Środowa sesja w Warszawie jest odwrotnością tej wtorkowej. Po wzrostowym otwarciu indeksy szybko spadły pod kreskę. Oby ta odwrotna korelacja utrzymała się do końca notowań, bo wtedy byłaby szansa na wzrosty na zamknięciu. Sytuacja w Europie przemawia właśnie za takim scenariuszem.
Poniedziałkowa sesja rozpoczęła od mocnych wzrostów. Rynek w górę ciągną m.in. drożejące akcje PZU, PKO BP i PKN Orlen. Inwestorzy w Warszawie, podobnie jak w prawie całej Europie, grają pod odbicie na Wall Street. I ta strategia powinna okazać się skuteczna.
Giełdowe tuzy zaskoczyły lepszymi od prognoz wynikami. Podobnie jak kilka innych spółek. To wszystko jednak przykryła środowa potężna wyprzedaż akcji na Wall Street. Czwartkowa sesja na GPW rozpoczęła się od spadków. To jakim wynikiem się zakończy wiele nam powie o nastrojach na rynku.
Sesja w Warszawie rozpoczęła się od mocnych, bo ponad jednoprocentowych wzrostów, co pozytywnie wyróżniło rodzime indeksy na tle innych w Europie. Przed południem wzrosty napędzają banki, a w centrum uwagi znajdują się spółki, które pochwaliły się dobrymi wynikami za I kwartał.
Mocny start tygodnia na GPW. Głównie za sprawą odbijających akcji banków i takich spółek jak LPP, KGHM czy Kęty. Warszawska giełda jest dziś przed południem najsilniejszym parkietem w Europie. Cieszmy się, bo łaska rynku na pstrym koniu jeździ.
Giełdy doczekały się mocnego odbicia, w grze banki, LPP i KGHM Omawiane walory: kghm, lpp, Pekao, PGE, pkobp
Wreszcie jest! Długo wypatrywane odbicie zawitało na giełdę w Warszawie. Zła informacja jest taka, że do końca sesji jest jeszcze daleko, a przy obserwowanej od kwietnia słabości polskiego rynku akcji, do końca nie będzie jasne jakim wynikiem zakończy się sesja.
Fala wyprzedaży rozlewa się szeroko po europejskich giełdach. Przed południem indeks WIG20 tracił prawie 3,5 proc., zaliczając 9. kolejną spadkową sesję. Na horyzoncie natomiast czekają dane o inflacji producenckiej w USA, które tę ucieczkę od akcji mogą jeszcze pogłębić.
Pierwsza połowa środowej sesji w Warszawie upłynęła pod znakiem importowanej z rynków globalnych poprawy nastrojów, chociaż pomagają również dobre informacje płynące ze spółek. Losy sesji rozstrzygną się o godzinie 14:30, gdy zostaną opublikowane dane o kwietniowej inflacji w USA.
Piątkowy mocny zwrot na WIG20 na nic się zdał. Duże spółki wciąż pozostają w defensywie. Głównie banki i KGHM. Jedyną dobrą wiadomością jest to, że rynek jest już wyprzedany, więc rośnie prawdopodobieństwo wzrostowego odbicia. O ile tylko pozwoli na to sytuacja na Wall Street.
Czwartkowa silna wyprzedaż akcji na Wall Street i obserwowana od kwietnia słabość warszawskiej giełdy, przełożyły się na mocne spadki cen akcji w pierwszej godzinie piątkowych notowań. Rynek jest już jednak mocno wyprzedany, więc w każdej chwili może mieć miejsce zwrot i silne odreagowanie.
Zapału kupującym wystarczyło tylko na otwarcie sesji. Po mocnym starcie warszawskie indeksy szybko spuściły z tonu i w efekcie GPW plasuje się wśród najsłabszych parkietów w Europie.
WIG20 jest w bessie. Jedyna dobra wiadomość jest taka, że wyprzedanie jest tak duże, że w pierwszej połowie maja może to poskutkować korekcyjnym odbiciem. Czynnikiem ryzyka pozostaje postawa Fed w kwestii stóp procentowych w USA.
W czwartkowe południe rosły wszystkie warszawskie indeksy, przerywając tym samym kilkudniową spadkową serię. Wzrostowe odbicie to zasługa lepszych nastrojów na rynkach globalnych. W centrum uwagi są dziś spółki publikujące wyniki finansowe.
Trzęsienie ziemi na GPW. W południe wszystkie warszawskie indeksy tracą po 2 proc., a 2/3 spółek świeci na czerwono. Winny spadków jest strach przed podwyżkami stóp w USA, lockdown w Chinach i... premier Mateusz Morawiecki.
Niewielkie zmiany na indeksach kontrastują z bardzo ciekawą sesją w przypadku dużej grupy spółek. Kolejny dzień w centrum uwagi jest CD Projekt, ale przede wszystkim uwaga inwestorów koncentruje się spółkach wynikowych.
Wtorkowa mocna sesja w USA dodała wiatru w skrzydła warszawskiej giełdzie. Wszystkie indeksy świecą dziś na zielono. W centrum uwagi niezmiennie jest CD Projekt i Allegro. Dużo dzieje się również na spółkach dywidendowych.
Środowe niewielkie zmiany indeksów nie oddają tego, co dzieje się w środku. Na części spółek jest naprawdę gorąco. Lotos rośnie 8. sesję z rzędu, Allegro tanieje 6. kolejną sesję, a PCC Rokita bije historyczne rekordy.
Pogorszenie nastrojów na światowych rynkach akcji ciągnie we wtorek w dół warszawskie indeksy. Popołudniowe dane inflacyjne z USA mogą dodatkowo podkopać morale strony popytowej.
Po słabszym początku poniedziałkowej sesji, warszawskie indeksy idą w górę. W centrum uwagi są mniejsze i średnie spółki m.in. Getin Noble Bank, Astarta, Ten Square Games i Stalprofil.
Dobra druga połowa sesji na Wall Street sprawiła, że inwestorzy dziś zapomnieli o fatalnej końcówce czwartkowej sesji na GPW i rozpoczęli dzień od zakupów akcji. W centrum uwagi znalazł się Ten Square Games, PGE i spółki publikujące wyniki.
Trading jest ryzykowny i możesz stracić część lub całość zainwestowanego kapitału. Treści publikowane w portalu służą wyłącznie celom informacyjnym i edukacyjnym. Nie stanowią żadnego rodzaju porady finansowej ani rekomendacji inwestycyjnej. Portal StockWatch.pl nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie lektury zawartych w nim treści.
×
50% rabatu na dostęp do Strefy Premium StockWatch.pl dla uczestników programu Orlen w portfelu!
Serwis wykorzystuje ciasteczka w celu ułatwienia korzystania i realizacji niektórych funkcjonalności takich jak automatyczne logowanie powracającego użytkownika czy odbieranie statystycznych o oglądalności. Użytkownik może wyłączyć w swojej przeglądarce internetowej opcję przyjmowania ciasteczek, lub dostosować ich ustawienia.