Getback zawarł z DNLD Holding S.a.r.l. umowę pożyczki, na mocy której DNLD udzieli GetBack pożyczki w kwocie 23,7 mln euro, z zastrzeżeniem, że na podstawie swobodnej decyzji pożyczkodawcy kwota pożyczki może wzrosnąć do nie więcej niż 25 mln euro.
Pierwszy majowy tydzień na GPW ograniczy się do trzech dni sesyjnych. Historia uczy, że należy spodziewać się w tym czasie niewielkich obrotów i raczej małej zmienności, niezależnie od tego jakie informacje w tym czasie napłyną na rynek. W centrum uwagi pozostaje GetBack i gwiazda ostatnich dni, czyli 11 bit studios.
Zyski Kruka, mimo iż niższe niż przed rokiem, okazały się dużo lepsze od prognoz rynkowych ekspertów. Podczas piątkowej konferencji prasowej języczkiem u wagi była kwestia gotowości spółki do ewentualnego przejęcia portfeli wierzytelności od giełdowego konkurenta.
Kurs akcji Idea Banku pikuje, a zarząd robi co może, by uspokoić inwestorów. W czwartek po południu bank odniósł się do kwestii rozliczeń między spółkami, ale to jak się wydaje nie jest potencjalnie jedyny problem spółki ze stajni Leszka Czarneckiego.
Po czterech kolejnych spadkowych sesjach indeks WIG20 próbuje odbić. W górę ciągną akcje Orlenu i PKO BP. Fatalnie za to spisuje się sWIG80, który traci ponad 1 proc., głównie przez dwucyfrową wyprzedaż na kursach Elementalu, Idea Banku i Mostostalu Zabrze.
Potwierdziły się ustalenia StockWatch.pl, że skala niewykupionych papierów dłużnych jest dużo większa niż wspominane 5,5 mln zł Quercusa. Przed południem GetBack poinformował, że według jego szacunków łączna wartość nominalna niewykupionych w terminie obligacji wynosiła 88,26 mln zł (stan na 25 kwietnia br.).
Utrata płynności GetBacku wstrząsnęła rynkiem, szczególnie że po raporcie za III kwartał 2017 r. nic nie wskazywało na realizację czarnego scenariusza. Zarząd najprawdopodobniej przeszarżował, emitując obligacje z opcją wcześniejszego wykupu, a na dodatek zataił ten fakt przed akcjonariuszami i obligatariuszami.
Wyniki i doniesienia ze spółek przyćmiły wtorkowe silne spadki na Wall Street, przez co dziś GPW zachowuje się nieco lepiej niż wiele innych giełd. To rozkorelowanie nie ma jednak prawa się utrzymać. Dlatego w drugiej połowie dnia należy spodziewać się wyprzedaży w Warszawie.
Trudności z pełną i terminową spłatą co najmniej jednej z prywatnych emisji obligacji skłoniły S&P Global Ratings do zawieszenia ratingu wrocławskiego windykatora. Agencja ostrzegła, że jeśli GetBack nie dostarczy w ciągu 90 dni wszystkich niezbędnych informacji, wycofa rating dla spółki.
Z informacji przekazanych przez PFR oraz Bank PKO BP wynika, że dopiero po trzech godzinach od publikacji feralnego raportu w kanale ESPI spółka złożyła formalne wnioski o finansowanie do obu wskazanych podmiotów. KNF ma też wątpliwości co do rzetelności i jakości ujawnień dotyczących ryzyka związanego z obligacjami z opcją put.
Redakcja StockWatch.pl otrzymała z kancelarii prawnej reprezentującej Konrada Kąkolewskiego i Annę Paczuską oświadczenie, w którym podtrzymują stanowisko, że negocjacje z PKO BP i Polskim Funduszem Rozwoju były faktycznie prowadzone. Były prezes spółki kwestionuje powody odwołania go z funkcji i zapowiada pozew sądowy.
Spółki publikujące wyniki finansowe - w tym także za I kwartał bieżącego roku - są dzisiaj w centrum uwagi inwestorów. We wtorek przed południem drożeją akcje Millennium, tanieją Mostostalu Zabrze i Ursusa, spokój dominuje na BZ WBK. Gorąco jest też na akcjach 11 bit studios.
Według ustaleń StockWatch.pl, GetBack od początku kwietnia nie spłaca terminowo zobowiązań z tytułu obligacji, a dziś spółka po raz pierwszy nie wypłaciła na czas kuponu od papierów notowanych na Catalyst. Sprawą wrocławskiego windykatora zajmuje się już prokuratura, do której trafiło zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa.
Zapowiada się gorący tydzień na warszawskiej giełdzie. O losach obserwowanego od początku kwietnia wzrostowego odbicia zdecydują dane makro, wyniki spółek z Wall Street, a przede wszystkim raporty finansowe rodzimych firm, zwłaszcza BZ WBK, Orange Polska, Kruka, Orlenu i Lotosu.
Piątkowa sesja na GPW, podobnie jak na wielu europejskich parkietach, upływa pod znakiem niewielkich wzrostów. Do końca dnia ten obraz już nie powinien istotnie się zmienić. W centrum uwagi znajduje się PlayWay oraz Idea Bank i Getin Noble Bank.
Quercus Ochrony Kapitału i Quercus Multistrategy FIZ nie posiadają już obligacji GetBack. Żaden fundusz Quercusa nie posiada również akcji tej spółki, poinformował Quercus Towarzystwo Funduszy Inwestycyjnych.
Fitch Ratings to trzecia agencja, która w reakcji na wydarzenia z początku tygodnia obniżyła długoterminowy rating GetBacku z poziomu B+ do poziomu B-. Biuro umieściło też rating windykatora na negatywnej liście obserwacyjnej.
Na warszawskiej giełdzie niezmiennie tematem numer jeden pozostaje GetBack, podczas gdy na świecie pierwszoplanową rolę odgrywają wyniki amerykańskich spółek. W tle zaś mamy debiut OncoArendi Therapeutics.
Quercus nie dostał brakującej kwoty 5,5 mln zł tytułem spłaty zaległych obligacji. Tym razem fundusz Sebastiana Buczka nie wspomniał też, kiedy GetBack zamierza wywiązać się z zobowiązania.
Akcjonariusze GetBack zdecydowali o upoważnieniu zarządu do przeprowadzenia emisji do 50 mln akcji w ramach kapitału docelowego z pozbawieniem dotychczasowych akcjonariuszy prawa poboru.
Komisja Nadzoru Finansowego (KNF) podejmuje wszystkie niezbędne kroki w celu pełnego wyjaśnienia zaistniałej sytuacji wokół spółki GetBack oraz umożliwienia jak najszybszego wznowienia notowań instrumentów finansowych wyemitowanych przez spółkę, podał urząd.
Zawieszenie notowań akcji GetBack, nieco uspokoi negatywne emocje wokół tej spółki. To też pozwoli inwestorom giełdowym skoncentrować swą uwagę na innych czynnikach. Przede wszystkim na wynikach spółek z Wall Street.
W poniedziałek akcje windykatora w zaledwie kilkadziesiąt sekund straciły 17 proc. i zawisły na dolnych widełkach. Straty zanotowali także obligatariusze. Notowania najpłynniejszych serii na Catalyst spadły poniżej 50 proc. wartości nom. Ostatecznie giełda z uwagi na interes i bezpieczeństwo uczestników obrotu zawiesiła handel instrumentami GetBack do końca dnia.
Nowy tydzień przynosi kolejną odsłonę giełdowej telenoweli z GetBack w roli głównej. Szkoda tylko, że inwestorom nie jest do śmiechu, a zarząd GetBack psuje opinię o giełdzie.
Polski Fundusz Rozwoju (PFR) i PKO BP nie prowadziły i nie prowadzą żadnych negocjacji ze spółką GetBack. PFR złożył też zawiadomienie do Komisji Nadzoru Finansowego w sprawie rozpowszechniania nieprawdziwych informacji.
Według maklerów, sprzeczne informacje płynące ze spółki oraz brak sprawozdania finansowego za rok 2017 uniemożliwiają rzetelną analizę. Biuro zawiesiło swoje zalecenie inwestycyjne do czasu wyjaśnienia sytuacji.
Trading jest ryzykowny i możesz stracić część lub całość zainwestowanego kapitału. Treści publikowane w portalu służą wyłącznie celom informacyjnym i edukacyjnym. Nie stanowią żadnego rodzaju porady finansowej ani rekomendacji inwestycyjnej. Portal StockWatch.pl nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie lektury zawartych w nim treści.
×
FOSA – nowa usługa analityczna poświęcona zagranicznym spółkom w StockWatch.pl
Serwis wykorzystuje ciasteczka w celu ułatwienia korzystania i realizacji niektórych funkcjonalności takich jak automatyczne logowanie powracającego użytkownika czy odbieranie statystycznych o oglądalności. Użytkownik może wyłączyć w swojej przeglądarce internetowej opcję przyjmowania ciasteczek, lub dostosować ich ustawienia.
![Trzecia część NWZA GetBack [RELACJA]](https://media.stockwatch.pl/uploads/2018/04/IMG_8421-1-240x131.jpg)
Zbigniew Dębicki, prezes zarządu Forever Entertainment SA - start 15 września o godz. 12:00
Marek Cichewicz, prezes zarządu oraz Paweł Łapiński, wiceprezes zarządu Grupy Klepsydra - start 11 września o 10:30
Piotr Nielubowicz, CFO i Karolina Gnaś, VP ds. relacji inwestorskich CD Projekt: Core naszej strategii to zdecydowanie oparte na fabule, duże gry AAA z otwartym światem
Costas Tziamalis, wiceprezes Grupy ASBIS: Kluczowym motorem wzrostu jest popyt na serwery i komponenty do AI
