Wiadomości autora: Przemysław Staniszewski #giełdamojapasja
-
-
Wskaźnik C/Z (Cena/Zysk) to bezsprzecznie jeden z najpopularniejszych wskaźników używanych przez inwestorów na całym świecie. Parametr ten często używany jest do wyceny przedsiębiorstw przy metodach porównawczych. Wbrew pozorom wskaźnik C/Z nie jest łatwy w interpretacji i często lubi płatać figle, szczególnie początkującym inwestorom. Tłumaczymy jak używać go poprawnie.
-
Tom Hougaard napisał książkę, w której zachęca nas do nauczenia się przegrywać na giełdzie, po to abyśmy w dłuższym okresie zostali zwycięzcami. Hougaard, doświadczony trader, dzieli się swoją drogą do sukcesu, która nie była usłana różami. Wręcz przeciwnie – to historia porażek, które stały się fundamentem jego sukcesów.
-
"Niezwykłe złudzenia i szaleństwa tłumów" Charlesa Mackaya określa się mianem absolutnego klasyka związanego z rynkami finansowymi. Książka została pierwotnie opublikowana w 1841 roku pod tytułem Memoirs of Extraordinary Popular Delusions. Przekład polski oparty jest na wydaniu z 1996 wydawnictwa John Wiley & Sons, Inc., obejmującym rozdziały dotyczące spekulacji na rynkach finansowych.
-
Trwa IPO spółki Dr Irena Eris, które z racji długiej przerwy na rynku pierwotnym jest jednocześnie swoistym papierkiem lakmusowym dla koniunktury na GPW. StockWatch.pl przygotował szczegółową analizę prospektu, biznesu oraz wyceny akcji znanego producenta kosmetyków i operatora kilku luksusowych hoteli.
-
Profesora Aswatha Damodarana przedstawiać inwestorom i analitykom zajmującym się wycenami przedsiębiorstw nie trzeba. Zachęcony nowo wydaną książką o opowieściach i wycenach wziąłem pod lupę jego trzy pozycje. Konkluzja jest dość zachęcająca.
-
Krzysztof Borowski to jedna z bardziej znanych osób na naszym rynku kapitałowym, w szczególności w zakresie analizy technicznej. Profesor SGH chętnie dzieli się swoimi opiniami i prognozami nt. konkretnych walorów. Nie dziwi więc, że napisał również książkę zatytułowaną „Analiza techniczna. Średnie ruchome wskaźniki i oscylatory”. Podjąłem próbę oceny tej książki z punktu widzenia osoby bazującej przede wszystkim na analizie fundamentalnej.
-
W ostatniej odsłonie cyklu opisującego świat biznesów SaaS omówimy crème de la crème, czyli metody wycen spółek z tego sektora. W tym kontekście przeanalizujemy i porównamy giełdowych reprezentantów, czyli LiveChat, Brand24 i Woodpeckera.
-
W porównaniu do raportów przeciętnej spółki giełdowej, sprawozdanie finansowe firmy SaaS-owej może być zauważalnie inne. Będzie tak się działo, pomimo tego, że zasady rachunkowości są w zasadzie takie same. W najnowszej odsłonie cyklu sprawdzamy, dlaczego tak się dzieje oraz jak czytać raporty LiveChatu, Brand24 i Woodpeckera.
-
W poprzednim artykule omówiliśmy najbardziej znane KPI stosowane w ocenie biznesów prowadzonych w modelu SaaS. Teraz czas przejść do tych mniej znanych wśród inwestorów, ale równie ważnych, a może nawet ważniejszych. Niestety pewien problem polega na tym, że informacje o nich jest po prostu trudniej zdobyć i trzeba się dopytywać albo mocno wczytywać w sprawozdania i prezentacje spółek.
-
Przedsiębiorstwa działające w modelu SaaS często posługują się specyficznym dla swojej branży KPI, czyli wskaźnikami mierzącymi efektywność prowadzenia biznesu. Tradycyjne miary wyników dla firm produkcyjnych czy nawet usługowych często nie będą odpowiednie, aby uwypuklić podstawowe istotne czynniki wypływające na SaaS. W tym artykule postaram się Wam przybliżyć najczęściej spotykane KPI w tym biznesie, a przede wszystkim skupić się na ich interpretacji.
-
Spółki SaaS to często podmioty, które jeśli odniosą rynkowy sukces są w stanie zwiększyć swoją kapitalizację wielokrotnie. Choćby wrocławski LiveChat, który wchodził na giełdę 7 lat temu przy wycenie na poziomie 480 mln zł, a jego kapitalizacja w 2021 roku przekraczała nawet 3,5 mld zł. Nietrudno wyobrazić sobie mniejsze spółki, które odniosą sukces i również zbliżą się do miliardowych kapitalizacji.
-
Software as a Service (SaaS) to stosunkowo młoda dziedzina biznesu, która w ostatnich latach rozwijała się w imponującym tempie. Pandemia i świat, w którym żyjemy dała technologii cyfrowej dodatkowego kopa i w chwili obecnej nie stawia się pytania, czy ten model biznesowy ma sens. Większość firm zastanawia się raczej, jak odnaleźć się w tym biznesie i jak na nim zarobić. Dzisiejszym wpisem rozpoczynamy serię artykułów, które pokażą, jak inwestor indywidualny powinien poruszać się na ciekawym rynku spółek SaaS.
-
Rafał Glinicki to jedna z bardziej popularnych osób na polskim rynku kapitałowym, w szczególności - choć nie tylko - w świecie Forexu. W 2014 roku postanowił podzielić się swoją wiedzą i napisał książkę „Kontrakt Surowce Forex”. Podjąłem wyzwanie, jakim jest dla fundamentalisty zaznajomienie się z pozycją analizy technicznej i poniżej prezentuję moje wnioski.
-
Książka Vitaliya Katsenelsona to kolejna pozycja z serii must read dla inwestorów stosujących podejście fundamentalne. Zresztą już sam podtytuł sugeruje związek z aktywnym inwestowaniem w wartość.
-
Spółki kontrolowane przez Skarb Państwa to jeden z gorętszych frontów wojny między rządem a opozycją. W telewizji, jeśli ten temat już się przewija, to albo przez pryzmat przekazu propagandowego albo patologii i partyjnego nepotyzmu. Na rzetelne dane i porównania nie ma co liczyć. StockWatch.pl sprawdził więc, jak rządy Zjednoczonej Prawicy przekładają się na biznesy państwowych spółek, budżet państwa i portfele akcjonariuszy.
-
W czwartej odsłonie cyklu biotechnologicznego serwujemy crème de la crème - to co najbardziej interesuje inwestorów, czyli komercjalizację projektów. To właśnie ten etap przynosi skokowy wzrost kapitalizacji spółki i olbrzymie zyski akcjonariuszom.
-
W trzeciej odsłonie cyklu biotechnologicznego skupiamy się na trudnej drodze, jaką musi przebyć kandydat na lek, aby nim zostać, uzyskać zgodę regulatorów i być dopuszczonym do sprzedaży. Prawdopodobieństwo to słowo klucz tego artykułu, które dodatkowo ma przełożenie na to, czym inwestorzy interesują się najbardziej, czyli wyceną spółek biotechnologicznych.
-
W drugiej odsłonie cyklu biotechnologicznego skoncentruję się na podstawowych informacjach związanych z typami leków oraz ochroną prawną. W moim odczuciu zaznajomienie się z poniższymi tematami jest niezbędne, aby później świadomie analizować i oceniać spółki biotechnologiczne z segmentu leków innowacyjnych.
-
Giełda i psychologia to książka polskiego naukowca Piotra Zielonki, fachowca z zakresu ekonomii behawioralnej a także psychologii inwestowania. To już piąte wydanie tej książki, z czego można wnosić, że zainteresowanie tą tematyką jest całkiem spore.
-
Spółki biotechnologiczne nie od dzisiaj rozpalają głowy giełdowych inwestorów, którzy inwestując 10 czy 20 tys. zł marzą o tym, aby za kilka lat stać się milionerami. Każdy wierzy, że znajdzie i kupi udziały w spółce, która podąży drogą Selvity, a nie Theranosa. W cyklu artykułów pokażemy jak inwestor indywidualny powinien poruszać się na trudnym rynku spółek biotechnologicznych.
-
Prezes AQT Water po sprzedaży pokaźnego pakietu akcji kilka miesięcy temu obiecywał, że działa w interesie firmy, która ma świetlaną przyszłość. Niecały tydzień przed WZA upłynnił resztę swoich akcji i udał się w nieznane, a kurs akcji w 5 dni zanotował spadek o 67 proc. Przysłowie "kto oszukał raz, oszuka kolejny" pasuje tutaj jak ulał. Jedyną nadzieją dla akcjonariuszy, którzy jeszcze pozostali w spółce, wydaje się być nowa rada nadzorcza, która być może zbada sytuację w spółce i oceni jak to naprawdę wygląda od środka.
-
-
Przewidywanie jest bardzo trudne szczególnie, jeśli idzie o przyszłość - to słowa przypisywane Nielsowi Bohrowi, duńskiemu fizykowi, który 98 lat temu otrzymał Nagrodę Nobla za opracowanie badania struktury atomu. Autorzy książki „Superprognozowanie. Sztuka i nauka prognozowania” Philip Tetlock oraz Dan Gardner próbują nas przekonać, że można tę umiejętność nabyć, a nie jest to tylko i wyłącznie coś, z czymś się rodzimy.
-
Daniel Heliosz, autor bloga "Pamiętnik Giełdowy" próbuje przekonać w szczególności początkujących inwestorów, że giełda jest prosta. Nie trzeba stosować skomplikowanych strategii czy wskaźników. Liczy się przede wszystkim trend oraz finanse spółki.
-
-
Punkt odniesienia to książka polskiego naukowca dr hab. Piotra Zielonki, fachowca z zakresu ekonomii behawioralnej i psychologii inwestowania. Możemy się z niej dowiedzieć jak u człowieka działa mechanizm odczuwania zysku i straty oraz dlaczego decydując się na niektóre inwestycje działamy nieracjonalnie.
-
Analiza techniczna rynków finansowych Johna Murphyego to absolutny must read dla każdego inwestora analizującego trendy, świece i słupki wolumenów. Dlaczego? O tym opowiem w najnowszej recenzji książki.
-
-
Stara prawda mówi, że spółki upadają niekoniecznie przez brak zysków, tylko z powodu utraty płynności. Obecna sytuacja związana z pandemią, istotne ograniczenie działalności gospodarczej i przerwanie łańcuchów dostaw może wpędzić wiele firm w spiralę zadłużenia, a nawet doprowadzić do bankructwa. Dziś sprawdzamy, jakie giełdowe spółki mają wystarczająco dużą poduszkę finansową i mają szansę przejść suchą stopą przez największą od lat gospodarczą zawieruchę.
-
Obecnie funkcjonują zaledwie 3 programy lojalnościowe dla akcjonariuszy spółek notowanych na GPW. Czy polski rynek, z prawie 30-letnią historią, jeszcze nie dojrzał do tego, aby próbować związać ze sobą akcjonariuszy również poprzez stosowanie zachęt innych niż obiecana dywidenda czy wzrost kursu akcji?
Sprawdź jak StockWatch.pl może pomóc Ci w skutecznym inwestowaniu
Sprawdź