od 28 proc. do nawet 130 proc.
Zdołowane kursy akcji małych i średnich spółek korzystają z każdej okazji do podreperowania tegorocznych statystyk. StockWatch.pl z pomocą eksperta od analizy technicznej z SGH zmierzył potencjalny zasięg wzrostów dla walorów czterech mocno granych ostatnio przedstawicieli indeksów mWIG40 i sWIG80.
W poniedziałek rano warszawska GPW wypada słabo na tle zachodnioeuropejskich odpowiedników. Kulą u nogi tym razem są banki, których akcje poczerwieniały na skutek zapowiedzi PiS na temat wprowadzenia od 2016 roku nowego podatku od wszystkich transakcji finansowych. Tematem dnia jest z kolei wezwanie Enei na akcje Bogdanki.
W czwartek kandydatka PiS na premiera dała do zrozumienia, że nie wyklucza zmiany decyzji w sprawie wprowadzenia nowego podatku bankowego. Z kolei kontrowersyjny projekt tzw. ustawy frankowej może trafić do kosza, ponieważ w tej kadencji posłom zabraknie czasu na dokończenie ścieżki legislacyjnej. W efekcie w piątek siłą warszawskiego jest odrabiający tegoroczne straty sektor bankowy.
W czwartek polska giełda wypada mocno na tle spadających rynków zachodnioeuropejskich. Jednak siła warszawskich indeksów to przede wszystkim efekt odrabiających wczorajsze straty banków. Inwestorzy z dużą dozą niepokoju zastanawiają się, jak po jesiennych wyborach w sektorze bankowym namieszają jeszcze politycy.
Przewaga zieleni na światowych parkietach to efekt uspokojenia sytuacji na giełdach azjatyckich. Obawy o kondycję chińskiej gospodarki w dalszym ciągu pozostają jednym z najważniejszych tematów na rynkach. W Warszawie największą aktywność inwestorów widać na akcjach spółek paliwowych, surowcowych oraz banków.
WIG20 ustanowił nowe minima w cenach zamknięcia, ale wybronił ważne wsparcie. Rynkowi ciąży zamieszanie polityczne, taniejące surowce oraz kolejne informacje o słabości chińskiej gospodarki. Środa upływa jednak na odreagowaniu, a najlepiej radzą sobie banki oraz indeks średnich spółek.
Eksperci BESI w reakcji na piętrzące się ryzyko polityczne w sektorze bankowym odświeżyli rekomendacje dla branżowych potentatów. Autorzy raportu podkreślają, że obecne kursy banków nie odzwierciedlają ich rzeczywistej wartości, ale w najbliższym czasie może być ciężko o ich wzrosty.
Za przedwyborczy ukłon polityków w stronę frankowiczów słono płaci sektor bankowy. Trzy banki z największą ekspozycją na kredyty denominowane w walutach obcych tracą dzisiaj od 17 proc. do nawet 25 proc. W czwartek największy dramat przeżywają akcjonariusze Getin Noble Banku.
Sejm uchwalił nowe regulacje dopuszczające przewalutowanie kredytów hipotecznych w walutach obcych. Politycy wbrew wcześniejszym deklaracjom większość ciężarów przerzucili na sektor bankowy, co wywołało nerwową reakcję na kursach akcji większości banków notowanych na GPW.
Deklaracja PiS-u na temat odłożenia w czasie planów wprowadzenia nowego podatku bankowego zmieniła o 180 stopni sytuację na warszawskim parkiecie. W środę akcje niektórych banków drożeją nawet w dwucyfrowym tempie, a główne indeksy zyskują o ponad 1,5 proc.
Na europejskich parkietach trwa mocna przecena akcji, do której preludium było ponad 8-proc. tąpnięcie indeksów w Szanghaju. Kolejny po PMI słaby odczyt makro z Państwa Środka uzmysłowił inwestorom, że władze Chin nie zdołają sztucznie podtrzymać wzrostów. W Warszawie główne indeksy przed południem tracą po ok. 0,8 proc.
W II kwartale bank na czysto zarobił o 11 proc. więcej niż prognozowali to rynkowi eksperci. Radość z wyników i pochwał kierowanych pod adresem Millennium za niższe koszty operacyjne oraz lepsze saldo rezerw przygasza kilkuprocentowa przecena akcji. Inwestorzy wciąż boją się presji na sektor bankowy z tytułu frankowych kredytów hipotecznych.
Ryzyko polityczne w sektorze bankowym sprawiło, że indeks WIG20 od tegorocznego minimum dzieli już tylko 10 punktów. W środę dodatkowym motorem napędowym przeceny są taniejące metale, które pogrążają kurs akcji KGHM.
Nowy sezon wyników zainaugurują PKN Orlen, Orange Polska oraz banki. Będzie ciekawie, więc StockWatch.pl już teraz sprawdził, czego można się spodziewać się po pierwszych raportach finansowych za II kwartał.
Duma i upór Grecji są silniejsze niż strach przed upadłością. W sobotę przedstawiciele rządu ateńskiego opuścili stół negocjacyjny, a strona europejska rozpoczęła przygotowania do realizacji czarnego scenariusza. W poniedziałek rano rynki akcji nerwowo zareagowały na zbliżający się Grexit.
Tegoroczne przetasowania na polskiej scenie politycznej trzęsą kursami akcji banków, spółek surowcowych i energetycznych. Z pomocą biur maklerskich sprawdziliśmy, które walory w najmocniej przecenionych sektorach będą w stanie dźwignąć się w drugiej części 2015 r.
Świąteczna przerwa na giełdach w Niemczech, Wielkiej Brytanii i Stanach Zjednoczonych utrudnia ocenę przełożenia wyników wyborów prezydenckich na poniedziałkową przecenę. Na wiarygodną reakcję inwestorów zagranicznych trzeba poczekać do wtorkowej sesji. Eksperci w pierwszych komentarzach po wyborach wskazują na wzrost ryzyka politycznego.
Ostatnia sesja w tym tygodniu przebiega pod znakiem niewielkiej zmienności. Gracze z warszawskiego parkietu wstrzymują się z decyzjami inwestycyjnymi do czasu ogłoszenia wyników drugiej tury wyborów prezydenckich.
Nowy tydzień inwestorzy z GPW rozpoczynają od ustalania rekordów w segmencie dużych i średnich spółek. Graczom cały czas dopisuje apetyt na ryzyko, czego dowodem są drożejące akcje na giełdach państw zaliczanych do koszyka emerging markets. W Europie ponad 1-proc. wzrosty notują dzisiaj WIG20 i węgierski BUX.
Eksperci chwalą bank za wyniki minionego kwartału. Motorem napędowym były tym razem profity z instrumentów pochodnych. Mimo wszystko bank zgodnie z zaleceniami KNF w tym roku zatrzyma zysk w formie kapitału rezerwowego.
Dopiero kwiecień, a średnie spółki rosną w oczach. W tym roku w tym segmencie było najwięcej okazji inwestycyjnych. Z pomocą eksperta z SGH sprawdzamy, jak od strony technicznej prezentują się kursy kilku mocno granych ostatnio walorów.
Początek ostatniej sesji tygodnia przynosi ulgę po czwartkowej wyprzedaży. Jednak zapał inwestorów do kupowania przecenionych akcji nie jest duży, co widać po symbolicznych wzrostach głównych indeksów oraz przeciętnych obrotach.
Na początku czwartkowej sesji podaż kontynuuje ofensywę, czego efektem jest spadek szerokiego rynku o 0,8 proc. Rano zieloną wysepką na warszawskim parkiecie są dzisiaj spółki surowcowe, a w Europie giełda w Budapeszcie.
Banco Comercial Portugues sprzedaje w trybie przyspieszonego budowania księgi popytu do 15,41 proc. akcji Banku Millennium. Portugalski akcjonariusz podtrzymuje zamiar pozostania w roli inwestora strategicznego. Na początku czwartkowej sesji kurs akcji banku traci ponad 5,7 proc.
Trading jest ryzykowny i możesz stracić część lub całość zainwestowanego kapitału. Treści publikowane w portalu służą wyłącznie celom informacyjnym i edukacyjnym. Nie stanowią żadnego rodzaju porady finansowej ani rekomendacji inwestycyjnej. Portal StockWatch.pl nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie lektury zawartych w nim treści.
×
FOSA – nowa usługa analityczna poświęcona zagranicznym spółkom w StockWatch.pl
Serwis wykorzystuje ciasteczka w celu ułatwienia korzystania i realizacji niektórych funkcjonalności takich jak automatyczne logowanie powracającego użytkownika czy odbieranie statystycznych o oglądalności. Użytkownik może wyłączyć w swojej przeglądarce internetowej opcję przyjmowania ciasteczek, lub dostosować ich ustawienia.
Marek Cichewicz, prezes zarządu oraz Paweł Łapiński, wiceprezes zarządu Grupy Klepsydra - start 11 września o 10:30
Zbigniew Dębicki, prezes zarządu Forever Entertainment SA - start 15 września o godz. 12:00
Piotr Nielubowicz, CFO i Karolina Gnaś, VP ds. relacji inwestorskich CD Projekt: Core naszej strategii to zdecydowanie oparte na fabule, duże gry AAA z otwartym światem
Costas Tziamalis, wiceprezes Grupy ASBIS: Kluczowym motorem wzrostu jest popyt na serwery i komponenty do AI
