Piątkowa sesja na GPW rozpoczęła się od spadków, co było naturalną konsekwencją gorszych nastrojów na rynkach globalnych. Inwestorzy uznali, że to poranne cofnięcie to dobra okazja do kupna akcji i po nieco ponad godzinie handlu indeks WIG20, który po otwarciu tracił 0,96 proc., znowu świecił na zielono. O losach piątkowej sesji ostatecznie zdecydować mogą popołudniowe dane z amerykańskiego rynku pracy.
Strategiczna wizja dalszego rozwoju Pepco Group zakłada koncentrację na marce Pepco jako jedynym, przyszłym formacie sklepów oraz wycofanie się z obszaru FMCG - zarząd "aktywnie rozpoznaje" opcje wydzielenia Poundland z Grupy w trakcie roku obrotowego 2025, w tym jego potencjalną sprzedaż, przy jednoczesnej możliwości wydzielenia sieci Dealz Poland w średnim okresie, włączając w to potencjalną dezinwestycję. Kurs akcji spółki rośnie w czwartek rano o 5 proc.
Poniedziałkowa sesja na GPW rozpoczęła się od realizacji zysków. Cieniem na nastrojach kładzie się geopolityka. A dokładniej ponowny wzrost niepewności co do sytuacji w Ukrainie, co przysłania pozytywne dane płynące z polskiej gospodarki. Dziś na GPW mocno tanieją spółki ukraińskie, a równie mocno drożeją te kojarzone z zamówieniami wojskowymi.
W rejestrze krótkich pozycji KNF pojawiły się nowe wpisy przy PKO BP, Orlenie, Pepco i Allegro. W sumie zagraniczne fundusze mają już 21 krótkich pozycji na co najmniej 0,5 proc. kapitału zakładowego.
Piątkowa sesja na giełdzie w Warszawie rozpoczęła się od spadków, co może uznać za spore rozczarowanie, bo nastroje na rynkach globalnych pozostają dobre. Z pewnością rozczarowani wynikami są też akcjonariusze XTB. Powodów do zadowolenia nie mają też posiadacze akcji Banku Millennium, których kurs nie reaguje na dużo wyższe od oczekiwań zyski.
Zielony początek poniedziałkowej sesji na giełdzie w Warszawie. Uwagę dziś zwraca zwłaszcza indeks mWIG40, który jest najwyżej od lipca i do rekordu wszech czasów z maja brakuje mu tylko 3,3 proc. To czy ten rekord znajdzie się w jego zasięgu będzie już zależeć od odbioru pierwszych decyzji nowego prezydenta USA Donalda Trumpa. To na nich obecnie koncentruje się uwaga inwestorów. I od nich będzie zależało jak w tym tygodniu będą kształtować się nastroje na globalnych rynkach akcji.
Sesja rozpoczęła się od wzrostów. Głównie dużych spółek, co dziś rano plasuje indeks WIG20 wśród najmocniejszych indeksów w Europie. Czwartkowe wzrosty kontynuują też CD Projekt i Żabka. Dalej słabo za to radzi sobie Pepco. Na szerokim rynku w centrum uwagi znalazła się m.in. Żabka i Polimex Mostostal.
Przychody Grupy Pepco wyniosły 1 934 mln euro w I kw. roku obrotowego 2024/2025 (zakończonym 31 grudnia 2024), tj. wzrosły o 3,1 proc. r/r przy założeniu stałego kursu walutowego. Kurs akcji spółki spada w czwartek rano o 3 proc.
Grupa Pepco podtrzymuje plan otwarcia 300 nowych sklepów do końca 2025 roku, koncentrując się głównie na marce Pepco. W perspektywie krótko- i długoterminowej Pepco stawia na dalsze zwiększanie liczby lokalizacji, koncentrując się głównie na obszarze Europy Środkowo-Wschodniej, gdzie powstanie większość z planowanych nowych sklepów.
Początek środowej sesji na giełdzie w Warszawie przypomina to co działo się we wtorek. Szczególnie w wykonaniu indeksu WIG20, który podobnie jak wczoraj rozpoczął dzień od spadków i ataku na 2.300 pkt. We wtorek takie zejście aktywowało popyt, a na koniec dnia indeks dużych spółek odrobił wszystkie straty. Czy dziś będzie podobnie? O tym najprawdopodobniej przekonamy się dopiero po godzinie 14:30, gdy zostaną opublikowane dane inflacyjne z USA, co będzie głównym wydarzeniem dnia i jednym z głównych wydarzeń tygodnia.
Pepco Group odnotowała 944 mln euro bazowej EBITDA (MSSF 16) w roku obrotowym 2024 (kończącym się 30 września 2024), co oznacza wzrost o 23,3 proc. przy stałym kursie walutowym (wzrost raportowany o 25,2 proc.). Grupa wygenerowała rekordowe przychody w wysokości 6.167 mln euro, co oznacza wzrost o 8,1 proc. przy założeniu stałego kursu walutowego (10,2 proc. raportowany). We wtorek akcje spółki drożeją o ponad 7 proc.
W poniedziałek indeks WIG20, po lekkim zawahaniu na początku notowań, próbuje rosnąć, tym samym kontynuując swój rozpoczęty przed tygodniem Rajd Świętego Mikołaja. W gronie dużych spółek pozytywnie wyróżnia się KGHM. Pod kreską jest natomiast bohater zeszłego tygodnia czyli CD Projekt, który koryguje prawie 20-procentowy skok notowań.
Dariusz Dadej, analityk Noble Securities, w raporcie z 20 listopada podniósł rekomendację dla akcji Pepco z trzymaj do kupuj. Cena docelowa uległa obniżeniu z 21,90 do 20,68 zł za akcję.
Piątkowa sesja na GPW rozpoczęła się od spadków. Wczoraj analogiczną słabość giełdy w pierwszej połowie notowań, udało się bykom przekuć we wzrosty na koniec dnia. Czy dziś będzie podobnie? To może być trudne. Dużo będzie zależeć od publikowanych po południu danych z USA.
Piątkowa sesja na giełdzie w Warszawie rozpoczęła się od spadków. W centrum uwagi inwestorów znalazły się m.in. Kęty, Pepco, Żabka, Mirbud, Mentzen i Vivid Games.
Środowa sesja na GPW upływa pod znakiem spadków, a warszawska giełda ponownie jest jedną z najsłabszych w Europie. Negatywnie wyróżnia się szczególnie Żabka, której akcje tracą prawie 5 proc., przy największych na rynku obrotach.
Inwestorzy na GPW nie mogą się zdecydować, czy po ostatnich spadkach kupować akcje, czy może jednak jeszcze z zakupami się wstrzymać. Indeks WIG20 po obiecującym początku notowań, w południe oddał wszystkie wzrosty, a przed 13:00 zmienił barwy na czerwone. Wśród największych spółek wyróżnia się CD Projekt, Pepco i JSW.
Sytuacja na Bliskim Wschodzie nie wywołuje na GPW większych emocji. Dzisiejsze posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej również. W centrum uwagi jest IPO Żabki i przede wszystkim informacje płynące ze spółek.
Pepco Group spodziewa się uzyskania co najmniej 900 mln euro bazowego zysku EBITDA, przy ponad 6 mld euro przychodów w roku obrotowym 2024 (trwającym do końca września 2024). Wcześniej zakładała wypracowanie ok. 900 mln euro EBITDA w tym ujęciu.
Czarna seria na GPW trwa w najlepsze. W czwartek wszystkie główne indeksy świecą na czerwono. Rano WIG20 przetestował 2.200 pkt., czyli najniższy poziom od stycznia bieżącego roku.
Piątkowa sesja na GPW rozpoczęła się od odreagowania wczorajszych spadków. Strona popytowa ma jednak z tym duży problem. Jedynie małe spółki sobie jakoś radzą. I to one pozostają dziś w centrum uwagi.
W dziale analiz StockWatch.pl jest dostępna analiza najnowszego sprawozdania finansowego Pepco za III kw. roku obrotowego 2023/24 i sprawozdania finansowego za I poł. roku.
Pepco Group obniżyło capex planowany na rok obrotowy 2024 (kończący się we wrześniu br.) do 250 mln euro (z wcześniejszych 300 mln euro) i planuje zmniejszyć liczbę otwarć nowych sklepów (netto) do 200-300 od przyszłego roku obrotowego (wobec 400 planowanych na ten rok), poinformował ISBnews przewodniczący wykonawczy (executive chair) Andy Bond.
Pepco Group odnotowała przychody 1 481 mln euro w III kw. roku obrotowego 2023/2024 (kwiecień-czerwiec 2024), co oznacza wzrost o 7,6 proc. r/r przy założeniu stałego kursu walutowego, w tym Pepco o 12,6 proc. do 929 mln euro, Poundland Group - spadły o 2,7 proc. do 480 mln euro, a Dealz - wzrosły o 23,3 proc. do 72 mln euro. W czwartek na starcie sesji notowania spółki rosły o kilka procent, ale już po kwadransie handlu kurs spadł poniżej poziomu odniesienia.
Giełda w Warszawie rozpoczęła drugi tydzień czerwca od kontynuacji spadkowej korekty. Indeks WIG20 jest najniżej od prawie dwóch miesięcy, spadając od majowego szczytu już o ponad 7 proc. Początek tygodnia upływa pod znakiem ryzyka politycznego, ale to w jakich nastrojach inwestorzy będą kończyć będzie już zależeć od danych inflacyjnych w USA oraz decyzji Fed i BoJ ws. polityki monetarnej.
Giełda w Warszawie wita czerwiec w zielonych kolorach. Indeks WIG20 wraca dziś powyżej 2.500 pkt., co daje nadzieje na wzrosty w dalszej części miesiąca, ale niestety statystyka nie układa się korzystnie dla tego indeksu. Inwestorów powinny też nieco niepokoić dane płynące z polskiej gospodarki.
Trading jest ryzykowny i możesz stracić część lub całość zainwestowanego kapitału. Treści publikowane w portalu służą wyłącznie celom informacyjnym i edukacyjnym. Nie stanowią żadnego rodzaju porady finansowej ani rekomendacji inwestycyjnej. Portal StockWatch.pl nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie lektury zawartych w nim treści.
×
FOSA – nowa usługa analityczna poświęcona zagranicznym spółkom w StockWatch.pl
Serwis wykorzystuje ciasteczka w celu ułatwienia korzystania i realizacji niektórych funkcjonalności takich jak automatyczne logowanie powracającego użytkownika czy odbieranie statystycznych o oglądalności. Użytkownik może wyłączyć w swojej przeglądarce internetowej opcję przyjmowania ciasteczek, lub dostosować ich ustawienia.
Dawid Paszek - prezes CStore SA - start 29 października o 11:00
Rafał Kijonka - prezes zarządu, Artur Błasik - główny akcjonariusz CPD SA: Będziemy działać w modelu REIT i dążyć do regularnej dywidendy
Jakub Paczyński, prezes Kolejkowo: Rynek główny GPW to kierunek, w którym zmierzamy
Sebastian Wojciechowski, CEO PCF Group SA - start 10 października o godz. 10:00
Piotr Babieno - prezes - Karolina Nowak - wiceprezes Bloober Team: Najgorętszy czas dla naszego gatunku dopiero nadchodzi
Mateusz Zawadzki - prezes zarządu Ultimate Games: Wszystko wskazuje na to, że zwiększymy przychody r/r o ok. 100 proc.
Krzysztof Kwiatek - prezes oraz Grzegorz Piekart – członek zarządu Creepy Jar: Priorytetem jest premiera StarRupture i praca nad pierwszym dużym dodatkiem
Andrzej Skolmowski - prezes Grupy Azoty: Cła na import z Rosji i Białorusi działają stabilizująco na rynek nawozowy
