Pierwsza połowa piątkowej sesji na GPW upłynęła pod znakiem umiarkowanych spadków. Ot, kolejna wakacyjna sesja, połączona z wyczekiwaniem na wyniki amerykańskich banków. W tym czasie w centrum uwagi pozostawał CD Projekt i nowe rekordy cenowe na jego kursie akcji.
W Warszawie z lekkiej poprawy nastrojów na światowych giełdach korzystają jedynie blue chipy, których indeks po południu rośnie o 0,6 proc. Dużo gorzej radzą sobie segmenty małych i średnich spółek, gdzie dominuje kolor czerwony. Zbliżający się sezon wyników kwartalnych w Warszawie nie zapowiada rychłej poprawy.
W środę giełda w Warszawie żyje tematem kolejnej odsłony wojny handlowej między USA a Chinami oraz wynikami finansowymi rodzimych spółek. W centrum uwagi znalazł się KGHM i Budimex.
Poprawa nastrojów na światowych giełdach dotarła nad Wisłę. Szczególnie cieszy, że wspierają ją pozytywne doniesienia ze spółek. Mocno drożeje Kruk, Ten Square Games i bijący rekordy CD Projekt. Powodów do radości nie mają natomiast akcjonariusze Play, którego kurs akcji jest najniżej w historii.
Temat wojen handlowych chwilowo zszedł na dalszy plan, a inwestorzy powoli zerkają w kierunku zbliżającego się dużymi krokami sezonu wyników. Na GPW z poprawy nastrojów korzystają przede wszystkim KGHM i Ciech. Niestety, perspektywy na kolejne sesje nie są zbyt optymistyczne.
Inwestorzy nie palą się do kupowania akcji przed weekendem. Wielu z nich obawia się, że przyszły tydzień na giełdach będzie stał pod znakiem zaostrzającej się wojny handlowej na lini USA-Chiny. W efekcie piątkowa sesja na europejskich giełdach upływa pod znakiem typowo wakacyjnego handlu.
Czwartkowa sesja jest pierwszą, na której akcje Pekao notowane są bez dywidendy. Odcięcie - z racji cenowego charakteru indeksu - spycha WIG20 na południe. Poza tym jednak nastroje na GPW są relatywnie dobre.
Wszystko co miało się dziś wydarzyć na GPW, już się wydarzyło. Święto w USA skazuje giełdy na marazm w drugiej połowie dnia. Z drugiej strony dzięki temu jest szansa na przedłużenie wzrostowej korekty o jeszcze jeden dzień. Przynajmniej do piątku, gdy wróci temat wojen handlowych.
WIG20 jest dzisiaj jednym z najmocniej rosnących indeksów w Europie, gdzie obserwujemy typowo korekcyjną sesję. Wśród polskich blue chipów największe zmiany kursów akcji notują giganci z sektora handlu odzieżą i obuwiem.
Giełda w Warszawie rozpoczęła lipiec w takich samych nastrojach, w jakich kończyła czerwiec. W poniedziałek indeksy w dół pociągnął PKN Orlen, PZU, Dino Polska i Play. O losach lipca rozstrzygną wyniki spółek i to, co dalej wydarzy się w temacie wojen handlowych.
Nastroje na warszawskiej giełdzie i sentyment wokół niej pozostają złe. Wczorajszy wystrzał euforii nic nie zmienił w tej kwestii. Nowe dołki na głównych indeksach GPW są tylko kwestią czasu.
Obawy o wojny handlowe nieco zelżały, pozwalając giełdom na złapanie oddechu. Na GPW drożeją przede wszystkim największe i najbardziej płynne spółki. Ryzyko związane z wojnami handlowymi jednak nie znikło, więc korekta raczej będzie krótka.
Amerykańsko-chińska wojna na cła psuje nastroje na światowych giełdach, ściągając tym samym w dół również GPW. Widoki na przyszłość nie są najlepsze. I to niezależnie od tego, czy oceniamy je na podstawie przesłanek fundamentalnych, czy też sytuacji na wykresach warszawskich indeksów. Jedyną nadzieją jest to, że rynek jest mocno wyprzedany, więc na koniec dnia skala przeceny zostanie zredukowana.
Warszawska giełda jest słaba. Doskonale pokazuje to układ sił na wykresach poszczególnych indeksów. Wystarczy byle impuls, niewielka iskra, żeby rynek posypał się jak przysłowiowy domek z kart. To mogą być trudne wakacje dla inwestorów.
Nowy dzień i nowy rekord kursu CD Projektu. Gwiazda targów E3 nie przestaje błyszczeć. Reszta dużych spółek wpatruje się w rynek terminowy, gdzie dziś wygasają czerwcowe kontrakty. To one zdecydują o losach dzisiejszej sesji na GPW. Zwłaszcza o losach indeksu WIG20, który w pierwszej połowie dnia traci na wartości.
Po środowym posiedzeniu Rezerwy Federalnej, dziś uwaga inwestorów koncentruje się na Europejskim Banku Centralnym. Języczkiem u wagi w wystąpieniu prezesa EBC będą sygnały dotyczące dalszych losów programu QE.
Dobre zachowanie CD Projekt to za mało, żeby warszawskie indeksy ruszyły do góry. Mocna przecena Cyfrowego Polsatu, taniejący PKN Orlen i słabe zachowanie sektora finansowego ciągnie GPW w dół. To może być jednak dopiero początek jej kłopotów. Byki może dobić jeszcze Fed.
Cyberpunk 2077 budzi emocje nie tylko wśród miłośników gier, ale również wśród inwestorów. CD Projekt to obecnie najgorętsza spółka na GPW. Reszta w zasadzie robi za tło. Inwestorzy czekają na decyzje Fed-u i ECB.
W poniedziałek giełdy na świecie żyją doniesieniami z weekendowego szczytu G7 w Kanadzie. Wyjątkiem jest warszawski parkiet, gdzie całą uwagę inwestorów absorbuje CD Projekt i najnowsze materiały nt. gry Cyberpunk 2077.
Pogorszenie nastrojów na światowych giełdach dotarło nad Wisłę. W piątek inwestorzy realizują zyski, zwłaszcza na dużych spółkach. O nastrojach w przyszłym tygodniu, o tym czy indeksy ponownie ruszą do góry, czy może jednak w dół, zdecyduje polityka i banki centralne.
Poprawa nastrojów na rynkach globalnych wspiera giełdę w Warszawie. Lotos i sektor energetyczny, z PGE na czele, prowadzą indeks WIG20 do góry. W dalszym ciągu słabo za to radzą sobie małe spółki.
Duże spółki kolejny raz lepiej spisały się niż segment firm małych i średnich. Zdecydowało o tym dobre zachowanie spółek paliwowych i energetycznych. WIG20 w najbliższym czasie może jeszcze rosnąć, ale perspektyw nie są najlepsze. Wzrosty skończą się wraz z pogorszeniem nastrojów na świecie.
Poprawa nastrojów na globalnych parkietach, a także dobre zachowanie akcji KGHM i PKN Orlen, ciągną w górę indeks WIG20. Niestety, podobnego ożywienia brakuje w segmencie małych i średnich spółek.
WIG20 zakończył poniedziałkową sesję wzrostem o 0,9 proc., a małe i średnie spółki lekkim spadkiem. Wśród blue chipów świetną sesję zaliczył KGHM, PKO BP i CD Projekt. Na szerokim rynku widać też poprawę sentymentu do spółek gamingowych.
Złoty rozpoczął tydzień od umocnienia do koszyka walut w ślad za wzrostem notowań EUR/USD i poprawą nastrojów na rynkach globalnych. Ten ruch może być jeszcze nieznacznie pogłębiony, następnie przeradzając się w konsolidację. Bez wpływu pozostanie natomiast posiedzenie RPP i przegląd ratingu Polski przez Fitch.
Nad warszawskim parkietem gęstnieją ciemne chmury. Problemy Włoch, drogi dolar, afera GetBacku, WIG20 poniżej 2.200 pkt., a na dokładkę korekta wśród spółek gamingowych. To wszystko źle wróży na najbliższe sesje.
Sytuacja polityczna we Włoszech niepokoi rynki finansowe. Cierpi na tym również warszawska giełda, która i tak do najsilniejszych nie należy. To może być dopiero początek jej kłopotów. Przebicie przez WIG20 wsparcia na 2.200 pkt. otworzy drogę do dalszej przeceny.
Początek tygodnia na GPW upływa pod znakiem handlu na pół gwizdka. Brak inwestorów z USA i Wielkiej Brytanii, a także puste kalendarium sprawia, że poniedziałkowa sesja w Warszawie (i w Europie) nie przyniesie istotnych rozstrzygnięć. Więcej dzieje się jedynie na kilku spółkach, m.in. Mostostalu Zabrze, Idea Banku czy Pekabeksie.
Poprawa nastrojów w Europie na niewiele się zdaje. W piątek polski rynek akcji mocno odstaje od giełd w Europie Zachodniej. Słabo radzi sobie zwłaszcza WIG20, który nie ma siły mocniej odbić się od kluczowego wsparcia na poziomie 2.200 pkt. To zła wróżba na przyszłość.
Poprawa nastrojów na rynkach globalnych przynosi odbicie na giełdzie w Warszawie, ale w żaden istotny sposób nie zmienia to sytuacji technicznej głównych indeksów. Dlatego istnieje ryzyko, że bykom nie uda się dowieźć dobrego wyniku do końca czwartkowej sesji. Dziś w centrum uwagi są wyniki spółek i wezwanie na Pamapol.
Trading jest ryzykowny i możesz stracić część lub całość zainwestowanego kapitału. Treści publikowane w portalu służą wyłącznie celom informacyjnym i edukacyjnym. Nie stanowią żadnego rodzaju porady finansowej ani rekomendacji inwestycyjnej. Portal StockWatch.pl nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie lektury zawartych w nim treści.
×
50% rabatu na dostęp do Strefy Premium StockWatch.pl dla uczestników programu Orlen w portfelu!
Serwis wykorzystuje ciasteczka w celu ułatwienia korzystania i realizacji niektórych funkcjonalności takich jak automatyczne logowanie powracającego użytkownika czy odbieranie statystycznych o oglądalności. Użytkownik może wyłączyć w swojej przeglądarce internetowej opcję przyjmowania ciasteczek, lub dostosować ich ustawienia.
Sebastian Wojciechowski, CEO PCF Group SA - start 10 października o godz. 10:00
Piotr Babieno - prezes - Karolina Nowak - wiceprezes Bloober Team: Najgorętszy czas dla naszego gatunku dopiero nadchodzi
Mateusz Zawadzki - prezes zarządu Ultimate Games: Wszystko wskazuje na to, że zwiększymy przychody r/r o ok. 100 proc.
Krzysztof Kwiatek - prezes oraz Grzegorz Piekart – członek zarządu Creepy Jar: Priorytetem jest premiera StarRupture i praca nad pierwszym dużym dodatkiem
Andrzej Skolmowski - prezes Grupy Azoty: Cła na import z Rosji i Białorusi działają stabilizująco na rynek nawozowy
Krzysztof Bajołek, prezes zarządu i Jacek Dziaduś, wiceprezesa zarządu ds. finansowych Answear.com: Wróciliśmy na rentowną ścieżkę wzrostu
Zbigniew Dębicki, prezes zarządu Forever Entertainment: Przejęcie MegaPixel to ruch w kierunku konsolidacji kompetencji w grupie
Marek Cichewicz, prezes zarządu oraz Paweł Łapiński, wiceprezes zarządu Grupy Klepsydra: EBITDA daje nam siłę do dalszych akwizycji
