
Mapa rynku.
Piątkowa sesja na GPW rozpoczęła się od wzrostów. Przed południem rosną wszystkie warszawskie indeksy. Najmocniej, wspierany przez banki i spółkę Dino Polska, indeks WIG20. O godzinie 10:32 indeks blue chipów rósł o 0,91 proc. do 1.936 pkt., niemal w całości odrabiając starty ze słabej końcówki czwartkowej sesji. W tym samym czasie szeroki WIG miał wartość 63.569 pkt. (+0,67 proc.), mWIG40 4.659 pkt. (+0,12 proc.), a sWIG80 21.246 pkt. (+0,17 proc.).
Po pierwszych 6 kwadransach handlu w Warszawie drożały akcje 43,3 proc. wszystkich notowanych tu spółek, a taniały 36,4 proc. z nich. Wzrosty indeksów to w dużej mierze zasługa nieco lepszych nastrojów na rynkach światowych. W tym rosnących dziś rano amerykańskich indeksów. Na poziomie spółek jednak kluczowym czynnikiem są publikowane wyniki.
Spółki energetyczne znów w centrum uwagi
Kolejny raz w tym tygodniu w centrum uwagi są spółki energetyczne. Dziś głównie Energa i Columbus. I podobnie jak wcześniej, dziś też związane to jest z publikacją raportów finansowych.
W I kwartale Energa zarobiła netto 1,6 mld zł wobec 611 mln zł rok wcześniej, a zysk EBITDA wzrósł do 2,3 mld zł z 1,1 mld zł. Akcje koncernu drożeją dziś o 6,43 proc. do 7,94 zł i wróciły do poziomów ze stycznia 2022 roku. Historycznie wciąż są one dużo poniżej poziomów z lat 2014-2015, gdy ich cena była 3 razy wyższa.
Columbus Energy w pierwszych trzech miesiącach roku odnotował 0,28 mln zł zysku netto wobec 13,81 mln zł straty przed rokiem. Zysk EBITDA wyniósł 8,22 mln zł wobec 4,02 mln zł straty wcześniej. Przychody natomiast obniżyły się w I kwartale br. do 128,1 mln zł z 223,72 mln zł w analogicznym kwartale 2022 roku. Spółka zapowiedziała też, że w najbliższych tygodniach ogłosi nową strategię. Dziś kurs akcji Columbusa idzie w górę o 6,76 proc. do 9,63 zł, próbując wyrwać się z 2-tygodniowej konsolidacji w pobliżu 9 zł.
AmRest rośnie po wynikach
Po wynikach drożeje również AmRest. Spółka w I kwartale wypracowała 1,7 mln euro zysku netto wobec 0,1 mln euro zysku przed rokiem. Zysk EBITDA wzrósł do 79,8 mln euro z 75,3 mln zł, a przychody do 621,2 mln zł z 507 mln zł. Akcje AmRest-u drożeją o 8,52 proc. do 22,30 zł, otwierając dziś lukę hossy oraz przełamując szczyt z lutego br. (21,15 zł) i atakując szczyt z sierpnia 2022 roku (22,10 zł). Akcje te są najdroższe od ataku Rosji na Ukrainę.
Roszady na najwyższych stanowiskach grupy CCC
Inwestorzy dobrze przyjęli powrót Dariusza Milka na stanowisko prezesa CCC. Spółka poinformowała, że „w związku z finalizacją głębokiej zmiany modelu biznesowego Grupy CCC oraz wejścia w kolejną fazę transformacji Grupy Modivo Dariusz Miłek, dotychczasowy przewodniczący rady nadzorczej Grupy CCC, ponownie objął stanowisko prezesa Grupy CCC, nadzorując dalszy rozwój marek CCC oraz HalfPrice”. Akcje CCC drożeją dziś o 1,53 proc. do 50,30 zł, a na wykresie dziennym dominuje rysowana przez kilka miesięcy formacja podwójnego dna z linią szyi na poziomie 48,28 zł.
Toya i Eurocash rozczarowały wynikami
Sezon publikacji wyników za I kwartał br. wielu spółkom pomógł, podbijając ich notowania, ale jeżeli spółka „nie dowoziła wyników”, to inwestorzy bez skrupułów redukowali w niej zaangażowanie. Taka sytuacja ma dziś miejsce z jednym z czołowych producentów i dystrybutorów elektronarzędzi i narzędzi czyli spółką TOYA. Jej akcje tanieją o 11,34 proc. do 6,10 zł. W I kwartale 2023 roku zysk netto spółki obniżył się o 1 proc. w relacji rok do roku do 13,59 mln zł, a przychody było o 7,1 proc. niższe niż przed rokiem i wyniosły 175,03 mln zł. Spółka wskazuje, że największy spadek przychodów odnotowała w kanale eksportowym, co tłumaczy agresją Rosji na Ukrainę, która też przyczyniła się do pogorszenia koniunktury globalnej.
Drugą taką spółką jest Eurocash. W I kwartale spółka zanotowała 49,7 mln zł straty netto, co było wynikiem gorszym od oczekiwań. Nieco lepiej wygląda to na poziomie EBITDA. Tu spółka wypracowała 165,5 mln zł i przekroczyła rynkowe prognoz. Przychody spółki wzrosły natomiast w raportowanym okresie o 16,2 proc. rok do roku do 7,59 mld zł. Spółka jest zadowolona z wyników, zwracając uwagę na to, że „na poziomie EBITDA grupa Eurocash wypracowała najlepszy wynik pierwszego kwartału od ponad dziesięciu lat”. Inwestorzy jednak są już mniej zadowoleni. Akcje Eurocash-u tanieją dziś o 6,06 proc. do 18,30 zł. Dobrą wiadomością jest natomiast to, że kurs wciąż pozostaje w 1,5-miesięcznej konsolidacji wokół poziomu 18,50 zł, więc obserwowana od ponad roku hossa na tych akcjach wciąż może jeszcze być kontynuowana.