
Mapa rynku
Pierwsze dwie godziny piątkowych notowań na GPW upłynęły pod znakiem lekkich spadków, co korespondowało z zachowaniem większości europejskich indeksów. O godzinie 11:10 indeks WIG20 spadał o 0,1 proc. do 2.004 pkt., kontynuując swój trwający już ponad tydzień „taniec” wokół 2.200 pkt. Szeroki WIG spadał o 0,14 proc., mWIG40 cofał się o 0,3 proc. do 5.676 pkt. i tylko sWIG80 starał się ratować honor giełdowych byków rosnąc o 0,1 proc. do 22.783 pkt.
Tym razem straszy Intel
W tym tygodniu kiepskie wyniki i solidną przecenę zanotowała Tesla. W jej ślady idzie Intel, który wczoraj po sesji wprawdzie pochwalił się lepszymi od oczekiwań wynikami za IV kwartał 2023 roku, ale już prognozy na I kwartał tego roku rozczarowały. W ostatnim kwartale ubiegłego roku Intel wypracował 0,54 dolara zysku na jedną akcję, czyli o 9 centów więcej niż szacowali analitycy. Przychody w raportowanym okresie wzrosły natomiast o 10 proc. rok do roku do 15,4 mld dolarów, przewyższając rynkowe szacunki na poziomie 15,16 mld dolarów. Spółka rozczarowała natomiast jeżeli chodzi o prognozy. W I kwartale br. Intel szacuje, że będzie mieć 12,2-13,2 mld dolarów przychodów, co jest wynikiem poniżej rynkowych prognoz na poziomie 14,2 mld dolarów. jeszcze gorzej to wygląda jeżeli chodzi o zysk na jedną akcję. Spółka prognozuje, że w tym kwartale będzie to 13 centów, podczas gdy rynek oczekiwał 34 centów zysku.
Efektem tych rozczarowujących prognozy był spadek notowań Intela w handlu posesyjnym o 10,94 proc., co grozi utworzeniem na wykresie dziennym wielotygodniowej formacji podwójnego szczytu. Nie to jednak jest w tej chwili największym wyzwaniem dla giełdowych byków. Dużo groźniejsze jest to, że inwestorzy z Wall Street zaczną szukać analogii między Intelem a całą amerykańską gospodarką. A te się same nasuwają. Podobnie jak w przypadku Intela, a gospodarce po dobrym 2023 roku (wzrost PKB o 2,5 proc.), ten rok przyniesie hamowanie gospodarki (wg grudniowej prognozy Fed do 1,4 proc.). Jeżeli takie spojrzenie zagości na Wall Street to nie tylko dziś należy obawiać się silniejszej realizacji zysków, ale również na kolejnych sesjach.
CD Projekt i CI Games na świeczniku
Wróćmy jednak na rodzimy parkiet. Przed południem równo po około 40 proc. notowanych w Warszawie spółek taniało i drożało. W przypadku największych spółek jednak już ten podział nie był symetryczny. Drożały akcje jedynie 5 spółek z indeksu WIG20, podczas gdy taniały pozostałych 15 firm.
Najmocniej rano taniał CD Projekt, który ostatnie 4 sesje zamknął wyraźnymi zwyżkami, reagując na przedstawione przez zarząd plany wypracowania 3 mld zł zysku netto w latach 2024-2027 i informacjami o wejściu w tym roku czwartej odsłony gry „Wiedźmin” w fazę produkcyjną. Dziś akcje gamingowej spółki tanieją o 2,26 proc. do 103,95 zł. Na gruncie analizy technicznej ostatnie wzrosty, które miały miejsce po wcześniejszym zwrocie notowań z poziomów poniżej 100 zł i doprowadziły do powrotu powyżej październikowego dołka na 101,05 zł, powinny nieco ograniczać zapędy sprzedających.
Dziś w znacznie lepszych nastrojach są za to akcjonariusze innej gamingowej spółki – CI Games. Jej akcje drożeją o 4,76 proc. do 1,85 zł. Tu jednak dobre wiadomości się kończą. Wzrost notowań bowiem to wciąż tylko kontynuacja zapoczątkowanej we wtorek wzrostowej korekty, której zakres ogranicza opór na poziomie 2 zł. Dopiero powrót powyżej tej bariery mógłby sprawić, że ocena techniczna CI Games nieco by się poprawiła, przez co można by się zacząć zastanawiać, czy styczniowy dołek na poziomach z pierwszej połowy 2022 roku, to już koniec trwającej od sierpnia wyprzedaży.
Bakalie hitem piątkowej sesji
Gorącym tematem są dziś spółki z branży spożywczej – Atlanta Poland i Helio. Akcje spółek działających na rynku hurtowego handlu bakaliami drożeją. W czwartek notowania pierwszej podskoczyły o 15 proc., a drugiej o 13,6 proc. Atlanta Poland pochwaliła się świetnymi wynikami finansowymi za I półrocze roku obrotowego 2023/2024 tj. za okres od 1 lipca 2023r. do 31 grudnia 2023 r. Sęk w tym, że raport pojawił się w czwartek po sesji, czyli po tym jak kurs akcji wystrzelił przy podwyższonych obrotach.
Szaleństwo na akcjach spółek… handlującymi bakaliami
Atlanta Poland wczoraj +15,08 proc., a Helio +13,64 proc. Dziś obie spółki na górnych widłach – TKO +16 proc. pic.twitter.com/BXFhKT2Hjq— Daniel Paćkowski (@DPackowski) January 26, 2024
Wzrosty notuje też inna spółka z branży spożywczej. Akcje Astarty drożeją o 1,85 proc. do 33 zł. Spółka poinformowała, że w IV kwartale sprzedaż cukru wzrosła o 30 proc. rok do roku do 80,9 tys. ton, sprzedaż pszenicy wzrosłą o 111 proc. do 284,8 tys. ton, a kukurydzy o 112,5 proc. do 174,3 tys. ton.
Z PGE, Orlenu i Tauronu napłynęły informacje o dokonanych przez Ministra Aktywów Państwowych zmianach w ich radach nadzorczych. Nie ma to bezpośredniego wpływu na notowania tych spółek. Taki wpływ może się pojawić dopiero przy okazji wymiany zarządów tych i innych spółek kontrolowanych przez Skarb Państwa. Szczególnie Orlenu. Ten proces rozpocznie się już w przyszłym tygodniu. Na 30 stycznia zaplanowane jest walne Enei, a dzień później PGE. 2 lutego odbędzie się walne PKO BP, 5 lutego – GPW, 6 lutego – Orlenu, 13 lutego – KGHM, 14 lutego w Grupie Azoty, a na 15 lutego zaplanowane jest walne PZU.