Wiadomości autora: Marcin Kiepas
-
-
Zamknięte z powodu święta niektóre europejskie parkiety (m.in. giełda we Frankfurcie) rzutują na ograniczenie zmienności na warszawskiej giełdzie. Wyróżniają się jedynie spółki publikujące wyniki, PGE i banki, na których rozpoczęła się realizacja zysków.
-
Piątkowa sesja przynosi kontynuację wzrostów na GPW. W centrum uwagi są doniesienia ze spółek. Na drugi plan spadły dane makroekonomiczne, chociaż to one tworzą mocną fundamentalną podstawę oczekiwanych dalszych wzrostów na warszawskiej giełdzie.
-
Początek notowań dawał nadzieję na udaną sesję. Dość szybko jednak optymizm się ulotnił. GPW słabnie z godziny na godzinę. Wyjątkiem jest tylko sWIG80, który poprawił 14-letnie rekordy. W centrum uwagi spółki Orange i Asbis.
-
Wtorkowa realizacja zysków na Wall Street pociągnęła w dół GPW. Swoją cegiełkę dołożył KGHM, który spada w ślad za taniejącą miedzią. Po wynikach traci CCC i ML Systems. Gorąco jest na Inno-Gene.
-
Wtorkowa sesja ma dość spokojny przebieg, ale jej wymowa jest mocno optymistyczna. Optymizmem powiało też z Allegro, które najprawdopodobniej okres "oczyszczenia" ma już za sobą. Jeżeli dołączy do niego CD Projekt to tegoroczny maj może być bardzo udany dla indeksu blue chipów.
-
Warszawskie indeksy pozytywnie wyróżniają się na tle Europy, a na tle GPW pozytywnie wyróżnia się subindeks WIG-Nieruchomości. Popyt na deweloperów nakręcają oczekiwania na ciąg dalszy mieszkaniowej hossy, jako konsekwencji ogłoszonego w weekend "Polskiego Ładu".
-
Warszawska giełda żyje swoim życiem, zupełnie ignorując opublikowane rano polskie dane o PKB i inflacji. To co absorbuje obecnie uwagę inwestorów to nastroje na rynkach globalnych i wyniki spółek za I kwartał 2021 roku.
-
Środowa silna przecena na Wall Street psuje nastroje na warszawskiej giełdzie. Popołudniowe dane o inflacji w USA mogą jeszcze dodatkowo dobić inwestorów. Jedynie akcjonariusze spółek ML System i Neuki nie mają się czego bać.
-
Na giełdzie w Warszawie panuje względna równowaga. Inwestorzy czekają na popołudniowe dane z USA, w między czasie rozgrywając poszczególne spółki. W centrum ich zainteresowania znalazł się m.in. Lotos, mBank, Millennium, Votum i Mercator.
-
Pierwsza majowa sesja na GPW rozpoczęła się od lekkiego cofnięcia rynku. "Sell in may and go away"? Raczej nie tym razem! Warszawski parkiet może ostatnio nie zachwyca, ale perspektywy wciąż wyglądają dobrze, przez co obstawianie spadkowego scenariusza jest wysoce ryzykowne.
-
Indeks dużych spółek od rana walczy, żeby pozostać na plusach i jednocześnie zanegować podażową wymowę wczorajszej sesji. Jeżeli to się uda to duża w tym zasługa będzie CD Projektu. Zaskakująco słabo w piątek radzą sobie banki. To powinien być ich dzień.
-
Druga kolejna mocna sesja w Warszawie. Ponownie w grze jest energetyka i banki, wspierane przez LPP i PKN Orlen. WIG20 jest dziś najmocniejszym indeksem w Europie. Cichym bohaterem jest jednak sWIG80, testujący poziomy nieoglądane od 2007 roku.
-
Spółki energetyczne ciągną warszawską giełdę w górę. Pomagają banki wspierane przez dobre wyniki i odzieżówka wsparta zapowiedziami odmrożenia gospodarki. Ustępująca trzecia fala pandemii martwi tylko akcjonariuszy Mercatora.
-
Najwyższe od 10 lat ceny miedzi to za mało, żeby mocno w górę pociągnąć kurs akcji KGHM-u, a wraz z nimi cały WIG20. Nie pomagają też wczorajsze rekordy na Wall Street i lepsze od prognoz wyniki Tesli. Warszawskie indeksy praktycznie stoją w miejscu. Na szczęście ciekawie wyglądają niektóre spółki z drugiej linii.
-
Mocne wzrostowe odbicie na Mercatorze kontra nowe 2,5-letnie minima na CD Projekcie. A to wszystko u progu bardzo ciekawego tygodnia giełdowego. Tak w dużym skrócie można podsumować poniedziałkowe przedpołudnie na GPW.
-
Na GPW dominuje kolor czerwony. Wczorajsze spadki na Wall Street i dzisiejsze gorsze nastroje w Europie nie zachęcają do kupowania akcji. Nie pomagają nawet bardzo dobre, bo niosące wizję silnego popandemicznego odbicia w światowej gospodarce, kwietniowe indeksy PMI.
-
Wczorajsze wzrosty na Wall Street stały się sygnałem do ataku popytu na GPW. Pomogły dobre informacje ze spółek. Przed południem rosły wszystkie warszawskie indeksy i ponad połowa notowanych tu spółek.
-
Inwestorzy przestali wierzyć w Mercator Medical. Kurs mocno spada po wynikach, testując poziomy nieoglądane od 8 miesięcy. Z trendem spadkowym mierzy się też CD Projekt, którego akcje w pierwszej części sesji pogłębiły 2-letnie minima.
-
Poniedziałkowa nieudana próba wybicia WIG20 górą z 3-miesięcznej konsolidacji zbiera dziś żniwo. Indeks spada pod poziom 2.000 pkt., a perspektywa wiosennych wzrostów oddala się. Słabo dziś radzą sobie również indeksy sWIG80 i mWIG40.
-
Indeks WIG0 przełamał lutowo-marcowe maksima i ma otwartą drogę do 2.100 pkt., a później do 2.200 pkt. Wzrosty napędza drożejący KGHM, odbijający CD Projekt i kontynuująca wzrosty PGE.
-
Indeks WIG20, pomimo dobrych nastrojów na giełdach europejskich, przegrywa bitwę o wybicie górą z już prawie 3-miesięcznego trendu bocznego. Winna jest słabość CD Projektu. Inwestorzy są trochę rozczarowani wynikami spółki.
-
Poranny atak WIG20 na strefę oporu 2.022-2.029 pkt. się nie powiódł. Ale nic straconego. Dobre nastroje na rynkach akcji, w połączeniu z sezonem wyników na Wall Street i serią popołudniowych danych makro z USA, tworzą szansę na kolejny atak.
-
Mocny WIG20, mWIG40 balansujący na granicy wtorkowego zamknięcia i drugi dzień realizacji zysków na sWIG80 po wczorajszym teście 14-letnich maksimów - tak w skrócie przedstawia się sytuacja na GPW w środowe południe. W centrum uwagi jest m.in. KGHM, PGE, Atende i debiutujące Legimi.
-
Koncerny energetyczna to najmocniej handlowana w poniedziałek rano grupa spółek na warszawskiej giełdzie. A wszystko za sprawą tematu wydzielenia aktywów węglowych. Na szerokim rynku w centrum uwagi znalazły się jeszcze m.in. akcje spółek Dadelo, Oponeo.pl i Medinice.
-
Wzrosty 33 z 40 średnich spółek wywindowały mWIG40 powyżej 4.500 pkt. Ostatni raz był on tam widziany w 2018 roku. Z kolei mocna przecena akcji Ryvu Therapeutics ciąży indeksowi sWIG80
-
Słabe zachowanie CD Projektu, przy pewnym współudziale PKO BP i KGHM, ciągnie WIG20 w dół. To może opóźnić jego oczekiwane wybicie górą z 2-miesięcznej konsolidacji, ale to wciąż pozostaje scenariusz bazowy na wiosnę.
-
Indeks dużych spółek koryguje wczorajsze mocne wzrosty, wciąż jednak utrzymując się powyżej 2.000 pkt. Wydłużenie o ponad tydzień lockodownu w Polsce nie wpłynęło na pogorszenie nastrojów. To dobry znak. Już czas zacząć uwzględniać scenariusz zakładający wiosenną zwyżkę WIG20 do 2.200 pkt.
-
Po świętach inwestorzy być może wrócili przejedzeni, ale wciąż głodni wzrostów na warszawskiej giełdzie. Apetyt na zyski zaostrzyły im wczorajsze rekordy na Wall Street, dobre informacje ze spółek, a także nadzieje na przyspieszenie szczepień i przyszłe otwieranie gospodarki.
-
Ostatnia przed Świętami Wielkanocnymi sesja na warszawskiej giełdzie upływa pod znakiem wzrostów. W centrum uwagi znajduje się m.in. odreagowujący CD Projekt, ale też CCC, JSW, PGNiG, Action i Bioton.
-
50% rabatu na dostęp do Strefy Premium StockWatch.pl dla uczestników programu Orlen w portfelu!
Sprawdź