Wiadomości autora: Marcin Kiepas
-
-
Poniedziałkowa sesja na giełdzie w Warszawie rozpoczęła się od wzrostów wszystkich indeksów. Pomagają doniesienia z Chin. Rynkowi akcji wyraźnie jednak brakuje "iskry", przez co wciąż nie ma pewności, że spadkowa korekta dobiega końca.
-
Czy środowa udana obrona przez indeks WIG20 poziomu 2.000 pkt., wsparta euforią po publikacji wyników kwartalnych przez Nvidię, zakończą spadkową korektę na GPW? Jest na to szansa.
-
Słabe odczyty indeksów PMI są złą wróżbą dla europejskiej gospodarki, ale jednocześnie zapowiadają koniec podwyżek stóp procentowych przez ECB i być może wcześniejsze ich obniżki. Europejskie giełdy tak właśnie chcą to widzieć.
-
Indeks dużych spółek rozpoczął dzień od lekkich wzrostów. Po serii 5. spadkowych sesji i piątkowym zwrocie w górę z 2.000 pkt. to nic dziwnego. Pytanie tylko, czy bykom uda się dowieźć to wzrostowe odbicie do końca notowań?
-
Wygląda na to, że giełdowe byki z ulicy Książęcej całkowicie odpuściły sobie ten tydzień. Spadkowy początek piątkowej sesji na GPW i nienajlepsze nastroje na innych europejskich parkietach sugerują, że na wzrostowe odreagowanie ostatnich silnych spadków, trzeba będzie zaczekać do przyszłego tygodnia.
-
WIG20 walczy o pierwszą w tym tygodniu sesję na plusie. Gorąco za to jest na spółkach chwalących się wynikami finansowymi. W centrum uwagi inwestorów znalazły się m.in. spółki Benefit Systems i Inter Cars.
-
Polska gospodarka oficjalnie znalazła się w recesji i to silniejszej niż prognozowali ekonomiści. Jednak nie to dziś spycha w dół warszawskiej indeksy, a obserwowane pogorszenie nastrojów na rynkach globalnych. Giełda w Warszawie kontynuuje rozpoczętą w sierpniu spadkową korektę. Dobra wiadomość jest taka, że... to tylko korekta w hossie. Zła - korekta może potrwać do końca wakacji.
-
WIG20 po raz drugi w tym tygodniu broni się w okolicach 2.100 pkt. Na warszawskim rynku tematem dnia są roszady w indeksach MSCI oraz wyniki finansowe poszczególnych spółek.
-
Spadkowa korekta na giełdzie w Warszawie rozkręca się. Ani poniedziałkowe wzrosty na Wall Street, ani lepsze od oczekiwań wyniki spółek nie zatrzymały realizacji zysków na GPW. We wtorek największą przecenę notuje sektor bankowy, który o dziwo oberwał rykoszetem po wprowadzeniu windfall tax we Włoszech.
-
Poniedziałkowa sesja na GPW rozpoczęła się od przeceny. O tym, jak zakończy się cały tydzień i czy zapoczątkowana w ubiegłym tygodniu spadkowa korekta będzie kontynuowana, zdecydują czwartkowo-piątkowe dane inflacyjne z USA.
-
Dziś jest kolejna z tych sesji na GPW, której losy rozstrzygną się w drugiej połowie dnia. Zdecydują o tym dane z amerykańskiego rynku pracy. Póki co w na warszawskim parkiecie dominuje zieleń. W WIG20 wyróżnia się LPP, a na NewConnect inwestorzy przypomnieli sobie o spółce Arena.pl.
-
Globalne rynki akcji dojrzały do realizacji zysków, w tym parkiet w Warszawie. Obniżka ratingu USA przez agencję Fitch postawiła tylko przysłowiową kropkę nad i. Spadkowa korekta na giełdach może potrwać nawet kilka tygodni, ale raczej nie będzie przesadnie głęboka i nie zagrozi trwającej od ubiegłego roku hossie.
-
Ostatnia sesja lipca rozpoczęła się od ataku indeksu WIG20 na poziom 2200 pkt. i wyznaczenie nowych rekordów hossy. Byłoby to bardzo symboliczne zakończenie udanego miesiąca na GPW, ale póki co ten atak giełdowym bykom słabo wyszedł. Bez obaw, bo jak mówi przysłowie: co się odwlecze, to nie uciecze.
-
W piątek na warszawskiej giełdzie dominują lekkie spadki. To odpowiedź na pogorszenie klimatu inwestycyjnego na rynkach globalnych. W gronie dużych spółek wyróżnia się Pepco, którego akcje są najtańsze od 9 miesięcy.
-
Środowa sesja na GPW, podobnie jak na większości europejskich parkietów, przynosi realizację zysków. Ostrożność inwestorów podyktowana jest oczekiwaniem na wieczorne wyniki posiedzenia Fed, które może stanowić pretekst do kilkudniowej korekty na globalnych giełdach. W tle pozostają spółki publikujące wyniki kwartalne, a tu powiało optymizmem.
-
Słabe odczyty lipcowych indeksów PMI nie wystraszyły inwestorów na GPW. W poniedziałek warszawskie indeksy rosną, efektem czego jest nowy rekord tegorocznej hossy na mWIG40. Indeks WIG20 w górę ciągną akcje Allegro i Orlen.
-
Po 9. kolejnych sesjach zwyżek i nowych rekordach hossy na giełdzie w Warszawie, w czwartek wzrosty wyhamowały. Jednocześnie strona podażowa wciąż jest zbyt słaba, żeby doprowadzić do głębszej realizacji zysków. W południe główne warszawskiej indeksy krążą blisko poziomów z wczorajszego zamknięcia.
-
Środowa sesja na giełdzie w Warszawie rozpoczęła się od niewielkich wzrostów. To wystarczył, żeby rano indeksy WIG20, WIG i mWIG40 wyznaczyły nowe rekordy trwającej od jesieni hossy, a sWIG80 poprawił swój historyczny rekord. Rano mocno rośnie PKN, natomiast swoje ostatnie duże wzrosty korygują spółki energetyczne.
-
W poniedziałek akcje PGE, Enei, Tauronu i Energi wystrzeliły w górę, po tym jak koncerny otrzymały od Ministerstwa Aktywów Państwowych ofertę nabycia swoich aktywów węglowych. To wywindowało indeksy mWIG40 i WIG na nowe szczyty trwającej od jesieni hossy.
-
Indeks sWIG80 przebił poziom 22 tys. punktów i poprawia swój historyczny rekord. Na szerokim rynku dominuje "zieleń", a nastroje inwestorów pozostają dobre. Wyróżniają się banki, Kruk, Develia i Budimex, a nieco zaskakuje relatywna słabość KGHM-u.
-
Tematem dnia jest publikowany o godzinie 14:30 odczyt inflacji w USA. Przed południem na GPW na pierwszym planie znalazły się banki. Indeks WIG-Banki rośnie o blisko 2 proc. i ostatecznie zamyka "wojenną lukę" z lutego 2022 r.
-
Początek poniedziałkowych notowań na GPW upływa pod znakiem niewielkich spadków, co koreluje z podobnych zachowaniem większości europejskich indeksów. Wyjątkiem jest sWIG80, który jako jedyny broni się przed spadkami, pozostając blisko historycznych rekordów z 2021 roku. W tym tygodniu kluczowym czynnikiem, który "ustawi" nastroje na giełdach, będą dane inflacyjne z USA.
-
Gorsze nastroje na rynkach globalnych, podminowane dodatkowo przez rozczarowujące odczyty indeksów PMI, ściągają w dół giełdę w Warszawie. Dobra wiadomość jest taka, że póki co nie ma żadnych przesłanek, żeby ostatnie spadki traktować inaczej jak tylko korektę w trendzie wzrostowym.
-
Środową sesję zdominował temat możliwych nieprawidłowości wokół transakcji na akcjach Elektrociepłowni Będzin. O pilne zajęcie się tematem zaapelował nawet premier Mateusz Morawiecki.
-
Po słabszym starcie notowań warszawskie indeksy lekko rosną, co pozytywnie wyróżnia GPW na tle w większość spadających w poniedziałek europejskich parkietów. Sama sesja ma dość senny przebieg i taka prawdopodobnie pozostanie do końca, bo na horyzoncie brak impulsów, które mogłyby dziś rozpalić emocje wśród inwestorów.
-
W piątek warszawska giełda kontynuuje wzrosty. WIG20 przebił poziom 2100 pkt. i jest najwyżej od 14 miesięcy. Giełdowe byki rano rozdają karty, ale o zamknięciu zdecyduje rozliczenie kontraktów terminowych na ten indeks.
-
Wydarzeniem środy jest posiedzenie Fed. Logika sugerowałaby oczekiwać spokojnej sesji na GPW przed decyzją ws. stóp procentowych w USA. Nic z tych rzeczy. Warszawska giełda mocno rośnie ciągnięta przez banki, CD Projekt, PKN Orlen i STS Holding.
-
CD Projekt wyrasta dziś na gwiazdę sesji. Akcje studia drożeją o ponad 7 proc. po ujawnieniu daty premiery płatnego dodatku do gry Cyberpunk 2077. W centrum uwagi są również inne spółki gamingowe. Na szerokim rynku dominują korekcyjne nastroje.
-
Od korekty rozpoczęła się środowa sesja na GPW. Zupełnie zasłużonej. Przynajmniej w przypadku indeksu WIG20, który w zaledwie 4 dni urósł o 8,4 proc. Realizacji zysków sprzyja również kalendarz, czyli czwartkowe święto w Polsce.
-
Warszawska giełda kontynuuje wzrosty. To dopiero trzecia sesja czerwca, a WIG20 ma już na koncie wzrosty o ponad 8 proc. i testuje najwyższe poziomy od ponad 13 miesięcy. Dziś w górę ciągnie go PKN Orlen, LPP i banki. Na szerokim rynku wyróżnia się m.in. Serinus Energy.
50% rabatu na dostęp do Strefy Premium StockWatch.pl dla uczestników programu Orlen w portfelu!
Sprawdź