Mapa rynku. Źródło: ATTrader.pl
Posiedzenie Fed tchnęło nowe życie w rynki akcji. Zobowiązanie do utrzymania rekordowo niskich stóp procentowych w USA, pomimo oczekiwanego szybszego ożywienia gospodarczego, zostało dobrze przyjęte przez inwestorów. Szczególnie, że wpisało się w zapewnienie Christine Lagarde, że Europejski Bank Centralny nie będzie reagował na chwilowe wahania inflacji i będzie reagował na dalszy wzrost rentowności.
Sygnały z banków centralnych wspierają europejskie giełdy. Nastroje dodatkowo poprawiają rosnące kursy akcji producentów samochodów, co przekłada się m.in. na nowe rekordy niemieckiego DAX-a.
Poprawa sentymentu w Europie wpływa na lepsze nastroje przy ulicy Książęcej. W południe drożały akcje 50,5 proc. wszystkich notowanych tu spółek, podczas gdy taniały walory 36,4 proc. z nich. Na zielono świeciły też wszystkie indeksy. Aczkolwiek wzrosty te były dość umiarkowane. Po 3,5 godzinach handlu WIG20 rósł o 0,74 proc. do 1.953 pkt., WIG o 0,4 proc. do 58.321 pkt., mWIG40 o 0,3 proc. do 4.391 pkt., a sWIG80 o 0,3 proc. do 17.997 pkt.
W gronie 20 największych spółek rosły kursy akcji 15 z nich. Na tle tej grupy mocno wyróżniało się LPP, którego notowania odbijały w górę o 3,88 proc. do 8565 zł, po wczorajszej przecenie o 6,15 proc. wywołanej zamknięciem sklepów w galeriach handlowych w następstwie wprowadzonego od najbliższej soboty lockdownu na terenie całej Polski.
Środowe spadki odreagowywało również CCC. Kurs obuwniczej spółki, która jest w podobnej sytuacji jak LPP, rósł o 2,82 proc. do 93,36 zł, po spadku wczoraj o 4,72 proc.
Najsilniejszą spółką w WIG20 jest Santander Bank Polska. Jego akcje drożeją o 4,25 proc. do 215,80 zł (wczoraj potaniały o 3,72 proc.). Zarząd banku rekomenduje, by utworzyć kapitał rezerwowy z przeznaczeniem na wypłatę dywidendy (w tym zaliczek na poczet dywidendy). Na ten cel ma 369,2 mln zł. Oznacza to zmianę wcześniejszej rekomendacji, gdy zarząd chciał, żeby zysk z 2020 roku w połowie przeznaczyć na kapitały rezerwowe, a drugą połowę pozostawić niepodzieloną.
Na szerokim rynku w dalszym ciągu w centrum uwagi znajduje się Biomed Lublin. Wprawdzie dziś wahania są dużo mniejsze niż w ostatnich dniach i w połowie dnia akcje te taniały o 1,9 proc. do 18,10 zł, ale dalej obroty na nich są bardzo duże. To druga najchętniej handlowana spółka na GPW. Pod względem obrotów ustępuje tylko Allegro.
Dużo dzieje się na mniejszych spółkach. Asbis rośnie o 5,68 proc. do 11,90 zł i już za chwilę może testować nowe historyczne rekordy. W ten sposób inwestorzy reagują na słowa przedstawiciela spółki, że „Asbis utrzymał w lutym podobną dynamikę wzrostu sprzedaży jak w styczniu” oraz że marzec również jest dobrym miesiącem dla spółki.
Na szerokim rynku skalą zmian kursu wyróżnia się Famur. W środę pod koniec sesji notowania spółki wystrzeliły o kilkanaście procent po informacji o umowie Trina Solar na dostawy paneli fotowoltaicznych na łączną kwotę ok. 25 mln euro, czyli ok. 116 mln zł. Dziś kurs poddaje się korekcie, która cofa go o 8 proc.
Notowania Biura Inwestycji Kapitałowych podskoczyły o 31,16 proc. do 22,10 zł, po tym jak NREP NSF IV Holding podniósł do 22,30 zł z 14,50 zł wcześniej cenę w wezwaniu na wszystkie akcje tej spółki.
Artifex Mundi rośnie o 5,91 proc. do 13,45 zł po publikacji szacunkowych zysków za cały 2020 roku. Spółka szacuje, że w ubiegłym roku zarobiła netto 8,2 mln zł wobec straty na poziomie 13,7 mln zł w 2019 roku.
Takich ciekawych spółek jest jeszcze więcej. Skaner na stronie StockWatch.pl wskazuje m.in. na MBF Group (+8,29 proc.), genXone (+6,6 proc.), Herkules (-2,73 proc.), Kino Polska (-2,59 proc.), czy LiveChat (-2,28 proc.).
Gorące wzrosty na GPW. Kliknij, aby powiększyć.
