To będzie dobry sezon dywidendowy. Kilkanaście spółek już zapowiedziało wysokie stawki

To będzie dobry sezon dywidendowy. Kilkanaście spółek już zapowiedziało wysokie stawki

Wstępna analiza pierwszych dywidendowych rekomendacji daje pozytywne wnioski. W tym roku zdecydowana większość emitentów oferuje stawki takie jak przed wybuchem pandemii lub nawet wyższe. Nie brakuje też rekordów. Do tego dochodzi solidny strumień gotówki z polskiego sektora bankowego, którego spora część dostała w tym roku zgodę KNF na wypłatę zysków.

Banki wypłacą 5 mld zł dywidend

Sektor finansowy po chudych dwóch poprzednich latach powoli wraca do formy i dywidend liczonych w miliardach złotych. Na ten moment największą kwotę do podziału zaproponował PKO BP. Największy polski bank komercyjny chce wypłacić akcjonariuszom blisko 2,3 mld zł, czyli połowę zysku wypracowanego w 2021 r. Proponowana stawka na akcję wynosi 1,83 zł, co przy obecnym kursie (38,60 zł) daje stopę 4,7 proc. Blisko 1,13 mld zł dywidendy chce wypłacić Pekao. „Giełdowy żubr” w tym roku nieco poskąpił gotówki, bo do podziału przeznaczył tylko połowę zysku za 2021 r., mimo iż miał zielone światło od KNF na wypłatę 100 proc. Propozycja Pekao zakłada wypłatę 4,30 zł na akcję, co przy obecnym kursie (110,10 zł) daje stopę dywidendy 3,85 proc.

Trzecią najwyższą nominalnie dywidendę wypłaci najprawdopodobniej Bank Handlowy. Rekomendacja zarządu opiewa na 715 mln zł, co daje 5,47 zł na akcję i stopę na poziomie 8,8 proc. Pod tym względem Handlowy wyrasta na tegorocznego lidera w branży. Nieco mniejszą pulę dywidendową zarezerwował ING Bank Śląski. Na początku kwietnia walne pochyli się nad propozycją podzielenia 690 mln zł i wypłaty 5,30 zł na akcję. Przy obecnym kursie (235,50 zł) stopa dywidendy wynosi 2,1 proc. Jeśli akcjonariusze poprą projekt uchwały, dzień dywidendy przypadnie 15 kwietnia, a gotówka pojawi się na rachunkach już 4 maja. Na listę banków płacących w tym roku dywidendę wpisze się zapewne Santander Bank Polska. Komisja Nadzoru Finansowego zezwoliła na wypłatę maksymalnie 30 proc. zysku netto za 2021 r. Do inwestorów może trafić około 270 mln zł, czyli 0,79 zł na akcję.

Banki – dywidendy

Źródło: Opracowanie własne. * szacunki na postawie zalecenia KNF

Rekordowe dywidendy

Miniony rok był szczególnie udany dla sektora informatycznego, co doskonale widać po pierwszych propozycjach dywidend. Rekordowe stawki w tym roku zamierza wypłacić Asseco Poland oraz dwie spółki z grupy: Asseco Business Solutions i Asseco South Eastern Europe. W tym tygodniu największa polska spółka informatyczna pochwaliła się świetnymi wynikami. W 2021 roku Asseco osiągnęło 14,5 mld zł przychodów ze sprzedaży (+19 proc. r/r.) i 468 mln zł zysku netto (+17 proc.). Zarząd zapowiedział, że do podziału między akcjonariuszy trafi rekordowe 278,88 mln zł, czyli 3,36 zł na akcję. Przy obecnym kursie akcji (82,35 zł) stopa dywidendy przekracza 4 proc.

Po pandemii biznes odbudował Kruk. W 2021 r. lider branży windykacyjnej zanotował najwyższy zysk netto w historii, rekordowe spłaty z portfeli nabytych, rekordowe inwestycje w nowe portfele, najwyższy poziom EBITDA i EBITDA gotówkowej. Wisienką na torcie jest propozycja rekordowej dywidendy. Zarząd zarekomendował, aby do akcjonariuszy trafiło 247 mln zł, czyli 13 zł na akcję. Przy obecnym kursie (315 zł) daje to stopę na poziomie 4,2 proc. Rok wcześniej Kruk płacił 11 zł na akcję.

Kolejną spółką z ofertą rekordowej dywidendy jest Alumetal, który w ubiegłym roku potroił zysk netto i zanotował ponad 150 mln zł. Zarząd producenta wtórnych aluminiowych stopów odlewniczych zaproponował wypłatę 105,96 mln zł, czyli 6,80 zł na jedną akcję. Licząc po bieżącym kursie na GPW (74 zł) daje to stopę na poziomie 9 proc. Na dywidendę składa się 26 mln zł z zysku netto za 2021 r., 31 mln zł z kapitału rezerwowego oraz 48,9 mln zł z kapitału zapasowego spółki. Zarząd zawnioskował o ustalenie dnia dywidendy na 28 kwietnia, a wypłaty na 27 lipca 2022 roku.

Udany rok ma za sobą także Budimex, który jeszcze w październiku wypłacił zaliczkę na poczet dywidendy w kwocie 380,4 mln zł, czyli 14,90 zł na akcję, a w tym tygodniu zapowiedział wypłatę jeszcze 23,47 zł na walor. Łącznie z zysku za 2021 r. akcjonariusze mają otrzymać 38,37 zł na akcję. Rekordową stawkę dywidendy szykuje też Koszalińskie Przedsiębiorstwo Przemysłu Drzewnego, czyli cicha gwiazda ubiegłorocznej hossy na rynku drewna. Spółka chce wypłacić 2 zł na akcję, co przy obecnym kursie daje stopę 2,9 proc.

Dywidendowi debiutanci

W 2022 r. swoje pierwsze dywidendy chcą wypłacić Creepy Jar i Platige Image. Pierwsza spółka jeszcze w lutym poinformowała, że zamierza zarekomendować walnemu zgromadzeniu wypłatę ok. 50 proc. zysku netto za 2021 r., który szacuje na 29 mln zł. Jeśli te deklaracje się zmaterializują, producent Green Hell wypłaci ok. 21,30 zł na akcję, co przy obecnym kursie dawałoby stopę poniżej 3 proc. Co więcej, zarząd Creepy Jar dodał, że w przyszłości chciałby regularnie dzielić się zyskiem z akcjonariuszami. Z kolei Platige Image na swoją premierową dywidendę chce przeznaczyć nieco ponad 2 mln zł. Proponowana stawka 0,60 zł przy obecnym kursie daje stopę na poziomie nieco ponad 2 proc.

Ciekawym wydarzeniem rynkowym jest powrót Orange Polska na łono spółek dywidendowych. Telekom po raz pierwszy od sześciu lat zadeklarował gotowość do wypłaty 0,25 zł na akcję. Grupa Orange Polska przez lata słynęła z regularnych dywidend. Strumień gotówki płynął aż do 2017 r., gdy zarząd zaskoczył rynek rekomendacją niewypłacania dywidendy. Swoją decyzję tłumaczył potrzebami inwestycyjnymi. Środki zamiast do akcjonariuszy miały trafić na realizację strategicznych projektów, takich jak sieć światłowodowa czy sieć 4G/LTE. Najnowsza propozycja zarządu (0,25 zł na akcję) daje stopę na poziomie 3 proc.

Spółki z „dużą stopą”

Wśród dotychczas przedstawionych rekomendacji nie brakuje ofert o stopie dywidendy przekraczającej 5 proc. Na tle bieżącej inflacji może to wydawać się mało, ale w rzeczywistości to atrakcyjna oferta, szczególnie jeśli dywidenda nie jest jednorazowa (wynikająca np. ze sprzedaży części biznesu), a spółka ją wypłacająca ma zdrowe fundamenty. Tu decyzja o inwestycji pod dywidendę wymaga każdorazowej analizy biznesu i oceny perspektyw jego rozwoju.

W tym roku wysoką stawkę oferuje m.in. Marvipol, czyli reprezentant rozpędzonej branży deweloperskiej. Spółka do podziału między akcjonariuszy przeznaczy 47,48 mln zł, blisko połowę zysku za 2021 rok. Proponowana stawka 1,14 zł przy obecnym kursie akcji daje stopę na poziomie 14 proc. Szczodre oferty przygotowały też zarządy XTB i Stalexport Autostrady. Pierwsza spółka chce podzielić między akcjonariuszy 176 mln zł (1,50 zł na akcję), a druga blisko 60 mln zł (0,24 zł na akcję). W obu wypadkach stopa dywidendy przekracza poziom 7 proc.

Dywidendowy fason trzyma AC Autogaz, który zarekomendował wypłatę 2 zł na akcję z zysku za 2021 rok. Przy obecnym kursie daje to stopę 6,3 proc. Warto zaznaczyć, że producent samochodowych instalacji gazowych dzieli się zyskiem nieprzerwanie od 2012 r. Za wyjątkiem pandemicznego 2020 r. stopa dywidendy za każdym razem przekraczała 5 proc.

Solidne stawki oferują w tym roku także spółki przemysłowe. Dywidendy o stopie przekraczającej 4 proc. szykują się w ZUE, Arctic Paper, ZM Ropczyce i Izostalu.

Źródło: Opracowanie własne.